Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kasia Katarzynka uzależniony


Dołączył: 31 Sie 2010 Posty: 572 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 10 Lip 2011, 16:34 Temat postu: |
|
|
My poprosiliśmy o książki. Oboje jesteśmy pochłaniaczami literatury. będziemy mieć piękne pamiątki. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
gabi8_9 maniak

Dołączył: 04 Lip 2010 Posty: 1436
|
Wysłany: Nie 10 Lip 2011, 21:49 Temat postu: |
|
|
Kasiu bardzo ciekawy i fajny pomysł
Pierwszy raz się z nim spotykam ale z chęcią bym komuś kupiła książkę zamiast kwiatka  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
uayo kandydat

Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 21 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 1:12 Temat postu: |
|
|
ITmen napisał: | Karma dla zwięrząt ?    to już chyba lekkie przegięcie... |
Eeee... Moim zdaniem przegięcie to wybulenie mamony na kwiaty i zbędne pseudoeleganckie prezenciki, którymi można pocieszyć oko przez krótki czas. Karmą czy przyborami szkolnymi chociaż sprawi się dobry gest wobec potrzebujących. Ślub to świetna okazja, aby zadziałać zgodnie ze swoimi przekonaniami. A jeśli ktoś z moich gości uzna, że przeginam z prośbą o karmę dla zwierząt, niech nie przychodzi, bo będzie to oznaczało brak szacunku dla mojej ideologii.
No ale ile osób, ile ślubów, tyle przekonań Ja tam się nie krępuję tachać do bagażnika w kiecy ślubnej worki z psimi chrupkami  _________________ Hold on say yes, while people say no! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Ariene uzależniony


Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 512 Skąd: Warszawa/ Ruciane-Nida
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 7:56 Temat postu: |
|
|
uayo, szczytne pomysły, brawo.
Ja niebawem będę gościem u kolegi, który także poprosił o książki zamiast kwiatów i bardzo to chwalę. Zrobił listę książek i przesłał gościom, by wybrali co zechcą kupić - do odznaczenia na liście - żeby się tytuły nie powielały. Poprosił o to w bardzo delikatny i zachęcający sposób, chociaż domyślam się, że znajdą się i tacy, co ich "zachcianki" nie będą rozumieli i przyniosą kwiaty, które szybko zwiędną, zostawiając tylko suszonki.
Inna para znajomych poprosiła o wino od par gości. Koszt będzie ten sam - zamiast 50zł od osoby, czyli 100zł za parę na kwiaty, para wyda 100zł na całkiem smakowite winko Tylko drzwi do piwnicy muszą wzmocnić  _________________ "sztuką nie jest to co widzisz, ale to co zrobisz, żeby inni zobaczyli." |
|
Powrót do góry |
|
 |
Pralinka guru


Dołączył: 29 Mar 2011 Posty: 4442 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 8:58 Temat postu: |
|
|
Aniusia napisał: | uayo napisał: | A my gościom za prezenty dziękujemy (ciężko trafić w nasz gust), natomiast poprosimy o kupony Lotto. Ile kto chce, im więcej tym lepiej dla nas oczywiście
Oprócz tego - "co łaska" karmy i akcesoria dla zwierzaków ze schroniska. Trochę będzie komicznie, jak mi ludzie do urzędu przyjadą z worami psich chrupków, ale to jest mało ważne Ważne, że takie okazje pozwalają urządzić mniejszą lub większą zbiórkę na cel o wiele bardziej potrzebny niż zapchanie naszego mieszkania kurzołapami  |
My myśleliśmy żeby zamiast kwiatów właśnie poprosić o karmę dla zwięrząt. Kwiaty zwiędną, a karma przynajmniej się do czegoś przyda  |
Brawo, popieram. To bardzo miłe, że w takim dniu młodzi chcą też sprawic radość innym. Karma czy akcesoria dla zwierzaków, to bardzo dobry pomysł i już bardzo popularny. Tego nigdy za wiele.
W kwestii "coś zamiast kwiatów" jeśli młodzi planują prosić o zabawki lub akcesoria szkolne dla domu dziecka, lepiej żeby wcześniej się skontaktowali z wybranym i zapytali czego dzieci potrzebują. Po szale na dawanie zabawek, sporo placówek już nie przyjmowała pluszaków, bo miała za duzo. _________________ Ślub cywilny, to aż cywilny, a nie tylko cywilny.
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasiek86 guru


Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 9:58 Temat postu: |
|
|
również popieram karmę czy akcesoria dla zwierząt, chociaż polecam przed poproszeniem o nie gości zapytać się w schronisku/fundacji czy chcą/mogą przyjąć i co. Bo np. u nas w radomskim schronie dziękują za kołdry puchowe bo psy rozrywają i puch zatyka odpływy kanalizacyjne, za to koce przyjmują chętnie. Podobnie z miskami, najchętniej metalowe bo są trwalsze od plastikowych. No i pytanie czy z takiej darowizny nie muszą się jakoś rozliczać? _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juliette guru


Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 10:08 Temat postu: |
|
|
uayo napisał: | Eeee... Moim zdaniem przegięcie to wybulenie mamony na kwiaty i zbędne pseudoeleganckie prezenciki, którymi można pocieszyć oko przez krótki czas. Karmą czy przyborami szkolnymi chociaż sprawi się dobry gest wobec potrzebujących. Ślub to świetna okazja, aby zadziałać zgodnie ze swoimi przekonaniami. A jeśli ktoś z moich gości uzna, że przeginam z prośbą o karmę dla zwierząt, niech nie przychodzi, bo będzie to oznaczało brak szacunku dla mojej ideologii. |
Z drugiej strony - jeżeli Twoją "ideologią" jest pomoc potrzebującym, to możecie po ślubie wziąć pieniądze z kopert, kupić karmę i zawieźć do schroniska, zamiast angażować w to wszystkich gości i łaskawie przekazywać potrzebującym to, co i tak byś wyrzuciła Może mam trochę wypaczone spojrzenie, ale zwykle (oczywiście nie zawsze) takie pary na co dzień nikomu nie pomagają, trzymają się za kieszeń, a na ślub chcą za pomocą pieniędzy gości pokazać jakie mają dobre serduszka  _________________
   |
|
Powrót do góry |
|
 |
uayo kandydat

Dołączył: 07 Cze 2011 Posty: 21 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 11:11 Temat postu: |
|
|
Z drugiej strony - jeżeli Twoją "ideologią" jest pomoc potrzebującym, to możecie po ślubie wziąć pieniądze z kopert, kupić karmę i zawieźć do schroniska, zamiast angażować w to wszystkich gości i łaskawie przekazywać potrzebującym to, co i tak byś wyrzuciła Może mam trochę wypaczone spojrzenie, ale zwykle (oczywiście nie zawsze) takie pary na co dzień nikomu nie pomagają, trzymają się za kieszeń, a na ślub chcą za pomocą pieniędzy gości pokazać jakie mają dobre serduszka [/quote]
Nie wiem, jak robią inni, ja natomiast na stałe jestem wolontariuszką jednej z Fundacji dla Zwierzaczków. Zresztą nawet jeśli ktoś chce pomóc jednorazowo - co w tym złego. Nie sądzę, że chodzi tu o pokazywanie wielkoduszności, tylko o okazję do zebrania więcej niż zwykle. Ale przecież każdy zauważa to, co chce zauważyć, niekoniecznie zależnie od stanu rzeczy
Co do wcześniejszej "konsultacji" z obdarowywanym miejscem, to jestem jak najbardziej za. Nie można nikogo uszczęśliwiać na siłę. O ile z karmą prawie nie sposób przesadzić, to faktycznie - zabawki dla dzieci czy kołdry dla psów mogą okazać się nadmiarem dobrych chęci.
Co do pieniędzy zamiast podarków - tu z kolei kompletnie się nie zgodzę, jakoby lepiej dawać placówkom pieniądze niźli przedmioty. Z natury jestem nieufna i dając pieniądze, nie miałabym gwarancji, że zostaną wykorzystane akurat na ten cel, na którym mi i Narzeczonemu zależy. Osobiście nie znam przypadków przywłaszczania sobie przez opiekunów schronisk darowanych pieniędzy, ale wiadomo - ludzie mają raczej lepkie łapki A jeśli jest potrzebna kasa np. na kastrację lub zabieg u veta, wówczas można zaoferować ewentualnie opiekę w postaci osobistego zawiezienia zwierzaka do veta, opłacenie zabiegu i krótka opieka w okresie rekonwalescencji.
I nawet jeśli ktoś się afiszuje z tego rodzaju pomocą i, jak wspomina przedmówczyni, jednorazowo okazuje wielkie serce, to lepiej jak robi to w ten sposób niż szpanuje pompatycznym ślubem tudzież opaskami All Inclusive z podróży poślubnej  _________________ Hold on say yes, while people say no! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lusilla moderator


Dołączył: 22 Sty 2009 Posty: 6913 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 12:29 Temat postu: |
|
|
Myśmy wspomogli zaprzyjaźniony azyl dla kotów, ale też wcześniej uzgodniliśmy co i jak. Zamiast kwiatów ludzie wrzucali do puszeczki datki, dostawali za to przy okazji azylowe kalendarzyki. Nikogo ta akcja nie dziwiła, bo oboje mamy lekkiego świrka na punkcie kociarstwa  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
martita8503 guru


Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 2092 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 11 Lip 2011, 12:39 Temat postu: |
|
|
Ariene napisał: | uayo, szczytne pomysły, brawo.
Ja niebawem będę gościem u kolegi, który także poprosił o książki zamiast kwiatów i bardzo to chwalę. Zrobił listę książek i przesłał gościom, by wybrali co zechcą kupić - do odznaczenia na liście - żeby się tytuły nie powielały. Poprosił o to w bardzo delikatny i zachęcający sposób, chociaż domyślam się, że znajdą się i tacy, co ich "zachcianki" nie będą rozumieli i przyniosą kwiaty, które szybko zwiędną, zostawiając tylko suszonki.
Inna para znajomych poprosiła o wino od par gości. Koszt będzie ten sam - zamiast 50zł od osoby, czyli 100zł za parę na kwiaty, para wyda 100zł na całkiem smakowite winko Tylko drzwi do piwnicy muszą wzmocnić  |
100 zł za kwiaty od pary? czy to nie za dużo? to tylko taka mała uwaga  _________________ "[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało"
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |