|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:23 Temat postu: Ślub sieroty |
|
|
Witam drogie narzeczone
Temat trudny, nie przeczę. Jestem sierotą, nie znam chrzestnych i zostałam świeżo upieczoną narzeczoną. Bardzo pragnę ślubu cywilnego ze skromnym przyjęciem w restauracji. Jeszcze nic nie zaplanowane. Rodzice narzeczonego upierają się na wielki ślub i wesele, ja - z wiadomych względów- nie chcę takiej uroczystości. Kogo zamiast moich rodziców i chrzestnych wypada mi zaprosić na to przyjęcie? Mam siostrę i macoszkę Nie wiem jak przekonać rodziców pana młodego. Pomóżcie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
straszna_dama guru


Dołączył: 13 Mar 2010 Posty: 6180 Skąd: Göteborg/Szwecja
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:31 Temat postu: |
|
|
Witaj Ewko
Wszystko tu zależy od Waszych ustaleń, porozmawiaj z narzeczonym, że czujesz się bardzo niezręcznie i wesele Ci nie odpowiada, na pewno coś ustalicie wspólnego (może większy obiad z jakimiś tańcami?) Z drugiej strony masz kogoś bliskiego, a wesela nie muszą być jakieś wielkie. Co zaś się tyczy rodziców czy chrzestnych wszystko jest do ustalenia - np. z zespołem, że rodziców nie ma i niech nie narzucają zabaw albo podziękowań dla nich. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:35 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Damo
Tylko jest problem, moja "teściowa" upiera się przy ślubie kościelnym, bo "co ludzie powiedzą", ja nie bardzo chcę, a nawet bardzo nie chcę Wolę cywilny, mniej formalności a i tak chcę być "jego" żoną, więc tak prościej. Ech..., trudne to... |
|
Powrót do góry |
|
 |
żaba uzależniony

Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 629 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:41 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tym że kościelny to tylko ślub, wesele nie musi być od razu na 200 osób. A co uważa Twój narzeczony? Popiera Cię? _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:41 Temat postu: |
|
|
W ogóle bardzo denerwuje mnie kwestia "co ludzie na to". To jest mój dzień i ja chcę go najlepiej wspominać i co ludziom do tego?! A najgorsze jest to, że teściu chce wesela hucznego a ślub go nie obchodzi, a teściowa chce kościelnego a wesele jej nie obchodzi, a narzeczony trzyma z mamą... Masakra jakaś! Bardzo bym chciała elegancko, skromnie, cywilnie, z miłością... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:44 Temat postu: |
|
|
Narzeczony dziś nagle zmienił zdanie przy mamci A może zgodzić się na ten kościelny dla spokoju? Jak uważacie? Ja nie jestem "kościelna", ale szanuję obyczaje, jednak ile to jest załatwiania przy kościelnym? Czytałam, że dużo, no i nauki... |
|
Powrót do góry |
|
 |
żaba uzależniony

Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 629 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:46 Temat postu: |
|
|
To widzę, że jest mały problem; każdy chce czegoś innego. Może porozmawiaj z narzeczonym o powodach Twojej decyzji. Albo możecie wziąć ślub cywilny, to będzie dla was z miłości, skromnie. A kościelny dla narzeczonego i jego rodziców. W końcu jak chcą robić wesele to niech je zorganizują i opłacą. A Ty mogłabyś do tego podejść jak do dobrej zabawy  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:47 Temat postu: |
|
|
W ogóle to dziękuję bardzo za zainteresowanie tematem Czuję się z tym taka samotna... Wasi faceci też powiedzieli " rób jak chcesz, co tylko sobie wymyślisz..." ? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 27 Lut 2011, 23:50 Temat postu: |
|
|
Żabciu, coś w tym jest. Tylko na kościelny to w ostateczności się zgodzę, ale na wesele to nic z tego. Teściu się wścieknie, ale choć teściowa będzie po mojej stronie Powiedz mi proszę, dużo formalności z kościelnym jest? i Jaki termin najpierwszy się zaklepuje? Mam już zacząć działać intensywnie? Mam pełne gacie z tego zdenerwowania i niewiedzy...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewka1983 kandydat

Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 13 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 28 Lut 2011, 0:02 Temat postu: |
|
|
Tyle że ja nie wiem czy mogę tak zaprosić, kogo chcę, to znaczy "młody" ma rodziców, będą chrzestni i dziadkowie(już 6 osób) a ja nie mam ani tych, ani tych, ani tych. Czy mogę zaprosić przyjaciółkę z mężem(czy trzeba też małe dzieci?), macoszkę i po prostu bliskie mi osoby? |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|