Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
konwalia27 kandydat
Dołączył: 18 Lut 2015 Posty: 21
|
Wysłany: Sob 13 Cze 2015, 15:29 Temat postu: Dylemat |
|
|
Przepraszam, że zakładam kolejny wątek, ale nie umiem sobie poradzić z pewnym problemem.
Jestem w zwiążku od 2 lat i 7 miesięcy, mój partner ma 36 lat ja mam 27.
Ja pragnę już deklaracji, stabilizacji, on się do tego póki co nie kwapi, odpowiada zdawkowo, że nie wie kiedy rodzina, że może za 2-3 lata.
Chciałabym zaręczyn, ma tez swoje mieszkanie i nawet się nie wyprowadził od swoich rodziców, mówi, że jeszcze ma czas, że musi jeszcze to kupić tamto.
Ode mnie wymaga, że jak się "ogarnę", czyli zrobię prawo jazdy i studia podyplomowe to wtedy ślub...Czekać dalej, czy przeprowadzić konkretną rozmowę? |
|
Powrót do góry |
|
|
karjes początkujący
Dołączył: 15 Cze 2015 Posty: 4
|
Wysłany: Pon 15 Cze 2015, 13:02 Temat postu: |
|
|
Zrób prawo jazdy, skończ studia i wtedy zobaczysz. Jeżeli dalej będzie wymyślał wymówki to.. no cóż, czeka was na prawdę ciężka rozmowa. _________________ http://oneofgroup.pl/oferta/
Ostatnio zmieniony przez karjes dnia Czw 25 Cze 2015, 11:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
konwalia27 kandydat
Dołączył: 18 Lut 2015 Posty: 21
|
Wysłany: Pon 15 Cze 2015, 16:25 Temat postu: |
|
|
Sęk w tym, że nie lubię być przymuszana do czegoś. Zaoferował nawet, że odda mi swój samochód, a sobie kupi nowy, większy. Tylko, że ja mam lęki przed jazdą, próbowałam jeździć i niestety nie wychodzi mi, wolę po prostu komunikację miejską...a co do studiów, prace mam, ale mam inne wydatki a studia podyplomowe, trochę kosztują. Mam wrażenie, że dopiero jak będę taka jak on to się ożeni ze mną. |
|
Powrót do góry |
|
|
angelicar początkujący
Dołączył: 16 Cze 2015 Posty: 4
|
Wysłany: Wto 16 Cze 2015, 17:54 Temat postu: |
|
|
Ty nie lubisz być przymuszana a jego chcesz przymusić do ślubu ? Związek to kompromisy. _________________ https://www.new-nails.com/masaz/kurs-masazu.html
Ostatnio zmieniony przez angelicar dnia Pią 26 Cze 2015, 10:48, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
adam.sowa początkujący
Dołączył: 18 Cze 2015 Posty: 9
|
Wysłany: Czw 18 Cze 2015, 10:08 Temat postu: |
|
|
Pójdź na studia podyplomowe w Katowicach, i do niczego się nie zmuszaj, nie zmuszaj do tego także chłopaka. Jasno powiedz, albo w jedną albo się rozstajecie. |
|
Powrót do góry |
|
|
konwalia27 kandydat
Dołączył: 18 Lut 2015 Posty: 21
|
Wysłany: Czw 18 Cze 2015, 17:37 Temat postu: |
|
|
Źle mnie zrozumiałaś, nie chcę go zmusić do ślubu, tylko, żeby się określił, albo planuje ze mną życie albo nie. Nie chodzimy ze sobą rok, czy dwa, tylko prawie 3 lata, mam 27 lat, chcę wiedzieć, na czym stoję, marzę o rodzinie, mam prace, niczego nie brakuje, żeby podjąć jakieś kroki.
Czekam, bo go kocham ale nie mogę w nieskończoność...
Mówi, że chce rodzinę, ślub, ale to narazie słowa rzucane na wiatr... |
|
Powrót do góry |
|
|
AnkaS kandydat
Dołączył: 17 Cze 2014 Posty: 16
|
Wysłany: Sro 8 Lip 2015, 14:28 Temat postu: |
|
|
Dziwna sytuacja, wydaje mi się, że trafiłaś na nieodpowiedniego partnera. Mężczyzna, który ma 36 lat to dojrzały facet, zatem nie powinien mieć dylematów już związanych z założeniem rodziny czy przyjęciem na siebie odpowiedzialności za nią. Tym bardziej, że Ty jesteś osobą niezależną, masz pracę.
Wydaje mi się, że prawo jazdy czy studia to sztuczne wymagania, które stawia przed Tobą, aby zrzucić z siebie odpowiedzialność za decyzję. Trochę to niefajne z jego strony.
Zastanów się, przeanalizuj sytuację i odważ się na stanowczą i bardzo poważną rozmowę. |
|
Powrót do góry |
|
|
efkalinka maniak
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 1194
|
Wysłany: Sro 8 Lip 2015, 14:56 Temat postu: |
|
|
Mój facet tez tak ciągle mówił. Że jeszcze czas, że to, że tamto. Aż w końcu powiedział, że tego chce. Zrobił to w momencie, kiedy przestałam o tym w kółko gadać. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZlotaLinia_com bywalec
Dołączył: 25 Cze 2014 Posty: 177 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 27 Lip 2015, 8:22 Temat postu: |
|
|
Może faktycznie to jest jakiś sposób,czyli przestać naciskać bo każdy facet musi dojrzeć do tej decyzji o stabilizacji i małżeństwie. Daj mu więcej czasu,nie naciskaj i zobaczysz jak to się dalej rozwinie. Swoja drogą wiek 36 lat nie jest najmłodszy i też powinien zdać sobie z tego sprawę. |
|
Powrót do góry |
|
|
efkalinka maniak
Dołączył: 17 Cze 2015 Posty: 1194
|
Wysłany: Pon 27 Lip 2015, 15:18 Temat postu: |
|
|
ZlotaLinia_com napisał: | Może faktycznie to jest jakiś sposób,czyli przestać naciskać bo każdy facet musi dojrzeć do tej decyzji o stabilizacji i małżeństwie. Daj mu więcej czasu,nie naciskaj i zobaczysz jak to się dalej rozwinie. Swoja drogą wiek 36 lat nie jest najmłodszy i też powinien zdać sobie z tego sprawę. |
Na mojego ta trójka z przodu zadziałała motywująco. A jak obok trójki pojawiła się druga trójka to już zrobił się mega poważny. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |