Czekamy na nasze kochane Serduszko

[agattt]

Gratuluję i ja
_________________

[Ewa-Gdy]

Gratuluję również! Ostatnio zaniedbałam forum i jak widzę wiele mnie ominęło
_________________

[gabi8_9]

I ja gratuluję
Olu załatwiłaś to raz , dwa
_________________

[Kasiorek]

Wszystkiego dobrego! Gratuluję! Witaj w gronie MAM! :*
_________________

[martens]

Gratulacje :*
_________________
7.06.2014 ♥

[oli_a]

Hej dziewczyny!
Długo mnie nie było i narazie nie zapowiada sie na to żeby to sie zmieniło. Czasu na Oliverowy wątek nadal brak. Aż cieżko uwierzyć ze mój maluch kończy dziś miesiąc! Czas z dzieckiem płynie szybko,powiedziałbym nawet ze za szybko!
Napisze po krotce co u nas. Oliverowy już w tamtym tygodniu zaczęły sie kolki i do tego często ma wzdęcia. Często aż łzy mi stają w oczach jak widzę jak sie meczy! Do tego ma niespokojny sen, dlatego nawet do toalety lecę biegiem. Karmie nadal piersią,choć staram sie juz odciągać pokarm i dawać mu z butli, żeby nie łykał tyle powietrza. W wolnych chwilach, których jest tak niewiele sprzątam albo po prostu wykończona śpię. Poza tym Maly ładnie przybiera na wadze, choć często mu sie ulewa. Po takich przejściach i tak jak daje w kość moje maleństwo, przyszłym mamom życzę dużo wytrwałości! Ja juz tez czasam jestem na granicy wytrzymałości, ale wtedy powtarza sobie ze dam radę, a ten ciężki okres w końcu minie. Zaraz po tym Oliver sie uspokaja, patrzę na niego i aż jestem sama na siebie wściekła ze ponoszą mnie nerwy.
Z takich lepszych wieści, to to ze wreszcie mieszczę sie w ciuchy sprzed ciąży zostało mi jeszcze ze 3 kg (a przytyłam 14).
Pod koniec miesiąca wybieram sie do lekarza na kontrole. Mam nadzieje ze wszystko dobrze sie pozrastalo i będę mogła wrócić do normalnego trybu życia
Powiem Wam jeszcze ze takie chwile jak teraz, gdy syniu śpi u mnie na brzuszku, należą do najcudownieszych!!
Może jutro znajdę chwile,żeby w końcu pokazać Wam moje Serduszko!
_________________
Patryk <3

Oliver <3

[e-nina]

oj kolki wiem co to za ustrojstwo dużo siły i wytrwałości dla Waszej rodzinki i nie napiszę nic czego już nie wiesz -kolki miną i będzie lepiej
Oczywiście czekamy na zdjęcia
_________________

[atina]

Współczuję Ci tych kolek, ja się modliłam, żeby Lenka ich nie miała, jak często płakała, wywijała się, prężyła itd. Okazało się, że to chyba ja zawiniłam z dietą. Dacie radę, przetrwacie ten okres.
Jak zacznie się dźwigać to już na brzuszku raczej nie będzie chciał spać. Ja też uwielbiałam kłaść małą na brzuszkiem na swoim brzuchu. Odkąd głowę dźwiga, nie ma szans, żeby tak zasnęła Czekamy na fotki
_________________

[Asiulaaa019]

Dużo wytrwałości, opieka nad maluszkiem nie jest łatwa.
Ale dasz sobie znakomicie radę
Współczuję kolek
Czekam na zdjęcia Olivierka
_________________

[madziab9]

Najważniejsze, ze mały jest zdrowy i dobrze się rozwija. Na szczęście ciężki okres minie. Zazdrościłam Ci, że już po wszystkim jesteś (w sensie po porodzie), ale tak naprawdę to przed wszystkim Również czekam na zdjęcia
_________________