|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Sob 21 Mar 2015, 7:50 Temat postu: |
|
|
Kasztanowa napisał: | kamilka napisał: |
przy dziecku chyba nie da się uniknąć prania ręcznego... Teraz jak się Majka obsra po pachy to nie ma zmiłuj, trzeba przeprać od razu spłukuję jajecznicę prysznicem, spieram bekmanem plamy i rzucam na kaloryfer, a później dorzucam do reszty jak robię pranie |
Zgadzam sie w calej rozciaglosci
Chcecie miec duzo pieluch, zeby rzadko prac? A ubranek tez tak duzo macie? Ja mialam sporo, a i tak pralka ze 2 razy w tygodniu chodzila z dzieciecymi ciuszkami |
O matko, to tak jak u mnie! Ubranek od 56 do 68 miałam multum!! Aż za dużo, jak teraz na to patrzę. A pralka szła tak jak u Was. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Nie 22 Mar 2015, 9:43 Temat postu: |
|
|
Mam już drugie dziecko i w życiu nic ręcznie nie wyprałam z pieluch jedynie pod prysznicem kupę spłukuję. Jak coś się zabrudzi i ciężko doprać to trudno. Mam kilka ubranek wyjściowych a po domu to dzieci jakoś specjalnie nie stroję. Chociaż sorki...raz zaprałam białą bluzkę Dorotki jak ją lodami czekoladowymi uwaliła. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
lamika88 uzależniony
Dołączył: 30 Maj 2012 Posty: 920
|
Wysłany: Nie 22 Mar 2015, 9:54 Temat postu: |
|
|
hmmm, ja miałam ubranek całą komodę 5 szuflad, a pranie wstawiam maks raz w tygodniu i to nawet połowy z tego Zuzia nie założy tylko po prostu nie chcę mieć pełnej pralki bo potem dużo prasowania jest I to czasami w sumie czyste rzeczy wrzucam tylko dlatego, że już je nosiła bo nie wyobrażam sobie żeby body nosiła dwa dni pod rząd te same nawet jak czyste są takie mam dziwne zboczenie w tej sprawie Ale Zuzi się nie ulewa, przez pieluchy nie przelatuje więc może dlatego. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rashel maniak
Dołączył: 13 Maj 2013 Posty: 1613
|
Wysłany: Nie 22 Mar 2015, 12:55 Temat postu: |
|
|
nimfa napisał: | Mam już drugie dziecko i w życiu nic ręcznie nie wyprałam z pieluch jedynie pod prysznicem kupę spłukuję. Jak coś się zabrudzi i ciężko doprać to trudno. Mam kilka ubranek wyjściowych a po domu to dzieci jakoś specjalnie nie stroję. Chociaż sorki...raz zaprałam białą bluzkę Dorotki jak ją lodami czekoladowymi uwaliła. |
U mnie tak samo. Ma osobne ciuszki na wyjście i osobne do domu. Uwali domowe, o tragedii nie ma. Początkowo widząc plamy z obiadków dostawałam spazmów, al stwierdziłam, że mam to w nosie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna*** maniak
Dołączył: 13 Lis 2011 Posty: 1442
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2015, 12:40 Temat postu: |
|
|
Jak wróciłam ze szpitala to wszystkie rzeczy, które tam miałam, wyprałam. Po porodzie zrobię tak samo. Niestety, przez to, że wszystko muszę zabrać to i prania więcej będzie.
Ciuszków mam dużo. Mam te które kupiliśmy, bardzo dużo używanych podarowanych i nowych z prezentów. Części używanych nawet nie prałam bo za dużo tego (chyba, że za często będę musiała puszczać pralkę, to się z nimi przeproszę), niektórym osobom, które chciały ciuszki po swoich bąblach oddać już dziękowałam, bo nawet nie miałabym gdzie tego trzymać.
Stały dopływ używanych ciuszków będę miała cały czas. Więc liczę na to, że wystarczy. A i po urodzeniu się bąbla wiem, że będzie sporo prezentów. |
|
Powrót do góry |
|
|
korcia1802 uzależniony
Dołączył: 14 Sty 2014 Posty: 695 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2015, 12:57 Temat postu: |
|
|
U mnie też się zapowiada sporo używanych, sama ich trochę kupiłam a jeszcze dostanę pakę od ciotki, więc będzie sporo, szafę trzeba będzie przeorganizować na to wszystko
...tylko pralkę będziemy musieli kupić nową, bo odkąd mieszkamy u teściów nie mogę się do niej dopchać i szlag mnie trafia.... teściowa non stop ją okupuje, chociaż to mojego męża zakup jeszcze kawalerski....ja nasze pranie wożę do rodziców bo łatwiej się dopchać i mają dwie(mamy 1 km do siebie) ale z dziecka będzie więcej, więc chyba sobie podaruję te wożenie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2015, 13:08 Temat postu: |
|
|
w życiu bym z praniem nigdzie nie jechała, za wygodna jestem
Macie miejsce na drugą? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2015, 13:11 Temat postu: |
|
|
Wow, teściowa pierze dzień w dzień całą dobę?
Nastawiłabym pranie o 23 jakby się coś czepiała to bym zapytała kiedy mam prać _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
korcia1802 uzależniony
Dołączył: 14 Sty 2014 Posty: 695 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2015, 13:45 Temat postu: |
|
|
Nie pierze wtedy kiedy nas nie ma - na jedno wychodzi zawsze jak ja chcę to ona ma coś do wyprania... często też na noc włącza, a na górę do nas echo idzie jak tłucze wirowanie;/
Mamy miejsce, bo mamy swoją dużą łazienkę, tylko do tej pory jakoś tak obywało się, zawsze jakiś ważniejszy wydatek był a dla 2 osób nie było zbyt wiele prania, raz na tydzień czasem 2 razy, bo dużo ubrań mamy na zmianę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Pon 23 Mar 2015, 16:09 Temat postu: |
|
|
Kup pralkę i już. Bez sensu wozić pranie gdzieś do prania. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|