|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelinka89 moderator


Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Pią 27 Maj 2011, 8:52 Temat postu: |
|
|
asik napisał: | Ja się tylko wypowiem na temat toku studiów. W dzisiejszych czasach nie ma kompletnie znaczenia to, czy się studiowało dziennie czy zaocznie. Są oczywiście kierunki, których zaocznie się nie da studiować. Natomiast dzisiaj najważniejsze jest doświadczenie. Nie wiem czy przeglądacie ogłoszenia o pracę czasami - ile razy napotkałyście na ogłoszenie typu: "2 fakultety, 20 lat, 10 lat doświadczenia" ? Oczywiście wyolbrzymiam, ale coraz częściej można znaleźć podobne ogłoszenia. A jak tu mieć jakiekolwiek doświadczenie studiując dziennie? Ciężko trochę....
Zastanów się dobrze co chcesz w życiu robić. Jeśli na prawdę pociąga Cię architektura to uważam, że warto zmieniać studia. Należy robić to, co daje nam satysfakcję. A dodatkowo architektura to przyszłościowy kierunek. |
Zgadzam się, ale w 90%.. Akurat prawo jak dla mnie nie powinno być w trybie zaocznym. Chociaż, nie każdy po tym kierunku myśli o aplikacji, więc w sumie może rzeczywiście nie ma w tym nic złego ;p Niestety na dziennych i zaocznych jest ogromna rozbieżność w wymaganiach. Na wielu kierunkach taka ilość wiedzy teoretycznej jest zbędna i czasami lepszy efekt daje połączenie pracy w zawodzie + studia zaoczne. Tu praktyka jest przydatna bo niestety na studiach uczymy się głównie teorii, ale nie zapominajmy, że dla większości po studiach najważniejsza jest aplikacja..
Przyznam, że pracując 5 dni w tygodniu nie miałabym szans, żeby spędzać nad książkami tyle co w tej chwili. A nawet jeśli o efektywności można zapomnieć, więc nawet przechodząc przez studia może się na koniec okazać, że do nadrobienia jest zbyt wiele.
Nie wiem jak na innych kierunkach. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
asik guru


Dołączył: 06 Maj 2011 Posty: 6191 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 27 Maj 2011, 9:30 Temat postu: |
|
|
Dlatego napisałam, że są kierunki, których nie da się studiować zaocznie Według mnie są to m.in. medycyna i właśnie prawo
Kim.Kolwiek też nie pisała o zaocznym prawie, tylko o architekturze krajobrazu i tu myślę, że ten kierunek spokojnie można byłoby studiować zaocznie  _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Inka83 guru


Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 2075 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Pią 27 Maj 2011, 11:31 Temat postu: |
|
|
Jak słusznie zauważyła Yenna, lepiej stracić rok niż męczyć się 5 lat na kierunku, który uwiera. Jednak mam takie pytanie do Kim.Kolwiek: czy w sprawach rysunku chodzisz na jakieś zajęcia czy jesteś samoukiem? Pytam, gdyż mam koleżankę po architekturze i od niej wiem, że podstawą dostania się na te studia był egzamin z rysunku. Ona jest zdolna, ma świetną kreskę i rękę i się nie dostała za pierwszym razem. Przez rok jeździła na kurs i jak sama twierdzi, nauczyła się rzeczy o których nie miała bladego pojęcia. Bo talent to jedno, a warsztat to drugie. Oczywiście, nie sądzę, żeby tylko i wyłącznie ludzie po kursach się dostawali, relata refero. Ale pomyśl nad tym. Jeżeli byłoby to możliwe, to zanim zostawisz prawo spróbuj zdać egzaminy na architekturę. Jak się uda - podziękujesz Wydziałowi Prawa i będziesz studiować to, co lubisz. A jeżeli powinie Ci się noga, to zawsze masz swoje studia.
A co do toku studiów. Na większości kierunków jest tak, że na pierwszym roku robi się przedmioty ogóle, bo trzeba mieć podstawy. Kolejne lata niosą ze sobą więcej przedmiotów specjalistycznych. Taka kolej rzeczy. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kim.Kolwiek kandydat


Dołączył: 12 Maj 2011 Posty: 71 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pią 27 Maj 2011, 13:21 Temat postu: |
|
|
Wiecie co ja myśle? Teraz już że skończe to prawo dla nich... ja widze jak oni się ciesza i chwalą że ich córka prawo studiuje wiadomo to nie jest mój konik będe jechała na 3 ale zdam a jak na 5 roku mi nie wypali z przeniesieniem się do Gdańska to zaczne zaocznie architekturę a jak wypali przeniesienie do gdańska to pójdę zaocznie na psychologię No taak cała ja ... czasami M. sie śmieje że ja swoje życie mam zaplanowane co do sekundy i że moge teraz zacząć jego życie planować ... Lubie jak mam kontrole nad życiem mieć wszystko stabilne poukładane... _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewelinka89 moderator


Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Pią 27 Maj 2011, 13:46 Temat postu: |
|
|
Kim.Kolwiek napisał: | Wiecie co ja myśle? Teraz już że skończe to prawo dla nich... ja widze jak oni się ciesza i chwalą że ich córka prawo studiuje wiadomo to nie jest mój konik będe jechała na 3 ale zdam a jak na 5 roku mi nie wypali z przeniesieniem się do Gdańska to zaczne zaocznie architekturę a jak wypali przeniesienie do gdańska to pójdę zaocznie na psychologię No taak cała ja ... czasami M. sie śmieje że ja swoje życie mam zaplanowane co do sekundy i że moge teraz zacząć jego życie planować ... Lubie jak mam kontrole nad życiem mieć wszystko stabilne poukładane... |
Skoro już boisz się postawić rodzicom, to może przenieś się na zaoczne, żeby chociaż troszkę więcej życia mieć? Naprawdę, potem zaczynają się schody i przyznam, że gdyby nie świadomość, że kiedyś ta nauka zaoowocuje w życiu bym się nie katowała ucząc np. dwa miesiące do egzaminu. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Carla guru

Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 3614
|
Wysłany: Pią 27 Maj 2011, 14:59 Temat postu: |
|
|
Kim.Kolwiek napisał: | Wiecie co ja myśle? Teraz już że skończe to prawo dla nich... ja widze jak oni się ciesza i chwalą że ich córka prawo studiuje wiadomo to nie jest mój konik będe jechała na 3 ale zdam a jak na 5 roku mi nie wypali z przeniesieniem się do Gdańska to zaczne zaocznie architekturę a jak wypali przeniesienie do gdańska to pójdę zaocznie na psychologię No taak cała ja ... czasami M. sie śmieje że ja swoje życie mam zaplanowane co do sekundy i że moge teraz zacząć jego życie planować ... Lubie jak mam kontrole nad życiem mieć wszystko stabilne poukładane... |
Wiesz, z kierunkiem studiów też jest tak, że Ci się to teraz nie podoba, ale może jak się nie będziesz uprzedzała, to w pewnym momencie któryś z przedmiotów, działów prawa naprawdę Cię zainteresuje i będziesz zadowolona. Może pracę po tych studiach też znajdziesz fajną? Czasem mega ciekawy kierunek studiów nie da Ci pracy w ogóle lub beznadziejną, a kierunek początkowo nudny, trudny i nieinteresujący zaowocuje fantastyczną pracą? Musisz to przemyśleć bardziej w perspektywie przyszłej pracy niż atrakcyjności studiów... Ja bym na Twoim miejscu nie rzucała na razie studiów, spróbowała się dostać na dzienną architekturę krajobrazu (jak nie wyjdzie za pierwszym razem to możesz próbować dalej, nic nie tracisz, bo masz swoje studia) a jeśli byś się dostała to wtedy dopiero możesz się zacząć zastanawiać co lepsze.
A w zaoczne studia bym się teraz nie pakowała, bo jeszcze bardziej Cię uzależnią finansowo od rodziców.. (bo niekoniecznie znajdziesz od razu taką pracę, która da Ci też możliwość zarobienia w miarę ok kasy, a przy tym która nie będzie na tyle wymagająca, żebyś mogła nie zaniedbywać nauki)
PS. Ja też uwielbiam wszystko planować  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juliette guru


Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Sro 1 Cze 2011, 16:28 Temat postu: |
|
|
Blue_Bird napisał: | Mając dyplom z prawa znajdziesz pracę w wielu miejscach, a dorzucając do tego architekturę stajesz się bardziej mobilna na rynku pracy. |
Złudne wrażenie. Prawników jest - za przeproszeniem - jak psów. Mój mąż skończył ten kierunek i akurat jemu udało się szybko znaleźć pracę zbliżoną do zawodu, ale wiem, że wiele osób z jego roku nie miało tyle szczęścia i robią bardzo różne rzeczy, łącznie z kasą w markecie, telemarketingiem w orange itp. czy ochroną w galerii. Tak naprawdę prawnik może pracować wszędzie, czyli nigdzie.
Dlatego nie namawiam Cię, żebyś została na tym kierunku. Kiedy skończysz będziesz miała 24 lata, wykształcenie którego nie lubisz i które nie daje dużych perspektyw, oraz plany na kolejne studia tym razem wymarzone, które skończysz mając 29 lat i dopiero zaczniesz robić to co lubisz. Niby nigdy nie jest za późno, ale mimo wszystko szkoda czasu.
Po psychologii jeszcze trudniej o pracę, niż po prawie, ale jeżeli miałabyś pasję i zaangażowanie do bycia psychologiem to może byś się przebiła. Po architekturze krajobrazu najłatwiej założyć własną działalności, bo w biurach projektowych nie chcą sobie wychowywać konkurencji. _________________
   |
|
Powrót do góry |
|
 |
ewelinka89 moderator


Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Sro 1 Cze 2011, 18:23 Temat postu: |
|
|
Juliette napisał: | Blue_Bird napisał: | Mając dyplom z prawa znajdziesz pracę w wielu miejscach, a dorzucając do tego architekturę stajesz się bardziej mobilna na rynku pracy. |
Złudne wrażenie. Prawników jest - za przeproszeniem - jak psów. Mój mąż skończył ten kierunek i akurat jemu udało się szybko znaleźć pracę zbliżoną do zawodu, ale wiem, że wiele osób z jego roku nie miało tyle szczęścia i robią bardzo różne rzeczy, łącznie z kasą w markecie, telemarketingiem w orange itp. czy ochroną w galerii. Tak naprawdę prawnik może pracować wszędzie, czyli nigdzie.
Dlatego nie namawiam Cię, żebyś została na tym kierunku. Kiedy skończysz będziesz miała 24 lata, wykształcenie którego nie lubisz i które nie daje dużych perspektyw, oraz plany na kolejne studia tym razem wymarzone, które skończysz mając 29 lat i dopiero zaczniesz robić to co lubisz. Niby nigdy nie jest za późno, ale mimo wszystko szkoda czasu.
Po psychologii jeszcze trudniej o pracę, niż po prawie, ale jeżeli miałabyś pasję i zaangażowanie do bycia psychologiem to może byś się przebiła. Po architekturze krajobrazu najłatwiej założyć własną działalności, bo w biurach projektowych nie chcą sobie wychowywać konkurencji. |
To prawda, ale zobacz ile z tych, którzy nie mają perspektyw jest na zaocznych i w prywatnych uczelniach.. Statystyki są nieubłagane - z zaocznych garstka dostaje się na aplikację. Z prywatnych - czasami okrągłe 0. Czasem to kwestia tego, że ktoś idzie na prawo mając inne plany, perspektywę pracy np. w prywatnych firmach. A czasami po prostu wymagania przerastają.. Jakby nie było szanse są spore - tylko trzeba zdać egzamin na aplikację, a do tego niestety trzeba sporo pracy. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Juliette guru


Dołączył: 05 Gru 2008 Posty: 2929
|
Wysłany: Sro 1 Cze 2011, 19:27 Temat postu: |
|
|
ewelinka89 napisał: | To prawda, ale zobacz ile z tych, którzy nie mają perspektyw jest na zaocznych i w prywatnych uczelniach.. Statystyki są nieubłagane - z zaocznych garstka dostaje się na aplikację. Z prywatnych - czasami okrągłe 0. |
Ja mówiłam o osobach, które skończyły dobry uniwersytet w trybie dziennych. Jak wygląda sytuacja zaocznych "prawników", nawet nie chcę myśleć.
ewelinka89 napisał: | Czasem to kwestia tego, że ktoś idzie na prawo mając inne plany, perspektywę pracy np. w prywatnych firmach. A czasami po prostu wymagania przerastają.. Jakby nie było szanse są spore - tylko trzeba zdać egzamin na aplikację, a do tego niestety trzeba sporo pracy. |
Perspektywy bez aplikacji wcale nie są gorsze, ale trzeba mieć dużą siłę przebicia, zaradność, pewność siebie, a przede wszystkim ogromną wiedzę i zaangażowanie. Dlatego ja tego kierunku nie odradzam ogólnie, tylko w konkretnej sytuacji osoby, która go nie lubi, chce się prześlizgnąć na 3, pomęczyć i odhaczyć, bo takim osobom nic te studia nie dadzą - szkoda cennego czasu, lepiej od razu wybrać kierunek, któremu się poświęci, bo to może zaprocentować. _________________
   |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|