Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Pomarudźmy sobie... III
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 200, 201, 202 ... 328, 329, 330  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pomarudzić dobra rzecz…
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pearl.jamka
guru
guru


Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 3322

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 7:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Serena - nie zachowuj się jak 6 latek. Moje, moje, moje. Właściwie dziewczyny już napisały wszystko co i ja chciałam napisać, to nie będę powtarzać. A co Ty właściwie studiujesz?


Mam dziś rozmowę o pracę. Po angielsku. Rety, od 3 miesięcy nie używałam tego języka zawodowo. Ehhh jak przewalę to będzie szkoda, bo w sumie fajna firma.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
korcia1802
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 695
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 7:55    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jutro czeka mnie najgorszy egzamin z całych studiów - żelbet smutny tak mi się nie chceeee.....Ale byłby to już koniec kampanii wrześniowej i potem już lajtowy ostatni semestr i inżynier....
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pearl.jamka
guru
guru


Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 3322

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 7:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

korcia1802 napisał:
Jutro czeka mnie najgorszy egzamin z całych studiów - żelbet smutny tak mi się nie chceeee.....Ale byłby to już koniec kampanii wrześniowej i potem już lajtowy ostatni semestr i inżynier....



Możesz powiedzieć, że ściany z żelbetu są do dupy bo się krzywią język z oczkiem - pozdrawiam z krzywego mieszkania z żelbetonu język
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
korcia1802
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 14 Sty 2014
Posty: 695
Skąd: podlaskie

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 8:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

lol lol lol
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewelinka89
moderator
moderator


Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 10:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Serena, mieszkając z rodzicami nigdy w życiu nie przyszło mi do głowy, aby pytać siostry, czy facet może u mnie spać. I ona także. Nigdy też nie wpadłam, aby z tego powodu zmieniać nawyki. Zęby myjesz inaczej, śniadanie jesz o innej porze? Bo szczerze nie wiem, w czym Ci może przeszkadzać dodatkowa osoba. Nago chyba po korytarzu nie paradowałaś? Zgoda rodziców zawsze była wystarczająca, a czy mi/jej się to podobało, to już kwestia drugorzędna. Widocznie czas się usamodzielnić, będziesz wprowadzać swoje zasady w swoim domu. Teraz mieszkasz u rodziców i jeżeli oni to akceptują, to możesz co najwyżej wyrazić swoje zdanie.. Szczególnie, że jesteś po 12 latach związku, to już pewnie nie masz 21 lat, skończyłaś kilka kierunków studiów - mieszkanie z rodzicami będzie dla Ciebie już coraz bardziej męczące.

Cytat:
Absurd taki, że inaczej się mówi z mojej perspektywy



A przepraszam, Ty z bratem masz wspólny pokój, że prywatność Ci to odbiera? Czemu zakładasz, że z innej perspektywy. Większość z nas ma rodzeństwo i będąc młodszym musiało akceptować znajomych/ich partnerów, czy samo rodzeństwo. Takie jest życie. Nie wiem, czemu zakładasz, że jesteś największą męczennicą.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mani_ani
guru
guru


Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3497

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 10:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja się wkurzam tylko przez to, że jak przyjeżdza moja siostra z narzeczonym na weekend, to mimo 1 wolnego w domu łóżka (pokoju) ja musze sie wynosic z mojego pokoju i spi u mnie język wiec nawet nie moge sie spokojnie ubrac bo albo czekam az wstanie albo po cichu wybieram rzeczy i wychodze ;/
A samo nocowanie w domu.. Takie zycie oczko
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Justyna***
maniak
maniak


Dołączył: 13 Lis 2011
Posty: 1442

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 10:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

serena napisał:
Justyna jakby do Twojego domu wparowała obca baba, a w zasadzie nastolatka i się panoszyła, to wątpię abyś jej an wszystko pozwala na co ma tylko kaprys.
Rozumiem, że Ty z uśmiechem na twarzy zostałabyś jej najlepszą przyjaciółką.
Tak "ja" bo to zasadniczo MÓJ rodzinny dom, a nie jej.
I po raz kolejny powtarzam jest wiele minusów tej sytuacji zaczynając od tego, że nawet nie uprzedzili, poprzez dłuższą kolejkę do Łazienki przed pracą, do tego, że metraż się pomniejszył i nie mam jak sie z praca rozłożyć (już nie mówiąc o remoncie), a Panna lezy i pachnie.


Na prawdę wczuć się w moja sytuację jest ciężko, rozumiem, ze na forum działa altruistyczne podejście wobec innych, ale nie każdy am ochotę oddawać swój własny kąt komuś obcemu.


Wiesz co serena, dzieciuch z Ciebie, który jeszcze chyba nie dorósł do czegoś takiego jak kompromis i tyle. I to na dodatek z gatunku takich, co to widzą tylko czubek własnego nosa i nic poza tym.
Ty to byś chciała mieć ciastko i zjeść ciastko. Wyprowadzić się z domu a jednocześnie wciąż w nim rządzić. Tak się nie da. Albo jedno albo drugie.
A jeśli chodzi o dom, to od zawsze było tak, że to rodzice ustalali zasady jakie w nim panują a dzieci musiały się dostosować. Domy, które funkcjonują inaczej są po prostu chore.
Jeśli Twoi rodzice przyjęli tę dziewczynę, akceptują jej obecność a Ty się zaraz wyprowadzisz, to ten dom za jakiś czas będzie bardziej jej niż Twój. Pozostanie oczywiście Twoim domem rodzinnym i zawsze będą tam dla ciebie drzwi otwarte ale to tylko tyle. Albo aż tyle. ale chyba dla Ciebie za mało.

niemampomyslu, ale to, że Ty masz jakieś tam podejście do spraw wspólnego mieszkania przed ślubem nie oznacza, że Twoje rodzeństwo automatycznie musi mieć takie same a choćby miało inne musi postępować według Twoich wartości. No co Ty.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
niemampomyslu
maniak
maniak


Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 1454
Skąd: śląsk/łódzkie

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 14:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Justyna, moja siostra ma takie samo podejscie, bo tak zostałysmy wychowane oczko Mało tego, u nas w rodzinie każdy bardzo liczy się z każdym, a nie podejmuje jakies decyzje mające wpływ na wszystkich, za plecami jednej z osób 'większoscią głosów', to dopiero jest chore..
Nawet jak siostra chciała zaprosić koleżankę na noc to pytała rodziców i mnie czy nie mamy nic przeciwko. A co dopiero jesli chodzi o mieszkanie z kims :O No kurde!!

I dla mnie nawet nie ma porównania między mieszkaniem z facetem w oddzielnym mieszkaniu a mieszkaniem z rodzicami i rodzeństwem jednej z osób. Nieporównywalne w żaden sposób i nie do przyjęcia(jesli nie ma takiej potrzeby, a w przypadku Sereny to zwykłe 'widzimisię'), w przeciwieństwie do mieszkania oddzielnie.

No nie, no kurde, od jakiej strony bym na to nie patrzyła, rozumiem Serenę i wcale nie uważam, ze jest egoistką!
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Elmuszka
moderator
moderator


Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 4494

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 15:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja to się tylko zastanawiam gdzie w tym wszystkim są rodzice tej dziewczyny. O ile dobrze zrozumiałam, to ona jeszcze się uczy i mieszka stosunkowo niedaleko? I tak po prostu, jej rodzice zgodzili się na to, żeby ich dziecko, które jeszcze nie wzięło odpowiedzialności w 100% za swoje życie (bo pewnie skoro się uczy, to nie utrzymuje się samodzielnie itd.) zamieszkało parę domów dalej?

Ja znam historię dziewczyny, która właściwie to uciekła z domu przed patologiczną rodziną w wieku 16 lat. Do rodziny swojego chłopaka. Ta historia skończyła się o tyle dobrze, że jego rodzice mądrze ją przyjęli, doprowadzili do dorosłości, ale nad wszystkim mieli pieczę. Od syna wymagali jeszcze więcej, skoro życie podstawiło przed nim taką osobę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
domcia192
guru
guru


Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 2116
Skąd: Stalowa Wola

PostWysłany: Pią 5 Wrz 2014, 15:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fatalnie si dziś czuję. Wczoraj wypiłam lampkę wina i dziś wymiotuję cały dzień. Wszystko mnie wkurza. Jestem zmęczona. Masakra jakaś.
_________________
Jesteśmy parą od 22.04.2007r. ;** <3
Zaręczeni od 14 grudnia 2012r. ;*
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pomarudzić dobra rzecz… Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 200, 201, 202 ... 328, 329, 330  Następny
Strona 201 z 330

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group