Nietypowe zaproszenie na ślub

[straszna_dama]

Dziewczyny, potrzebuję Waszej opinii. Jestem zaproszona na ślub osób, których w życiu nie widziałam na oczy, wyłącznie w celach poglądowych (wystrój kościoła, msza, gra organisty, itd.) Wszystko pięknie, bo na mszę może wejść każdy, kto ma ochotę, ale co zrobić na końcu - wyjść bez słowa czy składać życzenia. A jeśli życzenia to same, czy kwiaty? (pytanie co jeśli młodzi nie życzą sobie kwiatów, a nie znam ich, nie wiem, co ewentualnie w zamian). Pytać o to ich nie będę, bo nie jesteśmy absolutnie na takim porozumieniu, by w ogóle ośmielić się na tego typu pytania. I oto mam zgryza
_________________

[Justii]

Damo ja bym wyszła bez składania życzeń. Tak jak napisałaś-na ślub może wejść każdy więc nie wydaje mi się, żebyś musiała składać życzenia czy rozmawiać z tą parą.Tak naprawdę oni nie będą przywiązywali do tego wagi bo będą skupieni na swojej rodzinie i znajomych.

[straszna_dama]

Tak właśnie myślałam, dzięki za podpowiedź Justii
_________________

[Justii]

Nie ma za co:) Ja na początku lipca byłam na sali weselnej gdzie odbywało się wesele, żeby posłuchać zespołu który chcieliśmy wybrać. I też nie dawałam parze młodej kwiatów i nie składałam życzeń tylko razem z moim S. przysiedliśmy w kąciku i słuchaliśmy. Nawet nie wiem czy Młodzi zdawali sobie sprawę z tego, kim jesteśmy

[Kaja]

Popieram Justii. A swoją drogą, jak to się stąło, że nie znasz ludzi, a jesteś zaproszona?
_________________

[straszna_dama]

Bardzo prosto - internet Gdzieś tam znalazłam informację, że będziemy brały ślub w tym samym kościele, zapytałam o kilka szczegółów, zostałam zaproszona, żeby obejrzeć wszystko na własne oczy
_________________

[Kasiek86]

również bym nie składała życzeń. Tym bardziej, że jeżeli ludzi nie znasz to byłyby one jakieś takie ....hmm...nienaturalne? Ale ja ogólnie nie lubię i nie umiem składać życzeń i unikam tego jak ognia.
_________________

[Liziii]

W takiej sytuacji jaka opisujesz ja tez ograniczylabym sie do obecnosci na mszy i wyszła po angielsku Co innego isc na slub osoby ktora sie poznalo przez internet i utrzymuje kontakt, jak np jednej z naszych forumowych kolezanek, a co innego po prostu w celach zwiadowczych.
Pewnie taka dyskrecja Twojej osoby bedzie i na rękę młodej parze
_________________

[nimfa]

Oni nawet nie zauważą pewnie Twojej obecności ja bynajmniej nie zwracałam uwagi kto jest w kościele
_________________

[mademoiselle]

Samo złożenie życzeń jest w dobrym stylu
żadnych kwiatów itp. - tylko życzenia, podanie ręki.
Skoro już tam jesteś - też byś chciała pewnie, żeby i tacy życzyli Ci szczęścia
_________________