Biała suknia zarezerwowana dla PM...

[velvet88]

Mi też bardzo podobają się długie suknie, zwłaszcza dla druhny
_________________

[Janice]

spam
_________________

[serena]

Dla mnie to brak szacunku jeśli chodzi o biały kolor w sukniach gości, brak taktu i gustu - ale oczywiście o gustach i wychowaniu się nie dyskutuje.
Nigdy nie byłam i nie będę w białej sukience na cudzym weselu i kiedyś może 'to tylko kolor" może być dla jakiejś PM "aż!".
Już nie komentując o tym co widziałam ostatnio: suknia biała, koronkowa, długa i pani 40+.
Same długie suknie, ale w odpowiednim kolorze są eleganckie, jeśli odnosilibyśmy się do przekroju iluś tam lat wstecz to były one przyjmowane z uznaniem, a krótkie zaistniały ze wzgląd na koszty i praktyczność, iż można z nich jeszcze później z korzystać - więcej możliwości niż z długą.
_________________
Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.

[ruda_wiewiórka]

Szczerze - przed własnym ślubem i weselem trochę się tego obawiałam.
Ale teraz już PO, wiem, ze niepotrzebnie. Było kilka osób które były w białych strojach i szczerze -nie zwracałam na nie uwagi, tzn na ich strój. Dla mnie to byli goście weselni, którzy przyszli dzielić ze mną najszczęśliwszy dzień w życiu. Jakbym miała być zła na swoją siostrę/kuzynkę/koleżankę, ze założyła biała sukienkę to chyba byłoby ze mną coś nie tak
W tym dniu i tak będziesz najważniejsza, najpiękniejsza i to Ty będziesz grała główne skrzypce. A zaręczam Ci, ze w dniu ślubu nie będzie Cię to interesowało Będzie mnóstwo innych rzeczy na których będziesz skupiała swoją uwagę - chociażby świeżo poślubiony Mąż
_________________

[serena]

Na zdjęciach do końca życia będzie widać - to żarcikiem oczywiście;)
a poważnie, są ludzie którzy złośliwie powiedzą Ci w twarz "będę w białej, aby wyglądać lepiej" albo "moja suknia biała kosztowała mnie xxxxx i jest prosto z włoskiej kolekcji" noż... już powstrzymam się od wulgaryzmów, ale tego typu chamstwo jest spotykane dość często, więc... tak, ewidentne chodzi mi o brak kultury.
_________________
Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.

[pluszak]

Ja mam ciotke która na każde wesele przychodzi w białej długiej sukni, na moim tez w takiej była, olałam to, chociaż działało mi to na nerwy w pierwszych pięciu sekundach. Na poprawiny też się tak stroi, dla kogoś przejezdnego/obcego niejednokrotnie wygląda jak panna młoda
_________________

[Marti1987]

Ogólnie każdy może przyjść na moje wesele jak mu się podoba Wiadomo, że wolałabym żeby raczej dziewczyny nie ubrały się na biało, ale z drugiej strony co to tak naprawdę ma za znaczenie.. Ja jestem PM na moim ślubie i wiem, że uwaga najbliższych będzie skupiona na mnie... Innych nie zapraszam
_________________

[rusnacci]

Powiem tak, nie mam zamiaru mówić komuś jak ma się ubrać. Przyjście w białej sukience (totalnie białej, bez żadnych innego koloru wstawek itp.) jest brakiem klasy i tyle (nie mówię o dzieciach czy starszych osobach), także to świadczy tylko o tej osobie. I choćby na moim weselu ktoś taki się zjawił to się nie przejmę bo i tak ja będę lepiej wyglądać i takie nastawienie powinna mieć każda młodych pań :*

[efkalinka]

[serena]

u mnie na weselu zjawiły się fanki białych sukienek od młodych towarzyszek (które w oba dni zaszczyciły mnie w bieli) po ciotki po40... chciała założyć białą... Brak jakiejkolwiek kultury osobistej.
_________________
Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.