zdjecia tych ktorzy odeszli przy bukiecie slubnym

[Marga]

Bardzo fajny i romantyczny pomysł .
_________________

[Kasztanowa]

A nie boisz się, że wtedy może wypaść? Jakoś go w bukiecie musisz bezpiecznie umieścić, porozmawiaj z florystką
_________________

[lauraire]

właśnie on nie byłby w bukiecie, tylko bukiet w nim...
Tak jak wstążki, które wiąże się w okół łodyg kwiatów. Nie umiem tego opisać jasno nie pokazując, spróbuję to może narysować i wrzucić.

[Kasztanowa]

Wydaje mi się, że wiem o co Ci chodzi, ale bardzo cienkie musiałyby być te łodygi, żeby się w nim zmieścić
_________________

[lauraire]

no tak, jeśli miałby je objąć i zamknąć się na nich to musiałyby być bardzo cieniutkie, ale mógłby być bardzo rozszerzony i wtedy nie obejmie wszystkich, tylko część i to by był powiedzmy front bukietu. Nie wiem czy dobrze kombinuję i czy to w ogóle wykonalne

[lamorela]

Tylko przy rozciagnieciu maksymalnym moze cos sie polamac, a szkoda by bylo gdyby sie popsol.
_________________

http://kosmetyczka-lamoreli.blogspot.com

[lauraire]

Raczej nie właśnie go rozszerzałam przed chwilą żeby sprawdzić objętość i zaciskałam i wszystko jest ok Leży przy zdjęciu mojego taty więc zawsze jest pod ręką, także same rozumiecie musi ze mną być w tym dniu

[Marga]

Bukiet można przecież dodatkowo zabezpieczyć wstążką, ja nie widzę problemu.
_________________

[serwatka]

Myślę że to wspaniały i wzruszający pomysł. Sama mam takie pamiątki po mojej mamie. Mam dwa złote pierścionki łańcuszek i kolczyk który nosiła odkąd pamiętam (drugi ma moja siostra). Ale wybrałam trochę inaczej... Moja mama będzie w bukiecie pod postacią kwiatów. Bukiet będzie z moich ulubionych slonecznikow i z ulubionych mamy irysów, które kupiłam jej na ostatni dzień matki...
_________________

[lauraire]

Co do biżuterii, wiadomo ciężko żeby dziewczyna miała coś po Ojcu, ale mój tata 'zostawił' mi swoje złote spinki, które miał oczywiście od swojego taty. Zawsze mama mówiła, że te spinki będą dla mojego męża, no i leżały tak w szufladzie lat 16 , także na ślub założy je I. już się zgodził i nawet ucieszył. Ja też się bardzo cieszę z tego powodu.