Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Finansowanie przez rodziców = brak możliwości wyboru?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pogaduchy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pearl.jamka
guru
guru


Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 3322

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 10:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mani_ani napisał:
Więc skoro zawsze miałaś z rodzicami tak lekko, to zapewne nawet gdybyś wychodziła za mąż w młodszym wieku i rodzice by pokrywali część kosztów, to też byś nas nie rozumiała, bo u Ciebie by się też zgadzali na to, co Ty chcesz. Szczerze, nie zazdroszczę tego, ale przynajmniej miałaś lżej uśmiech


Nigdy nie chciałam wesela, więc pewnie postawiłabym na swoim (romantyczny ślub w Bieszczadach - tylko kaplan, świadkowie i my), bo jak się ma 20 lat to się jest bardziej buntowniczym. W tej chwili odpuściłam sobie i skoro narzeczony chciał tradycyjne weselicho to spoko - skoro to dla niego ważne, żeby ten dzień dzielić z rodziną, to muszę to uszanować.
_________________
Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mani_ani
guru
guru


Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3497

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 10:46    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyli w wieku 20 lat byś miała w nosie marzenia narzeczonego? Dobrze, że dopiero teraz wychodzisz za mąż, bo skoro nawet rodziców by miało nie być, to mało przyjemna perspektywa język Znajomi mojej siostry zadzwonili do rodziców, że dziś czy tam jutro biorą ślub i jeśli chcą to mogą przyjechać (byli na wakacjach) - to dla mnie zupełnie niemądre, rodzice oczywiście się nie pojawili.

Swoją drogą nasza wymiana zdań już teraz podchodzi pod OT język
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
pearl.jamka
guru
guru


Dołączył: 31 Paź 2013
Posty: 3322

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 10:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mani_ani napisał:
Czyli w wieku 20 lat byś miała w nosie marzenia narzeczonego? Dobrze, że dopiero teraz wychodzisz za mąż, bo skoro nawet rodziców by miało nie być, to mało przyjemna perspektywa język Znajomi mojej siostry zadzwonili do rodziców, że dziś czy tam jutro biorą ślub i jeśli chcą to mogą przyjechać (byli na wakacjach) - to dla mnie zupełnie niemądre, rodzice oczywiście się nie pojawili.

Swoją drogą nasza wymiana zdań już teraz podchodzi pod OT język


Mój narzeczony z tamtego okresu miał zdanie takie jak ja. Obecny narzeczony ma odmienne zdanie od mojego. Moi rodzice uważają, że to jest moje życie i za mnie go nie przeżyją i powinnam robić wszystko w zgodzie z własnym sumieniem a teraz - kiedy już mam własną rodzinę trzeba iść na kompromisy. Proste.
Jedni lubią wielkie weseliska, a inni nie - należy to szanować.
_________________
Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie!
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Mani_ani
guru
guru


Dołączył: 17 Lip 2013
Posty: 3497

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 10:59    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I tym akcentem zakończmy naszą konwersację i OT uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kasia_90
guru
guru


Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 4297
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 15:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale się tu burza rozpętała język moim zdaniem pomóc to wcale nie znaczy że ma o wszystkim decydować bo tak jej się chyba póki co wydaje. Moja mam np, chciała pomóc finansowo i wiem że by wcale nie miała jakiś wytycznych. Niestety sytuacja się rozwinęła tak że mama nie jest w stanie mi pomóc i tyle. Jeśli dobrze zrozumiałam to wychodzi na to że jak nie mam pieniędzy to nie mogą sobie zrobić wymarzonego ślubu tak? Wydaje mi się że teraz bardzo wielu młodych ludzi ma ciężką sytuację finansową i nie każdy ma niesamowicie płatną pracę i nie jest to powód by zapominać o wymarzonym wielkim ślubie. Chociaż faktycznie, teraz jakbym miała wybierać byłby to skromny ślub. Bo pomagać bezinteresownie to jedno a pomagać i później to wypominać czy to wykorzystywać to drugie
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ruda_wiewiórka
moderator
moderator


Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 12149
Skąd: Ze Stumilowego lasu :)

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 15:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

kasia przede wszystkim - postaw się teściowej!! Jeśli teraz siedzisz cicho, akceptujesz jej wtrącanie się, bo nie chcesz się kłócić - ZARĘCZAM Ci, ze po ślubie się to nie zmieni. Nie ma szans.
I mówię Ci to z własnego doświadczenia.
A jak się pojawi dziecko to jeszcze gorzej będzie.
A dodatkowo u mnie jeszcze było tak, ze się na prawie wszystko zgadzałam przed ślubem, aż w piątek chciałam inaczej ułożyć stoły jak niż ona - efekt był taki, że z fochem wyszła z sali i dopiero po ślubie jej przeszło. Im wcześniej wyznaczysz granice tym lepiej.

Co do wypowiedzi o finansowaniu wesela czy życia.
Rodzice czy sie dokładają czy nie, mogą nam co najwyżej DORADZIĆ w danej kwestii a nie wybierać za nas. Tego się trzeba trzymać. Oni swój ślub i wesele już mieli, niech dadzą nam, Wam przeżyć je tak jak chcecie. oczko
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kasia_90
guru
guru


Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 4297
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 15:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To jest wszystko chore..czemu niektórzy ludzie mają taki władczy charakter smutny
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
lauraire
guru
guru


Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 8431

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 15:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ruda_wiewiórka napisał:

Co do wypowiedzi o finansowaniu wesela czy życia.
Rodzice czy sie dokładają czy nie, mogą nam co najwyżej DORADZIĆ w danej kwestii a nie wybierać za nas. Tego się trzeba trzymać. Oni swój ślub i wesele już mieli, niech dadzą nam, Wam przeżyć je tak jak chcecie. oczko

Zgadzam się w 100% oklaski

Ale temat sam w sobie ciekawy, może załóżcie wątek o pomocy finansowej, a decydowaniu rodziców w sprawach około-ślubnych. uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
kasia_90
guru
guru


Dołączył: 19 Sie 2013
Posty: 4297
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 15:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Można by ale ja się na tym nie znam to niech ktoś to zrobi uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ruda_wiewiórka
moderator
moderator


Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 12149
Skąd: Ze Stumilowego lasu :)

PostWysłany: Czw 20 Lut 2014, 16:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zrobione
_________________



Ostatnio zmieniony przez ruda_wiewiórka dnia Czw 20 Lut 2014, 16:25, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pogaduchy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group