Witam

[spinka]

to i ja się "rozgoszczę "
mam na imię Karolina i mam 25 lat , ciekawe czy bede rokordzistka? znam się z Karolem od stycznia tego roku, w lipcu się zaręczliśmy w sierpniu ślub
łączy nas tyle że jestesmy pewni ze musimy byc sobie pisani
w pewnej chwili podczas jednej z pierwszych rozmow zastanawialismy sie czy ktores nie jest podstawione
przytocze kilka przykladow choc mogą wydać sie nieprwdopodobne:)
-imiona
- mamy siostry urodzone w tym samym miesiacu, i obie maja synów o tym samym imieniu:) malo tego OBYDWAJ CHLOPCY SA z kwietnia
- moj tata i przyszy tesc pracuja w tej same firmie, choc sie nie znali wczesiej
- rodzice pobrali sie tego samego dnia, w tym samym miesiacu, i teg samego roku
- szwagrow mamy z lipca
_________________

[spinka]

dalej ,
mieszkamy pod tym samym numerem tylko w innych miejscah
- ja sie urodzilam 19 a Karol 9
i zeby bylo smieszniej jestesmy do siebie podbni
ciemne wlosy , duze ciemne oczy, niski wzrost duze brzuchy
_________________

[Pralinka]

Karolinko (?) myślałam, że takie rzeczy się nie zdarzają
_________________
Ślub cywilny, to aż cywilny, a nie tylko cywilny.

[spinka]

a jednak
historia w sam raz na powieść
_________________

[Marga]

Fajna historia . Witam serdecznie!
_________________