|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AniaKicia87 guru


Dołączył: 07 Sie 2009 Posty: 3846 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 22 Lip 2010, 19:55 Temat postu: |
|
|
moniq_ a no niby to tylko albo aż 3 miesiące...męczy mnie to siedzenie w domu, taka bezradność, bezczynność... mam nadzieje, że uda mi się w końcu coś znaleźć trzymam kciuki i za Ciebie uda się nam  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyś:) maniak


Dołączył: 26 Lip 2009 Posty: 1754 Skąd: Ruda śląska
|
Wysłany: Czw 22 Lip 2010, 20:34 Temat postu: |
|
|
pewnie że się uda, trzymam za Was kciuki  _________________
(...) żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia... |
|
Powrót do góry |
|
 |
agniesia1412 bywalec


Dołączył: 15 Cze 2010 Posty: 190 Skąd: Oborniki wlkp
|
Wysłany: Pią 23 Lip 2010, 6:47 Temat postu: |
|
|
Wspólczuje Wam , ja mam dość po siedzeniu w domu 2 miesiące , tylko że ja jestem na L4 bo noge mialam zlamaną i chyba jeszcze te 44 dni do slubu będę _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
moniq_ kandydat

Dołączył: 19 Lip 2010 Posty: 43
|
Wysłany: Sro 28 Lip 2010, 18:42 Temat postu: |
|
|
Justyś, a Ty pracujesz w swoim zawodzie?? w jakim kierunku?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Daria gaduła


Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 407 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 10 Sie 2010, 11:12 Temat postu: |
|
|
Wracając do tematu. Gdybym miała drugi raz robić wesele to zdecydowanie usunęłabym z listy gości część mojej "rodzinki" i zaprosiła parę przyjaciół! Bo jak się okazało bawili się znacznie lepiej niż rodzinka! Moj bo od mojego męża bawili się świetnie!Mało tego wyobraźcie sobie, że od godz. 23 w pt przed ślubem!! moja szanowna ciocia (żona brata mojej mamy) napisała mi SMS!! ze właśnie wrócili z dzieckiem z pogotowia i ma szkarlatynę i oni niestety nie przyjadą Dodam że dziecko ma lat 10 a oni mieszkają z teściową, więc chyba by mu się nic nie stało jakby 1 dzień został z babcią?! Albo już sam wujek mógł przyjechać.. Przecież to najbliższa rodzina! w tym samym czasie pisałam z moją koleżanką,która przede mną w sierpniu wychodziła za mąż i dużo mi pomagała i doradzała co i jak w formalnościach. No i tak mi pisala jak tam stres i wogóle no i piszę jej, że właśnie mi tak ta ciotka napisała a ona w żarcie "to ja przyjdę z moim mężem za nich". A ja, że kurcze bylo fantastycznie!! samej nie przeszloby mi przez gardlo zeby w noc przed slubem proponowac im "wskoczyc" na czyjes miesjce. Niestety normalnie nie moglismy ich zaprosic juz bo i tak lista naszych gości była już dość wysoka..(inna rzecz,że część z nich nie przyszła...) no i tak ją przekonałam, że wyobraźcie sobie przyjechali! na sam ślub nie zdąrzyli bo jej mąż do 15 musiał być w pracy(a musieli dojechać ponad 80km) i zaraz po pracy wyruszyli-zdąrzyli na pierwszy taniec. Bawili się do samego końca. Do pensjonatu dotarliśmy grubo po 7 a oni już po 10 musieli wstać bo jej mąż znów szedł do pracy na 12! i co powiecie na to?! to są prawdziwi przyjaciele! Byliśmy naprawdę bardzo wzruszeni, że przyjechali i do tego wszystkiego bawili się super! dodam, że jak się okazało mój biedny kuzyn już w pon był z kochaną cioteczką na rowerku w parku więc chyba nie był jednak tak ciężko chory... Żałosne. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Justii maniak

Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 1117
|
Wysłany: Wto 10 Sie 2010, 15:13 Temat postu: |
|
|
Daria to Ci się rodzinka trafiła. Ale przyjaciele spisali się na medal-super:) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Daria gaduła


Dołączył: 22 Lis 2009 Posty: 407 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 10 Sie 2010, 15:53 Temat postu: |
|
|
Daj spokój.. Myślę, że to za sprawą tego, że tydz później jechał na zielona szkołę, na która jechać nie chciał, ale na sam koniec zmienił zdanie i pewnie ten nieplanowany wydatek pokrzyżował im plany.. ale to trzeba było wcześniej powiedzieć, normalnie a nie w noc przed ślubem...ah szkoda słów _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
PaniW kandydat

Dołączył: 09 Sie 2010 Posty: 18 Skąd: Śląskie
|
Wysłany: Wto 10 Sie 2010, 18:06 Temat postu: |
|
|
Co do tematu, to u nas będą 4 moje koleżanki z os. tow. i 4 kolegów mojego M z os. tow. Z tym że mój M zaprosił przyjaciół, a ja znajome. Jego świadkiem będzie jego najlepszy przyjaciel, a moim świadkiem będzie mój brat, bo zwyczajnie nie mam przyjaciółki tylko właśnie 4 koleżanki. I trochę szkoda, brak mi takiej przyjaciółki która by doradziła, wysłuchała itd. No, ale nie zawsze jest tak jak chcemy. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Milagros bywalec


Dołączył: 29 Cze 2009 Posty: 209 Skąd: woj. Zachodniopomorskie
|
Wysłany: Nie 22 Sie 2010, 15:31 Temat postu: |
|
|
U nas też będą moje 4 koleżanki z mężami i narzeczonymi, a od mojego narzeczonego będzie 4 lub 5 kolegów z żonami  _________________ ślub cywilny
ślub kościelny
[u |
|
Powrót do góry |
|
 |
natie uzależniony


Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 527 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: Nie 22 Sie 2010, 20:55 Temat postu: |
|
|
w zeszłym roku byłam na weselu przyjaciół. i właśnie przyjaciele tej pary stanowili dużą część gości weselnych - zabawa była przednia:) my zapraszamy 4 zaprzyjaźnione pary, bo nie chcemy za bardzo narażać rodziców na dodatkowe koszta a chcemy się zmieścić w 50-60 gości  _________________ ślub cywilny - 17.11.2010
ślub kościelny
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|