|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jo_anna_89 bywalec

Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 210 Skąd: mieścina
|
Wysłany: Pon 30 Sty 2012, 13:39 Temat postu: |
|
|
Moja babcia - mama mojej mamy zmarła kilka lat przed jej ślubem.
Razem z tatą postanowili, że po ślubie pojadą na chwilkę na cmentarz. (Oczywiście były to czasy kiedy aparat czy kamera były czymś nieosiągalnym). Nikt oprócz kierowcy i świadków o tym nie wiedział. Rodzice pojechali na cmentarz, świadkowie (którzy jechali kolejnym samochodem) prosto na salę weselną. Zanim ktokolwiek się zorientował młodzi byli już na sali.
Nie wyobrażam sobie jednak tego, żeby ktokolwiek robił na cmentarzu(i to w takiej chwili) zdjęcia i jeszcze wstawiał je później do albumu. Lekka przesada ... _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
agattt moderator


Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577
|
Wysłany: Pon 30 Sty 2012, 14:00 Temat postu: |
|
|
Jak byłam druhną u koleżanki to również pojechaliśmy na cmentarz na grób jej taty. Było to przed ślubem, goście pojechali pod kościół, a my zahaczyliśmy o cmentarz. _________________
  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasztanowa guru


Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Pon 30 Sty 2012, 17:47 Temat postu: |
|
|
jo_anna_89 napisał: | Nie wyobrażam sobie jednak tego, żeby ktokolwiek robił na cmentarzu(i to w takiej chwili) zdjęcia i jeszcze wstawiał je później do albumu. Lekka przesada ... |
Ja pierwszy raz spotkałam się z takim zdjęciem, ale znałam dobrze sytuację rodzinną tej koleżanki i przyznam szczerze, że mnie to wzruszyło, a nie zniesmaczyło. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
jo_anna_89 bywalec

Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 210 Skąd: mieścina
|
Wysłany: Pon 30 Sty 2012, 19:54 Temat postu: |
|
|
No może faktycznie przesadzam
Ja ogólnie nie rozumiem takich zdjęć ani na cmentarzu ani np. przy trumnie. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
nheledore moderator


Dołączył: 15 Lip 2011 Posty: 6798 Skąd: K/T
|
Wysłany: Pon 30 Sty 2012, 20:37 Temat postu: |
|
|
jo_anna_89 napisał: | No może faktycznie przesadzam
Ja ogólnie nie rozumiem takich zdjęć ani na cmentarzu ani np. przy trumnie. |
A blisko pół wieku temu było to szalenie popularne, niemal z każdego pogrzebu było zdjęcie (moja babcia ma w albumach rodzinnych kilkanaście różnych pogrzebów, z kolei Ł. ma fotografię... nieboszczyka)- bo to ważne wydarzenie, tak jak ślub.
Nie wiem, co zdrożnego jest w cmentarzu, albo trumnie? Śmierć jest nieodłączną częścią życia.
Moja siostra ma kilkanaście zdjęć grobu swojego synka, różnych dekoracji na nim, kiedyś mi jedno przesłała. Grób to nic innego jak miejsce, gdzie leży ciało zmarłej, bardzo bliskiej osoby, nie wiem, po co tworzyć wokół tego miejsca takie tabu...
(Oczywiście nie mam na myśli wstawiania gdzie popadnie takich zdjęć, bo jednak cmentarz to miejsce specyficzne, ale do prywatnego albumu?) |
|
Powrót do góry |
|
 |
Maja_82 maniak


Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 1613 Skąd: z Asusa...:)
|
Wysłany: Pon 30 Sty 2012, 21:15 Temat postu: |
|
|
Mi nawet na myśl nie przyszło, żeby mieć taki medalion. Nie ma z nami już kilku osób, które były mi bardzo bliskie, ale jakoś sobie tego nie wyobrażam. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
jo_anna_89 bywalec

Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 210 Skąd: mieścina
|
Wysłany: Wto 31 Sty 2012, 10:14 Temat postu: |
|
|
nheledore napisał: | jo_anna_89 napisał: | No może faktycznie przesadzam
Ja ogólnie nie rozumiem takich zdjęć ani na cmentarzu ani np. przy trumnie. |
A blisko pół wieku temu było to szalenie popularne, niemal z każdego pogrzebu było zdjęcie (moja babcia ma w albumach rodzinnych kilkanaście różnych pogrzebów, z kolei Ł. ma fotografię... nieboszczyka)- bo to ważne wydarzenie, tak jak ślub.
Nie wiem, co zdrożnego jest w cmentarzu, albo trumnie? Śmierć jest nieodłączną częścią życia.
Moja siostra ma kilkanaście zdjęć grobu swojego synka, różnych dekoracji na nim, kiedyś mi jedno przesłała. Grób to nic innego jak miejsce, gdzie leży ciało zmarłej, bardzo bliskiej osoby, nie wiem, po co tworzyć wokół tego miejsca takie tabu...
(Oczywiście nie mam na myśli wstawiania gdzie popadnie takich zdjęć, bo jednak cmentarz to miejsce specyficzne, ale do prywatnego albumu?) |
Chodziło mi głównie o to, że przesadą jest właśnie wstawianie takich zdjęć gdzie popadnie lub pokazywanie takich zdjęć każdemu (a zdarza się nawet,że osoby pozują do takich zdjęć - sama takie widziałam).
I nie jest to dla mnie temat tabu, po prostu nie rozumiem takiego zachowania. I tyle. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
miki005 bywalec

Dołączył: 09 Lut 2012 Posty: 136
|
Wysłany: Pią 9 Mar 2012, 14:22 Temat postu: |
|
|
Ja się wypowiem bo byłam w takie sytuacji. Mojego taty nie pamiętam, byłam malutka jak zginął tragicznie, a od 4 roku życia mam ojczyma który zastępował mi ojca. Po ślubie poszliśmy z mężem na cmentarz ( przy kościele ) zanieśliśmy znicz i kwiaty ale bez kamer i aparatów bo ja nie chciałam. Akurat w mojej sytuacji nie chciałam zrobić niczego co sprawiłoby przykrość mojemu ojczymowi który jest dla mnie praktycznie od zawsze ojcem albo żeby sie poczuł jakoś niezręcznie to bardzo skąplikowane, na pewno by go to nie uraziło ale uznałam że lepiej zadbać o żyjących niż o zmarłych co nie znaczy że nie pamiętam o swoim ojcu. Trudno to wszystko wytłumaczyć, taka specyficzna sytuacja.
Ogólnie uważam że fotograf i kamerzysta na cmentarzu są zbędni. |
|
Powrót do góry |
|
 |
E-kwiaty gaduła


Dołączył: 10 Wrz 2009 Posty: 491 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 5 Sie 2012, 13:51 Temat postu: |
|
|
Według mnie to piękny pomysł. Nie wiem gdzie widzicie tą grobową atmosferę. Idea jest naprawdę głęboka i podejrzewam, że sama skorzystam z tego pomysłu  _________________ Za pomocą kwiatów można wyrazić rozmaite emocje i uczucia. Ważne jest aby dobrać odpowiedni bukiet w zależności od okoliczności. Specjalnie dla Państwa przygotowaliśmy w tym celu różne kategorie bukietów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
lauraire guru

Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431
|
Wysłany: Wto 7 Sie 2012, 16:05 Temat postu: |
|
|
Tak teraz myślę, że zdjęcie to może przesada, no i też gdzie by je tam niby dać w ten bukiet ?
Jednak mam taki pierścionek od mojego taty, dostałam go jak miałam 5 lat chyba takie płaskie serce, które zmienia kolory... Mam go już tyle lat i dalej działa, zawsze na każde ważniejsze wydarzenie zabierałam go ze sobą, czy to była matura, prawo jazdy,egzaminy, obrona itd.
Nie mogłoby go zabraknąć na ślubie. Dla mnie ma jakąś magiczną moc i darzę go ogromnym sentymentem, tak kombinowałam, kombinowałam jakby go przemycić na ślub, na palcu nie wchodziło w grę ( ma już ponad 20 lat i złoto, czy platyna to nie jest, także miał prawo się trochę porysować i obdrapać).
Ten pierścionek jest regulowany i teraz tak myślę może łodygi bukietu byłyby tak jakby włożone w niego  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|