|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Foto Design SebKam początkujący
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 8
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:11 Temat postu: |
|
|
Witam,
dodaję do mojej wypowiedzi, że zdjęcia w USC Sosnowcu wykonuję na podstawie zawartej umowy na którą został przeprowadzony otwarty przetarg, przy zachowaniu wszelkich wymagań prawnych.
Każdy klient przed podpisaniem umowy dostaje pełen wykaz cen oraz dane kontaktowe.
Tak jak już wcześniej pisałem nie zadowolony klient zamówił najtańszą formę wydania zdjęć bez retuszu i obróbki na płycie CD t.j. cały reportaż z ceremonii ślubu w cenie 150zł. słownie sto pięćdziesiąt złotych ( czy jest to usługa wykonana w chorendalnie wysokiej cenie? ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariene uzależniony
Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 512 Skąd: Warszawa/ Ruciane-Nida
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:15 Temat postu: |
|
|
Foto Design SebKam napisał: | zdjęcia w USC Sosnowcu wykonuję na podstawie zawartej umowy na którą został przeprowadzony otwarty przetarg, przy zachowaniu wszelkich wymagań prawnych. |
I prezydent miasta nic o tym nie wiedział?
WIDEOFILM napisał: | Prezydent miasta Sosnowiec został już powiadomiony o całej sytuacji w USC. |
Foto Design SebKam napisał: | Tak jak już wcześniej pisałem nie zadowolony klient zamówił najtańszą formę wydania zdjęć bez retuszu i obróbki na płycie CD t.j. cały reportaż z ceremonii ślubu w cenie 150zł. słownie sto pięćdziesiąt złotych ( czy jest to usługa wykonana w chorendalnie wysokiej cenie? ) |
Odpowiedź na moje wcześniejsze pytania pomoże nam to ocenić. _________________ "sztuką nie jest to co widzisz, ale to co zrobisz, żeby inni zobaczyli." |
|
Powrót do góry |
|
|
Foto Design SebKam początkujący
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 8
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:31 Temat postu: |
|
|
Witaj Ariene,
odnośnie Twoich pytań:
1. Klient dostał zdjęcia w wyznaczonym terminie ( trzy dni po ślubie ) w godzinach otwarcia zakładu, termin ten został wpisany w umowę.
2. Podczas podpisywania umowy klient prosił o pliki w dużym formacie i też w takich otrzymał tj. 3872x2592 dpi
3. Klient otrzymał pliki w formacie JPEG, ponieważ w takiej formie przekazujemy wszystkie materiały na płytach CD. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariene uzależniony
Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 512 Skąd: Warszawa/ Ruciane-Nida
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:34 Temat postu: |
|
|
Dzięki wielkie, o takie info właśnie chodziło!
Teraz tylko czekać aż autor wątku ustosunkuje się do tych informacji i uzupełni swoją wypowiedź, zwłaszcza z pierwszego postu, gdzie jest masa ogólników i zero takich konkretnych informacji jak podałeś. _________________ "sztuką nie jest to co widzisz, ale to co zrobisz, żeby inni zobaczyli." |
|
Powrót do góry |
|
|
Foto Design SebKam początkujący
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 8
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:35 Temat postu: |
|
|
To Urząd Miasta ogłasza przetarg w imieniu Prezydenta. Także na pewno był o tym powiadomiony. Dodatkowo informacja o przetargu była zamieszczona w gazecie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariene uzależniony
Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 512 Skąd: Warszawa/ Ruciane-Nida
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:43 Temat postu: |
|
|
Foto Design SebKam napisał: | Tak jak już wcześniej pisałem nie zadowolony klient zamówił najtańszą formę wydania zdjęć bez retuszu i obróbki na płycie CD t.j. cały reportaż z ceremonii ślubu w cenie 150zł. słownie sto pięćdziesiąt złotych ( czy jest to usługa wykonana w chorendalnie wysokiej cenie? ) |
Mar82 napisał: | "koszą jak za zboże". |
Wybacz moją wścibskość, ale takie podsumowanie samo prowokuje do zadania pytania - ile tych zdjęć było w umowie i na płycie?
Za 150zł z reportażu to raczej za dużo ich nie było? _________________ "sztuką nie jest to co widzisz, ale to co zrobisz, żeby inni zobaczyli." |
|
Powrót do góry |
|
|
Foto Design SebKam początkujący
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 8
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 20:45 Temat postu: |
|
|
Według umowy klient otrzymuje 15 ujęć w tym przypadku otrzymał kilka więcej. |
|
Powrót do góry |
|
|
WIDEOFILM moderator
Dołączył: 22 Mar 2007 Posty: 1066 Skąd: LUBLIN
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 21:19 Temat postu: |
|
|
Ok Ariene, może już nie drąż tematu, faktycznie poczekamy na wypowiedź autora tematu.
A co do sprawy tej umowy UM Sosnowiec z fotografem: no cóż: trochę to dziwna sytuacja, bo szczerze powiem,że pierwszy raz z takim czymś się spotykam. Jaki to interes ma magistrat z tej umowy? Tak jak pisała np ewelinka89, jak ktoś chce mieć swojego fotografa to go wprowadzi do usc i nikt z urzędników mu tego nie zabroni. Jeżeli chodziło o tzw. awaryjnego fotografa- no to może i ok.
W naszym lubelskim usc jest tylko tablica z wizytówkami fotografów i kamerzystów i tyle.Urzędnicy nie ingerują w te sprawy. Mimo to w dniu, gdy tych ślubów jet dużo, jest w razie czego ten dyżurny foto, zwykle są to godziny przedobiednie, także po południu może spokojnie iść do swoich zadań. _________________ Jak coś robić to dobrze, a byle jak, to lepiej wcale. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ariene uzależniony
Dołączył: 10 Paź 2009 Posty: 512 Skąd: Warszawa/ Ruciane-Nida
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 21:22 Temat postu: |
|
|
WIDEOFILM napisał: | Ok Ariene, może już nie drąż tematu, faktycznie poczekamy na wypowiedź autora tematu. |
Przeca już milczę Podano w końcu istotne konkretne informacje i tylko odbić piłeczkę zgodnie z deklarowaną uczciwością z pierwszego postu _________________ "sztuką nie jest to co widzisz, ale to co zrobisz, żeby inni zobaczyli." |
|
Powrót do góry |
|
|
Mar82 początkujący
Dołączył: 15 Wrz 2011 Posty: 9 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 19 Wrz 2011, 21:37 Temat postu: |
|
|
Klient oczekuje od nas wydania prac, których nie było w umowie
Pisałem o tym w e-mailu do Państwa i specjalnie jeszcze raz powtórzę, jeśli nie dotarło. Tuż przed ceremonią pytałem Panią o możliwość otrzymania zdjęć w postaci negatywów cyfrowych (czyt. RAW – odsyłałem już Państwa do wikipedii, bo niestety wielka i solidna firma Foto Design SebKam nie para się byle RAWami, wolą strzelać z biodra JPEGi) – Pani odparła ochoczo, że nie ma problemu, niech się Pan nie martwi. Jako, że miałem nieco inne sprawy na głowie niż doglądanie i wałkowanie 100x tego samego z Panią „fotograf” przyjąłem odpowiedź za satysfakcjonującą i zapłaciłem co wg mnie równa się z zawarciem umowy między usługodawcą a usługobiorcą.
Oczywiście gdy przyjechałem po zdjęcia, które nawet nie znajdowały się w studio, usłyszałem, że właśnie są wywoływane (ergo – chyba są wywoływane z RAW – tak strzelałem). Powiadomiłem Pana, który tam był, że ja chciałem niewywołane pliki RAW bo sam sobie to zrobię oszczędzając przy tym czas i Państwu a dając sobie satysfakcję i możliwość dostania dokładnie tego czego chce. Pan wymigiwał się strasznie, aż w końcu przyznał, że po zdjęcia musi jechać do domu. Mi bardzo zależało na czasie bo tego samego dnia już wyjeżdżałem (stąd też nie mogłem się pojawić później w studio – strrrrasznie przepraszam, nie wiedziałem, że takie sprawy trzeba załatwiać osobiście, jakby nie było telefonów, internetu......) - nie na rękę mi było wracanie do Sosnowca i przyjechanie za godzinę, ale tak też zrobiłem. Przy odbiorze Pan oczywiście nie raczył ze mną zamienić nawet słowa, bo był bardzo zajęty, zapewne jakąś bardzo ważną, rozmową przez komórkę i skinieniem głowy oznajmił, iż ta płytka to wszystko i mogę sobie iść. Płytka była niepodpisana, delikatnie mówiąc nie wykosztowaliście się Państwo na tą płytkę. Zresztą przesłałem też Państwu rozpiskę jakich płyt najlepiej używać a jakich nie. Akurat w tej dziedzinie jestem ekspertem, więc nie radzę się ośmieszać i publikować takie dziecinne tłumaczenia jakim mnie Państwo uraczyli w mailu, którego tutaj jak Państwo nie upublicznię gdyż bez zgody autora jest to niedozwolone z tego co kojarzę.
Oczywiście każdy klient ma prawo do reklamacji i nawet zwrotu kosztów, ale musi przyjechać do naszego studia gdzie taką sprawę się wyjaśnia, a nie pisać do nas obraźliwe malie lub dzwonić i straszyć.
Zrobiłbym to gdybym w tej chwili nie znajdował się dziesiątki kilometrów od Państwa. Może nawet lepiej, że tak jest bo ja jestem spokojny do czasu aż...
Obraźliwe maile – nie przypominam sobie, chyba, że za obrazę uważacie Państwo prawdę.
Nie przypominam też sobie abym kogoś straszył. Pozwolę sobie przytoczyć moment, w którym Pan z firmy FDSebKam rzucił słuchawką:
Ja: przecież mówiłem kilka razy aby Państwo nagrali mi pliki RAW, nieobrobione na płytkę, tylko i aż tyle.
Pan: ale to jest niemożliwe, gdyż nie mógł pan sobie tego zażyczyć ponieważ my nie udzielamy informacji klientom o tym jaki format zdjęć wykonujemy (!).
Ja: (zdenerwowany tym co usłyszałem) co mi pan tu opowiada, przecież nie było pana na miejscu a pana żona powiedziała, że nie będzie problemu z RAW
tutaj rozmowa się skończyła.
Chciałem jeszcze dodzwonić się do szanownej firmy FDSebKam, ale było to niemożliwe!
Każdy nasz klient jest obsługiwany fachowo i z kulturą.
HA!
Jeśli zaś nasz nie zadowolony klient zamawia sobie zdjęcia w tak zwanym ( surowym stanie ) bez obróbki i retuszu z reportażu ślubnego to dlaczego oczekuję zdjęć w idealnym stanie.
Dlaczego oczekuje od nas wydania zdjęć w formacie którego nie zamawiał. Na koniec nachodzi jeszcze jedno pytanie dlaczego ten niezadowolony klient nie przyjedzie do naszego studia złożyć reklamację tylko rozpowiada kłamstwa po stronach internetowych?
Nie oczekiwałem idealnych zdjęć (chociaż z kadrami to mogliście się o wiele bardziej postarać – poza tym co to za tłumaczenie, że zdjęcia nie są jeszcze skadrowane – czyli robicie zdjęcie pokoju a potem konkretnie tylko wycinacie postaci i główną akcję? Gdzie tu profesjonalizm?) - zaznaczyłem, że chcę cyfrowe negatywy! Widzę, że po polsku nie zrozumiecie tego chyba nigdy.
Co do ostateniego zdania to sami Państwo napisali, że mam prawo wyrażać swoje opinie – odpisałem, że z tego prawa skorzystam. Dodatkowo w przeciwieństwie do Państwa nie upubliczniam prywatnej korespondencji bez zgody drugiej strony.
Ariene
Oddaliście klientowi rawy?
Jakie RAWy – oni nie robią RAWów Tylko JPEGi. Nie wiem po co im ten D70, mogli sobie małpkę kupić, taniej by wyszło a efekt ten sam.
2.Podczas podpisywania umowy klient prosił o pliki w dużym formacie i też w takich otrzymał tj. 3872x2592 dpi
Po pierwsze – zamawiałem pliki RAW.
Po drugie – rozdzielczość zdjęć to 3008x2000!
Po trzecie – 3872x2592 dpi – jakie dpi? Nie wiecie nawet co to jest dpi! (dots per inch dla wyjaśnienia, reszta w Wikipedii – adres już Wam podawałem).
Przecież jesteście zupełnymi amatorami – świadczy o tym chociażby język jakim się posługujecie i nieznajomość podstaw fotografii i terminologii, co skreśla Was jako profesjonalistów! Zajmijcie się czymś innym a fotografowanie zostawcie zawodowcom!!
Na koniec – w prywatnej korespondencji nie śmiałem, ale tutaj – jeśli wchodzicie na publiczne forum to wypadałoby znać zasady ortografii i gramatyki języka ojczystego...
Ariene
Teraz tylko czekać aż autor wątku ustosunkuje się do tych informacji i uzupełni swoją wypowiedź, zwłaszcza z pierwszego postu, gdzie jest masa ogólników i zero takich konkretnych informacji jak podałeś.
Masa ogólników ponieważ chciałem tylko ostrzec resztę potencjalnych klientów przed nimi, nie chciałem tutaj wylewać swych żalów i opisywać już w pierwszym poście co dokładnie zaszło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|