Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Nasza Alicja :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasze dzieciaczki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pinesska
guru
guru


Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 2039
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17 Maj 2012, 14:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mojej mamie powiedziano ze z racji wieku bo urodziła mnie mając 36 lat,ponoc wada genatyczna, a wcześniej by ła 2 razy w ciazy i nic żadnemu nie było.

Ale jak byłam w ciazy i mówiłąm o tym lekarza to nie reagowali jakoś specjalnie, i moja Emilcia urodziłą sie całkowicie zdrowa.


Jeśli można wiedziec ile masz lat? Może to też problem wieku? Rolling Eyes
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Angelsita
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 734
Skąd: Pomorze- Lębork

PostWysłany: Czw 17 Maj 2012, 15:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem młoda. Mam dopiero 23 lata. Mi mówili ,ze albo genetycznie , ale zadna z rodzin nie miała takiej sytuacji, albo ze za mało kwasu foliowego. Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Byłam dziś u lekarza z małą, bo ma oczko ropiejace i przepisał nam krople w antybiotyku. jak nie przejdzie to trzeba będzie iść odetkać kanaliki łzawowo- nosowe.
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
florzak
guru
guru


Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 5818

PostWysłany: Czw 17 Maj 2012, 21:02    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Moja koleżanka urodziła małą z rozszczepem ponieważ miała w organizmie jakiś wirus ma początku ciąży, którego nikt nie zauważył.
To na pewno nie brak kwasu foliowego.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Angelsita
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 734
Skąd: Pomorze- Lębork

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 15:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hejka.. długo mnie nie było, ale się sporo działo u nas. Alicja niedawno przeszła operacje rozszczepu, zabieg miała w IMID w Warszawie, świetni lekarze, w sumie to dobra opieka. W szpitalu byliśmy 4 dni. Dzień po operacji juz ładnie jadła , takze nie było problemu z jedzeniem. Ma szwy, trochę ich jest , za ponad miesiąc mamy kontrole, jest czasem ciężko, bo nie mogę jej dawać smoczka , więc wiecie jak to jest. Tylko mam jeden problem obecnie córka jest na etapie wkładania rączek i wszystkiego co ma pod ręką do buzi, więc trzeba na nią ciągle patrzeć, żeby nie naruszyła czasami szwów.
Podróż powrotna minęła nam spokojnie . Całą drogę spała. Ogólne wrażenia to na plus. Takżed nie taki diabeł straszny jak go malują.
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Angelsita
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 734
Skąd: Pomorze- Lębork

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 15:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Aaa i lekarz nas uświadomił, że to nie z powodu kwasu foliowego tak sie stało. kwas foliowy zapobiega rozszczepowi kręgosłupa a nie rozszczepowi podniebienia.
_________________



Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Pinesska
guru
guru


Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 2039
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 16:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To swietnie że tak wszystko sie udało. Dobrze ze do nas róciłas może jakieś zdjęcia Ali ma juz prawie 7 miesięcy, co ci je? Karmisz ją piersią? Siedzi już sama?
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Angelsita
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 734
Skąd: Pomorze- Lębork

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 19:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Kiedy była jeszcze bardzo malutka to próbowałam karmić ją piersią, ale , że miała rozszczep to automatycznie ona nie mogła być tak karmiona, bo poprostu miała tam dziure, która uniemozliwiała jej ssanie, Kupiła takie specjalne kapturki , ale i to nie zdało egzaminu, bo mi przysypiała więc zaczęłam ściągać pokarm laktatorem i karmiłam ją do 5,5 miesiaca tylko i wyłącznie moim mlekiem. Kiedyś byłam na bilansie i zaniepokoiłam się, że tak słabo przybiera i zaczęłam ją dokarmiać mlekiem sztucznym, ostatecznie moje mleko piła do 6 miesiąca. Przed zabiegiem zdążyłąm ją jeszcze nauczyć jeść z łyżeczki.

Teraz
Jako , że z butelki juz nie toleruje, tzn nie umie pić z normalnego smoka daje jej z łyżeczki. Wcina wszystko co jej dam, zupki- te ze sloiczka lub te , które sama przyrządze , deserki, dziś dałam jej nawet danonka. Bardzo lubi kasze, jak jest chora to daje jej kilka łyków soku z malin i szybko jej przechodzi przeziębienie, natomiast nie chce pić soczków, wezmie kilka łyków wody i to wszystko, boje się , że przez to może dostać zatwardzenie.


A jak tam u Ciebie Pinesska jak się czuje twoja dzidzia? Opowiedz co tam u was.
uśmiech uśmiech uśmiech
_________________





Ostatnio zmieniony przez Angelsita dnia Pią 16 Lis 2012, 19:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Angelsita
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 734
Skąd: Pomorze- Lębork

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 19:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Very Happy
_________________





Ostatnio zmieniony przez Angelsita dnia Nie 16 Gru 2012, 18:42, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Angelsita
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 734
Skąd: Pomorze- Lębork

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 19:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uśmiech
_________________





Ostatnio zmieniony przez Angelsita dnia Nie 16 Gru 2012, 18:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
nimfa
moderator
moderator


Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 10588

PostWysłany: Pią 16 Lis 2012, 19:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Śliczna córcia.

To że nie toleruje butelki kiedyś wyda Ci się najlepszą rzeczą jaką mogła zrobić. Moja też nie tolerowała a teraz dzięki temu sama je i sama pije z kubka lol

Co do soków...dobrze, że nie pije, woda dla dzieci najważniejsza.

Danonków to może nie dawaj bo to sam cukier, lepiej kupis zwykły serek bezsmakowy (albo jogurt) i dodać owoców lol

Ale się wymądrzam lol
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Nasze dzieciaczki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group