|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kudlaty00 początkujący

Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 4
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 11:40 Temat postu: |
|
|
to ciekawi mnie co jeszcze powiecie na taki argument moich rodziców :
bo u nas nie wszyscy tańczą ....
ja tylko powtarzam że byłem od początku za opcja na pół bo tak jest sprawiedliwie i tak się robi liczenie zespołu jako konsumpcji .... no cóż niech mnie ktoś przekona że to jest ok - jeszcze kilka wypowiedzi i temat podeślę moim .. coż nie wierze jednak że to cokolwiek zmienia - w chwili obecnej jestem ten zły co "naraził własnych rodziców na straty" - cyt. dosłowny :/ |
|
Powrót do góry |
|
 |
Vampi gaduła


Dołączył: 15 Cze 2012 Posty: 309 Skąd: Już niedługo Modlnica :)
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 11:44 Temat postu: |
|
|
magda87 napisał: | U nas katering, alkohol i napoje płacone będą każdy za swoich gości.
A zespół, kamera, sala, fotograf na pół. |
U mnie tak samo. Rodzice płacą za gości, a my po pół za resztę rzeczy _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
lamorela guru


Dołączył: 23 Kwi 2012 Posty: 2142 Skąd: Białystok
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marta_ges moderator

Dołączył: 02 Paź 2009 Posty: 7062 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 12:33 Temat postu: |
|
|
U nas wszystko za co płacili rodzice dzieliliśmy na pół( było chyba więcej gości od str.Ł., dokładnie nie pamiętam, musiałabym sprawdzić). A to za po my płaciliśmy było z naszej kasy, bez podziału, bo już wtedy była wspólna. Straszne, że Twoi rodzice mają takie podejście, przecież rodzice Twojej przyszłej żony to nie partnerzy w jednorazowym biznesie, ale prawie rodzina.  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewelajn moderator


Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 12:35 Temat postu: |
|
|
Pozostaje Ci tylko współczuć i nie narażać narzeczonej na takie " teksty" _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyna*** maniak


Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 12:49 Temat postu: |
|
|
Kudlaty00 napisał: | to ciekawi mnie co jeszcze powiecie na taki argument moich rodziców :
bo u nas nie wszyscy tańczą ....
ja tylko powtarzam że byłem od początku za opcja na pół bo tak jest sprawiedliwie i tak się robi liczenie zespołu jako konsumpcji .... no cóż niech mnie ktoś przekona że to jest ok - jeszcze kilka wypowiedzi i temat podeślę moim .. coż nie wierze jednak że to cokolwiek zmienia - w chwili obecnej jestem ten zły co "naraził własnych rodziców na straty" - cyt. dosłowny :/ |
Gdyby to byli moi rodzice powiedziałabym im, żeby się przestali wygłupiać. To strasznie egoistyczne.
U nas tylko jednych rodziców było stać na wsparcie naszego wesela. Drudzy nie mogli i nie usłyszeli słowa wymówki a wszyscy goście byli tak samo ważni.
Słuchaj, a czy Twoich rodziców stać na taki wydatek czy nie bardzo? I analogicznie - jak to jest z kasą u drugich rodziców. Bo może tu jest problem? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kudlaty00 początkujący

Dołączył: 16 Lip 2012 Posty: 4
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 12:56 Temat postu: |
|
|
Justyna*** napisał: | Kudlaty00 napisał: | to ciekawi mnie co jeszcze powiecie na taki argument moich rodziców :
bo u nas nie wszyscy tańczą ....
ja tylko powtarzam że byłem od początku za opcja na pół bo tak jest sprawiedliwie i tak się robi liczenie zespołu jako konsumpcji .... no cóż niech mnie ktoś przekona że to jest ok - jeszcze kilka wypowiedzi i temat podeślę moim .. coż nie wierze jednak że to cokolwiek zmienia - w chwili obecnej jestem ten zły co "naraził własnych rodziców na straty" - cyt. dosłowny :/ |
Gdyby to byli moi rodzice powiedziałabym im, żeby się przestali wygłupiać. To strasznie egoistyczne.
U nas tylko jednych rodziców było stać na wsparcie naszego wesela. Drudzy nie mogli i nie usłyszeli słowa wymówki a wszyscy goście byli tak samo ważni.
Słuchaj, a czy Twoich rodziców stać na taki wydatek czy nie bardzo? I analogicznie - jak to jest z kasą u drugich rodziców. Bo może tu jest problem? |
I tu Cię zdziwię - moi to nauczyciele sami mieszkają mają tylko studia mojego brata do opłacenia - więc sorry ale nie maja większych problemów
rodzice młodej - tam się nie przelewało jest ich 4 plus teraz 3 bo są rodzina zastępczą i zarobki ich na pewno są niższe niż u moich |
|
Powrót do góry |
|
 |
Marga guru


Dołączył: 23 Lut 2011 Posty: 11483
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 13:43 Temat postu: |
|
|
Moi rodzice dali nam więcej, bo mieli i chcieli. Teściowie dali nieco mniej,ich gości była zaledwie garstka. Ostatnio pytali moich rodziców, czy wszystko w porządku z finansami, czy nie za mało dali. Oczywiście rodzice zapewnili, że wzystko gra. Nie wyobrażam sobie takiej procentowej buchalterii, wg mnie tak się nie postępuje w rodzinie, szczególnie jeśli chce się wywrzeć dobre wrażenie na drugiej stronie. Według mnie to jest małostkowe. Może trzeba podliczyć gości tańczących z obu rodzin i według tego czynnika dzielić wydatek na orkiestrę? To już zakrawa na paranoję... Współczuję tego niepotrzebnego stresu. _________________
  |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewelinka89 moderator


Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 15:18 Temat postu: |
|
|
Rozumiem, że skoro rodzice finansują wesele, to wypada jakoś podzielić.. Ale jak można dzielić to co do grosza, do tego jeszcze zakładając kto tańczy.. Zaraz wyliczą kto mniej zje, kto mniej potańczy, a kto więcej wypije? Jedyna rada: podziękować rodzicom. Jak mają robić łaskę i awantury o niewyliczone co do grosza pieniądze, to chyba lepiej zapłacić za wesele samemu, choćby kosztem skromniejszego świętowania.
My nic nie liczyliśmy. Ile byli w stanie i chcieli pomóc, to nam dali. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
lauraire guru

Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Wto 17 Lip 2012, 16:53 Temat postu: |
|
|
Kudlaty00 napisał: | to ciekawi mnie co jeszcze powiecie na taki argument moich rodziców :
bo u nas nie wszyscy tańczą .... |
Ehh.. to zapytaj ich czy wszyscy mają uszy i słuchają ?
U Nas za każdy płaci za swoich gości, moich wychodzi 30, a od Młodego ok.50
za alkohol też liczą to jakoś na gościa, a cała reszta, fotograf, DJ, kamerzyści itd itd po połowie, z tym, że mój I. jeszcze sam płaci za obrączki i kwiaty, a ja chcę mu sprezentować smoking (chociaż w połowie)  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|