Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

kasiulek215

Pora na nasz brzuchalowy wątek uśmiech

Mimo, że staraliśmy się o dzidziusia, to dwie kreski na teście były dla mnie dużym zaskoczeniem. Udało się w cyklu, w którym miałam tyle innych zajęć, że zupełnie zapomniałam o staraniach, poza tym test robiłam jakieś 2-3 dni przed spodziewaną @, tylko dlatego, że tego dnia miałam dużą imprezę rodzinną i chciałam z czystym sumieniem napić się alkoholu. A tu niespodzianka uśmiech

Pamiętam, że nie mogłam się doczekać aż mój mąż wstanie i w końcu obudziłam go jakoś przed siódmą, żeby mu ogłosić radosną nowinę. Biedny był tak zaspany, że nie wiedział o czym mówię a potem nie mógł dostrzec drugiej kreski uśmiech

Ja sama nie mogłam uwierzyć w to co widzę, dlatego zrobiłam jeszcze 2 "sikańce" i 2 razy test z krwi. Wszystkie były pozytywne. Na pierwszą wizytę wybraliśmy się pod koniec 6 tygodnia, okazało się, że testy nie kłamały i mamy maleńką fasolkę z bijącym serduszkiem. Od tego czasu fasolka nieźle urosła:

Na dzisiejszym USG zobaczyliśmy 6-centymetrowego, zupełnie zdrowego i bardzo ruchliwego człowieka, który z dużym prawdopodobieństwem jest chłopcem lol

Tak jak sobie wymarzyłam oczko

Ja się czuję bardzo dobrze, mam mdłości, które zwykle kończą się w toalecie, ale na szczęście tylko z rana. Poza tym czuję się właściwie normalnie. Kończy się pierwszy trymestr i zaczynam już na całego cieszyć się z mojego stanu i chwalić się, że będę mamą. A na początku 13 tygodnia wyglądam tak:

Trzymajcie za nas kciuki! uśmiech

_________________