Pytania, które powinno się zadać przed ślubem.

[Gosiula]

Kinac rozmowa, rozmowa i jeszcze raz działanie, to WY jesteście naważniejsi i jak już dziewczyny pisały będziecie żyć razem Ty i On, siostra Twojego Narzeczonego nie powinna się wtrącać w wasze życie, z tego co widzę to toksyczna osoba i lepiej by było dla was zamieszkac oddzielnie
_________________

[kiniac]

Wczoraj rozmawialiśmy dość długo, mój T. choć z miną cierpiętnika zgodził się na wynajem,ale wieczorem zadzwoniła do niego jego siostra, żeby mu powiedzieć jak jej smutno samej w domu i zapytać, kiedy wraca,więc on ma znowu wątpliwości, czy nie lepiej,żebyśmy z nią zostali...
_________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im, będzie żyć i umierać".

[atina]

to zapytaj się go, czy nie powinien hajtnąć się z siostrą a nie z Tobą .... Jezu oberwałby taki ode mnie w czerep .... :/ współczuję Ci na prawdę :/
_________________

[borusia]

To Ty jesteś jego przyszłą żoną i to Ty powinnaś być dla niego najważniejsza.. Nie pozwól jej żeby tak rządziła Twoim narzeczonym, macie rozpocząć wspólne życie RAZEM, a zachcianki siostry są tutaj co najmniej nie na miejscu.

[Lusilla]

Siostrze przejdzie po jakimś czasie. Są ze sobą bardzo związani, ona czuje, że jej go zabierasz i panikuje. Z czasem jej przejdzie. Widzialam już taki związek, pan mlody, jego siostra i nowa zona..
_________________

[kiniac]

Lusilla i jak taki związek wyglądał? Mogłabyś mi opowiedzieć coś więcej?
Ps. My chyba wstępnie doszliśmy do porozumienia...
_________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im, będzie żyć i umierać".

[arsandra]

bardzo się cieszę, że porozmawialiście i chociaż coś udało się Wam ustalić :* na pewno wszystko się ułoży, siostrze na pewno przejdzie...po prostu jej też jest ciężko, bo czuje, jakbyś go jej odbierała... ale na pewno minie jej z czasem. Oby jak najkrócej
_________________

[Lusilla]

Siostra wręcz nie cierpiała panny młodej, tak po prostu. Nawet dobrze jej nie znając. Bardzo kochała swojego brata, on wyprowadzał się ze swojej rodzinnej miejscowości więc podwójnie jej było to nie na rękę, że go traci. Dopiero chyba ślub i dziecko w drodze sprawiły, że złagodniała
_________________

[kiniac]

Mnie irytują jej wieczorne smsy to mojego T., zwłaszcza te wieczorne ok. 23 z pytaniem: "Czy mój T. już śpi?" Jaki jej? chyba mój
_________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im, będzie żyć i umierać".

[Gosiula]

Kinac on jest wasz, z tym że inaczej jest Twój a inaczej jego siostry
_________________