najprzyjemniejsza rzecz po ślubie?

[Naughty]

Moim i małżonki zdaniem - nie licząc rozmaitych obowiązków względem drugiej połówki - najprzyjemniejszym momentem po ślubie było urządzanie wspólnego mieszkania. Wprawdzie w pełni nasze będzie dopiero za paręnaście lat, ale już teraz czujemy się jak w domu.
Zrobiliśmy praktycznie wszystko dokładnie tak, jak sobie wymarzyliśmy. Albo robiąc niektóre rzeczy własnoręcznie, albo zamawiając na indywidualne życzenie. Tak na przykład zrobiliśmy z meblami, wiele z nich pochodzi z http://zbyszynskimeble.pl/. Podejrzewam, że podobną ekscytację odczujemy przy urządzaniu pokoi dziecięcych