Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
monika1 guru


Dołączył: 03 Maj 2010 Posty: 4301 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Sob 6 Sie 2011, 20:47 Temat postu: |
|
|
Nimfo droga ja mam tylko 2 storczyki, które dostałam od uczniów, poza nimi innych kwiatów tez nie mam bo wszystkie ususzam  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
vestido kandydat

Dołączył: 19 Sie 2011 Posty: 74 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20 Sie 2011, 0:04 Temat postu: |
|
|
Mam jednego jedynego, ale kwitnie na potęgę (tfu, tfu ) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Anioleczek bywalec


Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 208 Skąd: Polska.
|
Wysłany: Sob 20 Sie 2011, 1:21 Temat postu: |
|
|
Storczyki są piękne. Ja niestety mogę sobie jedynie pozwolić na sztucznego (w którego już dawno się zaopatrzyłam ;D) gdyż nie mam ręki do kwiatów...
A czy któraś z Was ma może skrzydłokwiat? Ja mam i mimo mojego antytalentu do kwiatów kwitnie pięknie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
AniaKicia87 guru


Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 3846 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 20 Sie 2011, 8:25 Temat postu: |
|
|
Aniołeczku ja u mamy mam chyba ze 3 z resztą wszystkie zakupione w Biedronce ślicznie kwitną  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Fantazja guru


Dołączył: 10 Mar 2011 Posty: 4588 Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Sob 20 Sie 2011, 8:42 Temat postu: |
|
|
Ja mam właściwie tylko storczyki i kaktusy (często z zakupów wracam z nowym okazem "bo takiego jeszcze nie mam") - tylko takie kwiatki mają u mnie rację bytu Obecny stan posiadania: 4 storczyki (biały, fioletowy, biały nakrapiany w fiolet i biały cieniowany na różowo) oraz hmmm 7 kaktusów (5 w wersji mini i 2 "normalnej" wielkości - w tym grudzień, który zawsze kwitnie na moje urodziny w ... kwietniu . Inne kwiatki są mojej mamy, u mnie w pokoju tylko takie, które nie pogniewają się jak zapomnę je podlać. _________________
  |
|
Powrót do góry |
|
 |
vestido kandydat

Dołączył: 19 Sie 2011 Posty: 74 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 20 Sie 2011, 8:52 Temat postu: |
|
|
Anioleczek napisał: |
A czy któraś z Was ma może skrzydłokwiat? |
Moi rodzice mają i to chyba jeden z niewielu kwiatów dla antytalentów roślinnych  |
|
Powrót do góry |
|
 |
basia12011990 bywalec


Dołączył: 25 Lip 2011 Posty: 150 Skąd: Pszów
|
Wysłany: Sob 20 Sie 2011, 21:38 Temat postu: |
|
|
ja mam skrzydłokwiat i też kwitnie (co jakiś czas), u siebie mam jeszcze 2 odmiany sansaviery czy jak się to zwie, dziwnego storczyka z łodygami jak u bambusa niestety kwitł raz, zamie, strelicje - na którą czekam aż zakwitnie, a ona uparcie nie chce, bambusy, kaktusów może ze 15 różnych, coś w stylu beniaminka- sama nie wiem, szeflere, jakiś bluszcz, i za pewne coś się jeszcze znajdzie, u mojej mamy na dole jest reszta storczyków, mnóstwo fiołków, jakieś kaktusy się znajdą, skrzydłokwiaty, i coś jeszcze ale nazw nie pamiętam, no i mnóstwo kwiatów w ogrodzie. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
karola40sz Gość
|
Wysłany: Nie 4 Wrz 2011, 12:06 Temat postu: |
|
|
Miałam piękne skrzydłokwiaty,ale przeprowadzałam się do Polski i zostały u rodziny.W Polsce miałam piękne wysokie draceny ,ale jak wracałam do UK zostały w PL z reszta kwiatów i akwarium.Teraz mam 3 bromelie ,1bonsai ,trzykrotkę ,kaktusy i kilka kwiatków których nazw nie znam.A storczyków nie mam w ogóle ,bo u mnie się nie trzymają |
|
Powrót do góry |
|
 |
w_chmurach uzależniony


Dołączył: 04 Paź 2011 Posty: 800 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 15 Lis 2011, 15:51 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio zakupiłam storczyki w biedronce pomyślałam ,lepiej niech stoją u mnie na parapecie niż tam w jakiś skrzyniach , ale się nie uchowały, opadły wszystkie kwiaty , ale zostawiłam go mam nadzieję, że po zimie odżyje. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaja uzależniony


Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 887
|
Wysłany: Wto 15 Lis 2011, 21:05 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj przesadziłam wszystkie moje storczyki - mam ich pięć dużych (jeden zaszczepiony od "starego", już ma pęd kwiatowy) i jednego miniaturowego, ma jakieś 10 cm i jest uroczy
Zastanawiam się, czy skrzydłokwiat wytrzymałby warunki łazienki bez okna?
Moim nowym wyzwaniem florystycznym jest utrzymanie wrzosów w domu - podlewane czy nie, zwykle usychały. Już mam je ponad miesiąc, na razie są piękne  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |