|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mimi guru


Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 3656 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 27 Gru 2010, 16:31 Temat postu: problem z rodzicami |
|
|
Drogie użytkowniczki,
niestety także po zaręczynach mam problemy z własnymi rodzicami. Chcą mnie w pewien sposób odciagnąć od mojego narzeczonego. Nie wiem czy Wy też tak macie/miałyście, że chciałybyście widzieć się z waszymi ukochanymi prawie codziennie. Ja chcę z moim M. spędzać jak najwiecej czasu.
Często jeżdżę do niego do domu, bo ma własny pokój i możemy spokojnie spędzać czas razem nie przeszkadzając jego rodzicom. Ja własnego pokoju nie mam niestety (5 osób na dwa pokoje). Teściowie zresztą lubią jak przyjeżdżam.
Natomiast moi rodzice ciągle narzekają, że za często tam jeżdżę. Mama pyta się gdzie wychodzę, a potem słyszę z sąsiedniego pokoju pretensje "O jezu, ona znowu tam jedzie?!". Już nieraz wracając do domu witana byłam pretensjami "czy ty domu swojego nie masz?!" (co ciekawe raz miałam takie powitanie po powrocie z uczelni). Również nieraz tata mi mówił ostrym tonem "chciałbym abyś więcej siedziała w domu". Raz z tego wszystkiego się z nimi pokłóciłam, a kłótnia skończyła się argumentem rodziców, że na pewno przeszkadzam moim przyszłym teściom i że będą o mnie myśleć, że jestem nieznośna i kłopotliwa. Oraz, że na pewno mają mnie dość.
To wszystko sprawia, że czuję się przytłoczona... nie wiem czy takie postępowanie moich rodziców jest normalne. Czy wy też tak miałyście?
Czy może faktycznie to moja wina? _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yenna maniak


Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 1339 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
Wysłany: Pon 27 Gru 2010, 16:35 Temat postu: |
|
|
Mimi, masz może rodzeństwo? Jeśli tak to brata czy siostrę? I czy starszych czy młodszych?
I jeśli mogę podpytać, ile sama masz lat? _________________ 04.06.2011
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
mimi guru


Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 3656 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 27 Gru 2010, 17:41 Temat postu: |
|
|
Yenno mam 22 lata i mam o 3 lata starszego brata. Brat mieszka jeszcze z nami (ja, rodzice i babcia). _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lady_S. guru

Dołączył: 10 Sie 2009 Posty: 4114
|
Wysłany: Pon 27 Gru 2010, 20:45 Temat postu: |
|
|
Nie no takiego problemu z rodzicami nie miałam. Też mieszkałam w domu gdzie mieliśmy 2 pokoje a nas była 5. Na szczęście rodzice przez 10 lat stawiali na działce obok dom i jak chodziłam z moim K. to po posiedzeniu w domu tak do godziny 20/21 przenosiliśmy się do mojego pokoju w nowym domu jeszcze nie do końca skończonym. Też wolałam chodzić do niego bo miał własny pokój,a jak już mama mówiła,żebym tak często nie chodziła do niego tylko on do mnie to tylko z tego względu,że dziewczynie tak nie wypada. A jak już padła decyzja o ślubie i się zaręczyliśmy to moi rodzice byli jeszcze bardziej szczęśliwi niż kiedy ze sobą tylko chodziliśmy bo bardzo lubią K.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
pusia85 kandydat


Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 90 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: Pon 27 Gru 2010, 22:31 Temat postu: |
|
|
Może Twoi rodzice rzeczywiście boją się, że Twoi przyszli teściowie źle sobie o Tobie pomyślą? Może nie podoba im się to, że tracą z Tobą bliski kontakt, że po ślubie o nich zapomnisz?
Moja mama próbowała i nadal próbuje zniechęcić mnie do ślubu i przeprowadzki. Nie może pogodzić się z tym, że jej córka dorasta i ma własne życie. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Yenna maniak


Dołączył: 15 Wrz 2010 Posty: 1339 Skąd: Gliwice/Zabrze
|
Wysłany: Wto 28 Gru 2010, 11:28 Temat postu: |
|
|
Pusia, no własnie. Rodzice różnie reagują na dorastanie dzieci. Zwłaszcza córek. Nie wszyscy potrafią wspierać w momencie, kiedy powinni.
Zwłaszcza, kiedy gniazdo opuszcza pierwsze dziecko.
U Ciebie, Mimi, jest o tyle gorzej, że starszy brat wciąż z Wami mieszka. W tej sytuacji idea Twojej wyprowadzki dla rodziców może być jeszcze gorsza.
Wydaje mi się jednak, że nic na to niestety nie poradzisz, Osobiście wątpię, żeby nawet rozmowa pomogła (choć ona na pewno nie zaszkodzi).
rodzice po prostu muszą się z tym oswoić.
Mimo wszystko życzę powodzenie i... cierpliwości. _________________ 04.06.2011
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
mimi guru


Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 3656 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 28 Gru 2010, 13:05 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Wam dziewczyny za odpowiedzi. Widzę pusiu, że mamy dosyć podobną sytuację.
Szkoda, że rodzicie nie potrafią zrozumieć, że zatrzymując mnie na siłę i robiąc mi ciągle pretensje powodują, że jeszcze bardziej tracę z nimi kontakt... Ale oni zresztą nigdy nie zabiegali o nasze relacje... chyba uważają, że ja mam ciągle zabiegać o ich sympatię. A gdy tego nie robię, to złoszczą się. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata85 guru

Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 4318
|
Wysłany: Wto 28 Gru 2010, 13:56 Temat postu: |
|
|
Mimi, mam dosyć podobną sytuację z Mamą. Mój ślub, który zbliża się już wielkimi krokami, traktuje jak moje "odejście", po którym zostanie sama. Mimo, że na każdym kroku staram się Jej udowodnić jak jest dla mnie ważna, temat ślubu jest tematem tabu. Przykro mi jest z tego powodu, ale wiem, że wszystko co złe minie. Tak będzie też w Twoim przypadku mimi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Vella gaduła


Dołączył: 19 Paź 2010 Posty: 349 Skąd: Lublin -> Warszawa
|
Wysłany: Wto 28 Gru 2010, 14:08 Temat postu: |
|
|
oo, to ja dopiero doceniam w jakiej wygodnej jestem sytuacji. Od 10 lat mieszkam poza domem rodzinnym, od 5 z moim partnerem. Ślub to tylko formalność, więc nikt włosów z głowy nie rwał, ogólna radość, chociaz umiarkowana. Za to rodzinnej euforii możemy się spodziewać, gdy będziemy w ciąży  _________________ 4 grudnia 2010. No to mam już z głowy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata85 guru

Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 4318
|
Wysłany: Wto 28 Gru 2010, 14:15 Temat postu: |
|
|
Hehe, ja też mieszkam poza domem rodzinnym już od 6 lat, odkąd wyjechałam na studia. Jednak to nie przeszkadza temu stwierdzeniu Mamy, że na ślub jestem za młoda (25 lat) i oboje za biedni  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|