|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
czerwony kotek uzależniony


Dołączył: 26 Sie 2012 Posty: 567 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 25 Kwi 2014, 10:47 Temat postu: |
|
|
ja już kiecę odebrałam na początku miesiąca, mam też na poprawiny drugą... zdjęć nie wrzucę bo gdzieś mi się zapodział USB do mojego koma... my dziś idziemy rozglądać się za garniturem dla Dziczka... nam zostały same pierdoły - a to napoje, a to zamówić tort, imienną tablicę na auto, dekoracja sali (to na ostatnią chwilę), dekoracja auta... w mojej rodzinie jest tradycja że to rodzice młodym wystawiają wesele, ale wiem o wszystkim... _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
pearl.jamka guru


Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Pią 25 Kwi 2014, 11:46 Temat postu: |
|
|
Ja ide przymierzyć - wisieć będzie w salonie - bo ja nie mam jej gdzie trzymać. To i dobrze, bo jak się okaże, że jeszcze kolejny raz trzeba będzie ją zwężyć to przynajmniej bez kłopotu i latania  _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
 |
kamisia kandydat


Dołączył: 03 Maj 2013 Posty: 75 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 26 Kwi 2014, 8:13 Temat postu: |
|
|
niemapomyslu nadal masz tak duzo czasu he he he
Wszystkiego dobrego ! _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
pearl.jamka guru


Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Sob 3 Maj 2014, 23:51 Temat postu: |
|
|
Rajuśku, nie mogę spać, a jak już śpię to mi się śnią weselne koszmary (dobrze, że nie ślubne). Czy to jest normalne? Chyba wariuję. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
 |
czerwony kotek uzależniony


Dołączył: 26 Sie 2012 Posty: 567 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Nie 4 Maj 2014, 8:42 Temat postu: |
|
|
mi się śnią ślubno-weselne koszmary - a to, że zapominamy obrączek, a to że coś nie tak z naszym terminem w USC... wariuję...  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
kasia_90 guru


Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 4 Maj 2014, 8:44 Temat postu: |
|
|
To normalne przecież jest..ja mam jeszcze 3 miesiące i też mi się śnią i wcześniej się śniły. Jak się myśli tak dużo o tym to nie ma się co dziwić _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mani_ani guru


Dołączył: 17 Lip 2013 Posty: 3497
|
Wysłany: Nie 4 Maj 2014, 11:39 Temat postu: |
|
|
Ja miewałam koszmary rok przed ślubem (a to goście przyjechali, a nic nie gotowe; a to złe buty założyłam; a to stoimy przed kościołem, goście już wchodzą, amy nawet stoju nie mamy.. ), ostatnio mimo tego, że myślę o ślubie, nic na ten temat mi się nie śni
Ale też uważam, że to całkowicie normalne, a jak już jest blisko ślubu to pewnie i częstotliwość wzrasta  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
pearl.jamka guru


Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Nie 4 Maj 2014, 13:49 Temat postu: |
|
|
To jest okropne. Nie dość, że z robotą pozamiatane to jeszcze takie sny.
Muszę sobie ustalić jakiś plan relaksu, bo w takim stanie jak teraz to w ciążę nie zajdę. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
 |
PatrycjaS19915 guru


Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Nie 4 Maj 2014, 16:21 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie,ja pierwsze koszmary miałam chyba pół roku przed,potem 3 miesiace przed śniły mi się jeszcze większe głupoty po jakimś czasie przeszło a potem znowu powrót 2 tyg przed ślubem. Moja ciotka i przyjaciółka biorą ślub w czerwcu i mówią że mają dokładnie to samo i ja je muszę uspokajać jako osoba która już to przeszła,także głowa do góry będzie dobrze a takie sny to tylko efekt stresu i przeżyć przedślubnych  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Nora bywalec


Dołączył: 22 Sie 2013 Posty: 240
|
Wysłany: Nie 4 Maj 2014, 18:45 Temat postu: |
|
|
Ja miałam jak dotąd 1 sen ślubny i oczywiście był to koszmar.
Powiem Wam dziewczyny, że im bliżej do ślubu to czuję się coraz dziwniej, jakby nie docierało do mnie, że to już. Jeszcze 2, 3 miesiące temu wydawało mi się że to już tak blisko i byłam bardzo podniecona tym faktem, a teraz czuję jakby wszystko działo się poza mną, nie dociera chyba do mnie fakt, że za kilka dni będę mężatką. Przygotowania trwają pełną parą, ale nie czuję jakby to były przygotowania do mojego ślubu, naprawdę dziwne uczucie. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|