Dekoracja kościoła, tak czy nie

[Aleszka]

Nie chcę, by mnie ktoś źle zrozumiał. Mój ślub jest i będzie dla mnie wielkim wydarzeniem, tylko z forsą jest krucho. Nie jest też zbyt możliwe, mimo odległej daty ślubu, by odłożyć pieniądze z przyczyn osobistych na więcej niż samą ceremonię. Dlatego chciałam Was zapytać czy wiecie czy jest możliwość nie ozdabiania kościoła?
_________________
[/url]

[(=KaLinka=)]

oczywiście, że tak! ozdobienie to indywidualna strona każdego z nas-
osobiście ja nie mam zamiaru mieć żadnych dekoracji w kościele chyba, że kwiaty na ołtarz raz ze względów finansowych a dwa i to chyba jest ważniejsze, że kościół to nie miejsce na takie rzeczy, upust swojej wyobraźni dam na sali weselnej
_________________

[Blue_Bird]

U mnie na wsi jest trochę inaczej- nie ozdobisz kościoła, w sensie nie kupisz kwiatów, by zostały na niedzielną mszę- to tubylcy wezmą Cię w obroty.

Ale jeśli chcesz kościół ozdobić np. dwoma-trzema bukietami (osoba, która się opiekuje kościołem powie Ci ile tego trzeba) to stawiaj na margaretki- zawsze są tanie, a wybór w kolorach jest ogromny. Wiem, że koleżanka za margaretki na dwa bukiety (kremowe i czerwone) dała 100zł i całkiem dobrze to wyglądało
_________________

[Karolina1984]

ja nie ozdabiam- kwestie finansowe również
_________________

[Juliette]

A u nas po prostu nie można było przybierać kościoła, więc miałam problem z głowy W sumie dobrze, bo wnętrze jest na tyle ładne, że nie potrzebuje dodatkowej dekoracji. To jest nowa moda, a nie żaden obowiązek. Tradycyjnie można zadbać o bukiet na ołtarz, jeżeli w danym kościele się to praktykuje.
_________________

[Cinnamonnek]

My nie chcieliśmy ozdabiać kościoła - uważaliśmy to za definitywnie zbędny wydatek. Szczególnie, że dekoracje macie jedynie przez godzinę, a później dylemat - zostawić dla kolejnych, czy chamsko zwijać swoje manatki karząc innej parze czekać...

Rozmawialiśmy jednak z księdzem i on powiedział nam, że jeśli chcemy to oni ubiorą kościół, załatwią organistę i śpiewaczkę i za to wszystko, wraz ze ślubem proszą o ofiarę w wysokości 600 zł... zgodziliśmy się bo i tak planowaliśmy dać około 500 zł dla samego księdza, a tak w 600 zł zamkniemy się ze wszystkim co nie jest źle
Koniecznie zapytajcie księdza co i jak, bo może jest tak jak w naszej parafii
_________________
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.

[ewelinka89]

Oczywiście, że nie musisz ozdabiać. To tylko mały szczegół, na który i tak w dniu ślubu nie zwrócisz uwagi. A gadanie ludzi to chyba ostatnia rzecz, jaką można się w dniu ślubu przejmować..

Do tego są kościoły, w których księża nie pozwalają na dekoracje, więc nie jest to żadne dziwactwo;p
_________________

[natalia_w]

Jest już temat o dekoracji kościoła. Dziewczyny, nie zakładajcie nowych!
Moderatora działu proszę o zamknięcie.