Spotkanie młodej pary - dopiero w kościele

[olicho0]

Hej ja moze troche odbiegam od tematu ale ja biore slub w mieście męża ja jestem ze slaska a mąż z kielc i tam slub bierzemy ja tak samo bym nie chciała zeby mąż mnie widział ale bedziemy sie ubierac w jednym małym domkuco ma 3 pokoje jak to rozwiązac moze Wy mi doradzicie ...

[kaczka]

[Seiko]

Mój stwierdził, ze zgodzi się na wszystko bylebym bya szczęśliwa tego dnia
Ale pomysł żeby zobaczył mnie dopiero w kościele przypadł mu do gustu

[Ladybird15]

Moim zdaniem jest to świetny pomysł i też marzy mi się coś takiego Strasznie bym chciała, żeby mój tato poprowadził mnie do ołtarza, u nas w wszystko jest dopiero w fazie ustalania i wymyślania
Ale ja pomyślałam, że można by urządzić kolację dla obojga rodziców na wieczór przed weselem, wtedy niech nas pobłogosławią, zjedzą z nami i będzie wszystko ładnie A spotkamy się w Kościele
_________________
Miłość jest najważniejszą wartością w życiu!

[Seiko]

Lady dokładnie taki sam miałam plan Przynajmniej w dzien wesela nie będzie zamieszania jeszcze z błogosławieństwem żeby zdążyć na czas

[gabrielapy]

moim zdaniem fajny pomysł i pozwalana na uniknięcie cyrku związanego z błogosławieństwem, jeśli również wszyscy goście i rodzina mają się zjawić od razu w kościele