Ścieranie się tradycji, konflikt z obiadem na poprawinach

[Betka]

Miałam napisać to, co przed chwilą Marga. Musicie przede wszystkim się jakoś dogadać. Może ustalcie godzinę np. na 15-16? I wilk syty i owca cała.

Dla mnie 100 km to również duża odległość i jeśli miałabym jechać po weselu do domu, to na poprawinach bym się nie pojawiła.
U nas wszyscy goście mieli noclegi, dlatego w komplecie zjawili się na poprawinach. Poprawiny zaczęły się o 13.

[Justyna***]

Weźcie pod uwagę, że goście z rodziny młodej zapewne mieli okazję uczestniczyć w weselach poza tą rodziną i spotkać się z innym zwyczajem niż robienie poprawin o 17 Poważnie. Poza tym jesteście gospodarzami imprezy, zapraszacie tak jak chcecie i już. Jeśli 10 osób nie przyjdzie bo im godzina nie pasuje to nie ma co wpadać w panikę z tego powodu.

Piszesz, że 100 kilometrów to mało. Myślę, że po całonocnej imprezie weselnej, tańcach i piciu droga z łóżka do kuchni po wodę i aspirynę wydaje się być czasem nie do pokonania

A tak z ciekawości, te Wasze dylematy godzinowe i chęć dogodzenia obu rodzinom to rzeczywiście w Waszych głowach powstały czy np. Waszych rodziców, którzy mają już zakodowaną rodzinną tradycję co do godzin startu imprez?

[annn]

ustalcie godzinę, najlepiej tak jak to Betka napisała, i powiedzcie że tak zostało ustalone by pasowało i jednej i drugiej stronie mniej więcej i niech to nie podlega komentarzom. Zastanówcie się jak to najlepiej zorganizować, myślę że jak troszeczkę nad tym pomyślicie to uda się dobrze wybrnąć z tej sytuacji, może widzicie problem tam gdzie go nie ma, lub nie jest tak straszne jak się teraz wydaje.
_________________

[wielkifreeman]

@Justyna***
Właśnie problem wyniknął w głowach naszych rodziców i jest to w sumie ostatnia rzecz do ustalenia, jeśli chodzi o głównej elementy wesela.

Może rzeczywiście widzimy problem tam gdzie go nie ma, ciężko bez doświadczenia się o tym wypowiedzieć.

[annn]

Oczywiście, przecież nikt na początku nie wie wszystkiego, jeszcze całe szaleństwo przygotowań przed Wami i pewnie nie jedna skomplikowana sytuacja wyniknie, ale oby ich było jak najmniej
_________________

[Kasztanowa]

U nas odległość jest podobna i z tego powodu mamy jednodniowe wesele

[annna]

[Justyna***]

[annn]

Nie pozwólcie sobie wejść na głowę, uważajcie bo jak pokażecie że możecie ustępować to osoby z bliskiego otoczenia będą chciały ingerować w coraz to więcej spraw..
_________________

[basia.z]

Ja na waszym miejscu załatwiłabym noclegi dla tych co mają tak daleko. Pewnie większość nie przyjedzie na drugi dzień a szkoda by było
_________________