|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HubaBuba kandydat

Dołączył: 03 Sty 2011 Posty: 97
|
Wysłany: Pon 17 Sty 2011, 15:52 Temat postu: |
|
|
Yenna chciałam napisac prawie to samo
Ja bym zrobiła tak:
1. Każdy płaci za swoich gości, teściowa za swoje 100 osób a Ty za swoich
2. Reszte kosztów dzielicie na pół.
3. Z tym, że.... pisałaś, ze Twojej mamy nie stać, żeby zapłącić za swoją część. Więc robicie tak- teściowa płaci swoją połowe, z gościmi, połową za fotografa, kamerzyste, zespół itd, a WY( w sensie Ty i Twój przyszły maż) płacicie za drugą połowę kosztów.
Co o tym myślisz?
U mnie sytuacja jest taka, że chcieliśmy zrobić wesele tylko ze swoich pieniędzy. Jednak po wyliczeniu kosztów okazało się, że nie damy rady. Moi rodzice nie są w stanie nic dołożyć. I takim oto sposobem, część dorzucili nam moi przyśli teściowie, a drugą część płacimy sami.
Nikt nie ma o nic do nikogo pretensji. Moi przyszli teściowie i mój przyszły mąż rozumią, że moi rodzice mało zarabiają.
Pogadaj z z Twoiim przyszłym, i teściową. Powiedz jej, że bardzo chcesz żeby na wesel była u Was cała ich rodzina. Ale nie stać Twojej mamy, żeby dzielić koszty na pół. Dlatego proponujesz, żeby ona zapłaciła za połowe wesela, chyba, ze stac ją na więcej. A reszta będzie na Waszej głowie, kredyt etc.
PS pamiętaj, że czasami można zapłacić za niektóre rzeczy po weselu. Ja np płące za fotografa i kamerzyste do 3 m po. Tak więc " z kopert" pokryjecie niektóre koszty.
i dziewczyny mają racje! Goście daja kase Wam. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
MissIndependent moderator


Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Pon 17 Sty 2011, 17:21 Temat postu: |
|
|
aż się przeraziłam, jak przeczytałam, co powiedziała przyszła teściowa. wydaje mi się, że jakbym była w takiej sytuacji to nie doszłoby do wesela, którego nie mogę nawet w połowie opłacić, bo teściowa tego żada. jak możecie to opłaćcie, jak nie to albo niech teściowa opłaca, skoro im tak na tak dużym weselu zależy, ale niech nie opłaca i urządźcie mniejsze. mała wojenka by się przydała, bo jak ktoś Ci się miesza do wesela, mówi co masz opłacić i ile gości prosić, a ty nie masz tak naprawdę nic do gadania, bo teściowa to i tamto chce, bo narzeczony nie potrafi się przeciwstawić to choćby suknia była najpiękniejsza, kościół u dekoracje cudne, a gości masa to nie będzie wcale wesele jak z bajki. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
borusia maniak


Dołączył: 02 Sty 2011 Posty: 1665
|
Wysłany: Pon 17 Sty 2011, 17:41 Temat postu: |
|
|
Czasami teściowe to prawdziwe bezczelne wiedźmy. Moja powiedziała, że moi rodzice mają zapłacić za gości a reszta po połowie! Więc tym sposobem wesela nie będzie jeszcze dłuuugo. I zgadzam się z dziewczynami. Kredyt w ostateczności  |
|
Powrót do góry |
|
 |
penelope25 początkujący

Dołączył: 17 Sty 2011 Posty: 3
|
Wysłany: Pon 17 Sty 2011, 19:12 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim problemem i odpowiedzi, podniosły mnie na duchu. Narzeczony nie był przy tej rozmowie a jak mu powtórzyłam to tylko powiedział swojej mamie żeby ze ma więcej nie rozmawiała o weselu. Jeszcze jest czas na spokojnie muszę to wszystko przemyśleć a Wasze opinie bardo mi pomagają. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sandra88 guru


Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 2877
|
Wysłany: Wto 18 Sty 2011, 1:39 Temat postu: |
|
|
Jejku jak ja tobie współczuje i wcale się nie dziwie ze nie chcesz takiego dużego wesela, ja też bym sie źle czuła jak by z mojej rodziny było tylko kilka osób. Dziwi mnie postępowanie twojej teściowej powinna ciebie zrozumieć że może ci być przykro ze w tak ważnym dniu większość otaczających cie osób są dla ciebie osobami obcymi.
Wydaje mi się ze jeśli ona już chce takiego wesela to powinna z tobą na spokojnie porozmawiać i powiedzieć ci żebyś się nie martwiła ze ona wam pomoże i że razem coś wymyślicie.
Porozmawiaj z narzeczonym i powiedz mu co ciebie boli i denerwuje, mężczyźni już nieraz tacy są ze trzeba im postawić kawę na ławę bo inaczej nie zauważą problemu. |
|
Powrót do góry |
|
 |
pusia85 kandydat


Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 90 Skąd: Wejherowo
|
Wysłany: Wto 18 Sty 2011, 9:58 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, czy jak sytuacja byłaby odwrotna tj. więcej kopert byłoby od Twoich gości, to czy Twoja teściowa też miałaby coś przeciwko temu, żeby pieniądze był wasze wspólne? Wątpię.
Nie bierz kredytu, żeby zadowolić teściową, zwłaszcza, że nie chcesz tego wesela., a wolisz skromną uroczystość. To bez sensu. Myślę, że Twoja teściowa należy do takich wiecznie niezadowolonych ze swojej synowej i zawsze będzie wiercić ci dziurę w brzuchu. A im bardziej będziesz starała się jej dogodzić, tym bardziej będzie Ci wiercić dziurę w brzuchu. _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
atina guru


Dołączył: 11 Paź 2010 Posty: 4955 Skąd: honolulu
|
Wysłany: Czw 20 Sty 2011, 13:32 Temat postu: |
|
|
Jeżeli teściowej nie bedzie pasowała opcja zeby kazdy płacił za swoich, to po prostu zróbcie mniejsze wesele... Bierz kredyt i sami sobie zorganizujcie wesele z narzeczonym takie jakie oboje chcecie (jak dojdziecie do kompromisu) .... A ona nie bedzie nigdy Ci nic wypominała i wcale nie bedzie musiala mieszać się w Wasze wesele... to moim zdaniem jest jedyne rozwiązanie ... _________________
 |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|