|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
odbita kandydat
Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Pią 23 Gru 2011, 0:52 Temat postu: zdrada |
|
|
hej dziewczyny, zjawiam się tu dość późną porą gdyż dzisiaj dowiedzialam się ze mój narzeczony mnie zdradza...
a wczoraj zamówiłam zaproszenia ślubne
mam potwierdzenie jego zdrady, wszystkie fakty się zgadzają, spotkalam się z dziewczyna z która mnie zdradza,
mój świat w jeden dzień obrócił się do góry nogami,
na razie nie powiedziałąm mu że o tym wiem
spię dziś u kolezanki pod przykrywką wspólnego piwa
nie mam się gdzie podziać...
nie mam nic |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Pią 23 Gru 2011, 2:38 Temat postu: |
|
|
Oj......... nie potrafię w to uwierzyć, że coś takiego mogłoby mnie spotkać.
Czyli ... teraz co....... Zdrada- taka pełną gębą Czemu pytam- często dziewczyny robią wielkie halo z paru spotkań czy niewinnego zauroczenia.... Które zdarzyć się może zawsze i każdemu.
Co powiedziała to dziewczyna- wiedziała,że ma kogoś.........
Powiedz,że wiesz. Po co czekać, dogodnej chwili na coś takiego nigdy nie będzie........ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
NutkaMisio maniak
Dołączył: 04 Lip 2011 Posty: 1145 Skąd: Płock
|
Wysłany: Pią 23 Gru 2011, 8:36 Temat postu: |
|
|
napisz cos wiecej o tym _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
annna guru
Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 4922 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią 23 Gru 2011, 14:41 Temat postu: |
|
|
popieram dziewczyny... napisz coś więcej. Może to tylko tak strasznie wygląda, moze w rzeczywistości jest zupełnie inaczej... Wiecie jakie są niektóre baby - potrafią namieszać... Może te dowody, które Ci pokazywała wcale nie sa prawdziwe, moze kłamała... A może jest tak, jak pisze Karolina - zwykłe rozmowy, chwilowe zauroczenie...
Przede wszystkim jednak TRZYMAJ SIĘ! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
odbita kandydat
Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Sob 24 Gru 2011, 0:43 Temat postu: |
|
|
dziewczyny,
wszystko zaczelo sie od teo ze moj kolega z pracy poznal na uczelni dziewczyne która bardzo mu sie spodobala i z która chcial sie spotkac ale byla niedostepna, w koncu udalo mu sie zdobyc jej nr tel i zaczeli pisac, a ona mu pisze czy nie zna <i tu podala imie i nazwisko mojego chlopaka> i napisala ze spotykala sie z nim poltora tygodnia temu i ze nie ma ochoty na randki bo ten koles <moj chlopak> okazal sie byc zwyklą swinią,
ja stojąc obok zaczelam sie smiac nie podejrzewajac niczego i mówie mojemu koledze ze tak sie nazywa moj chlopak....
ale spokojna wtedy bylam jeszcze,
nastepnego dnia mialam wolne i okolo 14 zadzwonil moj klega i zaczal sie wypytywac czym w pracy jezdzi moj M, gdzie pracuje, w sumie to nie zaczal sie wypytywac tylko podawal fakty i pytal sie czy to prawda i wszystko bylo prawda, a potem przyslal mmsa z zdjeciem mojego M.......
myslalam sobie ze moze to jakies zarty poprostu dalej są....
tego samego dnia pytalam mojego m czy ma mi sie do czego przyznac, odpowiedzial ze nie razy chyba z pięc i na koniec się obrazil
następnego dnia w pracy moj kolega powiedzial mi dalej o czym rozmawial z kolezanką, zaczelam wypytywac o nią, poprosilam zeby zapytal z jakiego nr d niej pisal i okazalo sie ze ze sluzbowego.... poprosilam kolege by powiedzial kolezance by przyszla ze mną pogadac do sklepu,
no i przyszla....
powiedziala mi o wszystkich szczegółach o których niewiele osób ma pojęcie.... powiedziala ze poznali sie na znanym portalu randkowym króego nazwy wole tu nie wypowiadac, ze zaczarowal ją, zapraszal do kina, i ze spedzili noc w hotelu....
dalej nie chcialam w to wierzyc, nie docieralo to do mnie.....
ale balam sie spojrzec mu w oczy wiec nocowalam u koleznki pod pretekstem piwa.... nad ranem zadzwonil i zapytam czy dzis wracam czy tez spie poza domem, powiedziałąm ze wracam na co on: ale po co skoro juz wiesz........ wiem wszystko, widzialam nawet ich wiadomosci na tym portalu,
dzisiaj bylam wziac najpotzrebniesze rzeczy, chcial porozmawiac, ja stwierdzilam ze nie ma o czym, wiec mnie wyrzucil....
ehhh....
znów spię u kolezanki |
|
Powrót do góry |
|
|
odbita kandydat
Dołączył: 14 Wrz 2011 Posty: 32
|
Wysłany: Sob 24 Gru 2011, 0:46 Temat postu: |
|
|
a najgorsze jest to ze podobno nie byla jedyną i ze sponsorowal dwie inne dziewczyny |
|
Powrót do góry |
|
|
deina guru
Dołączył: 14 Lut 2010 Posty: 2045 Skąd: Warszawa/Zatory
|
Wysłany: Sob 24 Gru 2011, 3:39 Temat postu: |
|
|
Zdajesz sobie sprawę z tego, jak dziwnie to brzmi?
Twój kolega z pracy poznaje dziewczynę i ni w pięć ni w dziewięć ona go pyta o Twojego chłopaka? Niby z jakiej racji? Co to ma do rzeczy? Skąd wzięła założenie, że Twój kolega i rzeczona osoba się znają?
Dalej - niby dlaczego ich wspólne kontakty znienacka sprowadzają się do śledztwa, czym jeździ i gdzie pracuje Twój narzeczony? Łącznie z przesyłaniem zdjęć i identyfikowaniem numeru telefonu?
Do tego ona się poczuwa, żeby na prośbę dopiero co poznanego faceta, któremu do tego ciężko było się do niej dostać, udostępniać zapisy rozmów, przychodzić do Ciebie do pracy cokolwiek wyjaśniać? Znowu - po co i dlaczego?
Nie wspominając już o tym, że postawa osoby, którą identyfikujesz jako swojego narzeczonego od dwóch lat, wygląda zaiste dziwnie. Wszystko wiesz, nie mamy o czym rozmawiać, wyrzucam Cię z domu.
Naprawdę, wygląda to dziwnie i obawiam się, że w świetle ostatnich wydarzeń na tym forum i pojawiających się tutaj fikcyjnych tożsamości musisz postać się bardziej, żeby nas przekonać, iż mówimy o rzeczywistym dramacie, a nie kolejnej kreacji. _________________ And you who seek to know Me, know that the seeking and yearning will avail you not, unless you know the mystery: for if that which you seek, you find not within yourself, you will never find it without. |
|
Powrót do góry |
|
|
Inka83 guru
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 2075 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Sob 24 Gru 2011, 13:59 Temat postu: |
|
|
Całkowicie zgadzam się z tym, co napisała deina.
Cała ta historia jest zastanawiająca, tym bardziej, że najpierw odbita założyła ten temat:
http://forum.slub-wesele.pl/viewtopic.php?p=234119&highlight=#234119
Poczekam na wyjaśnienie, bo jestem w łagodnym, świątecznym nastroju, jeśli go nie będzie zamknę oba tematy z hukiem, bo dość mam trolli, które od pewnego czasu grasują po forum. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
annna guru
Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 4922 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 24 Gru 2011, 15:00 Temat postu: |
|
|
jeśli macie rację i to jest zmyślone to zaczynam wątpić w ludzi :/ po co siedzieć na forum i wymyślać takie rzeczy? :/ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inka83 guru
Dołączył: 25 Mar 2011 Posty: 2075 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Sob 24 Gru 2011, 15:06 Temat postu: |
|
|
annna, najlepszym przykładem, że ludzie się nudzą i wymyślają androny jest wątek TicTac. Jeśli nie widziałaś, obejrzyj, poczytaj. Sfrustrowanych ludzi pełno i czasami trafią na forum. Dlatego uważam, że mamy prawo wątpić i zadawać pytania. Nikt nie lubi być robiony w przysłowiowy bambus. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|