Forumki na obczyźnie

[say_yes]

czy ktoś z Was ma może jakieś znajomości w Berlinie? Poszukuję pokoju dla 2 os. lub jakiegoś niedrogiego mieszkania
_________________

[oli_a]

ooo myszko dopiero zauwazylam nie... wynajmujemy mieszkanie.

To zalezy jakie kto ma nastawienie. Ja np jestem tu juz przyzwyczajona i np takie bzdury jak czekanie w PL u mnie w miescie 15-20 min na autobus juz mnie irytuje. Niektorzy wyjezdzaja za granice, zeby sie dorobic, do pracy. Zostawiaja rodziny i spedzaja pol zycia poza domem, przyjezdzajac tylko na weekend... jak dla mnie porazka totalna. Totez jest czesta przyczyna rozpadu rodzin.#
Niektorzy wyjezdzaja, bo po prostu maja dosyc... podam taki glupi przyklad. Nie jestem jakas fanka polityki, ale jak jestem w PL i ogladam wiadomosci czy to co w ogole polityce mowia na antenie, jak w oczach innych krajow osmieszaja Polske, to po prostu rece opadaja. Niestety ale ludzie ktorzy prezentuja nasz kraj to w wiekszosci blazny. Takie texty jak slysze w tv, jak sie wyzywaja itd... no serio az wstyd
Ja tam sie uwazam za patriotke, bo to ze nie mieszkam w kraju, czy otwarcie mowie, ze wole zyc na obczyznie, nie zmienia faktu, ze to Polske uwazam za swoja ojczyzne i z duma odpowiadam na pytanie skad pochodze.
_________________
Patryk <3

Oliver <3

[myszka426]

Myślisz że tylko Polską rządzą błazny? W większości parlamentów zdarzają się takie sceny. Że politycy się wyzywają , a nawet biją
_________________

[oli_a]

nie mowie tu o jakis krajach muzulmanskich czy np Ameryki Poludniowej gdzie politycy celuja do siebie z broni na wizji :/ Jezeli juz to interesuje mnie kraj w ktorym zyje i ojczyzna. I tylko te dwa porownuje, bo po prostu o innych nie mam pojecia. Nie jest milo w zagranicznych wiadomosciach ogladac polskich politykow z ktorych sie smieja...
a jeszcze do tamtej wypowiedzi. Ja nie twierdze ze w Polsce nie da sie zyc, tylko dlaczego liczba emigrantow w ostatnich latach nie maleje tylko wzrasta ? Czy to oznacza, ze wszyscy co wyjezdzaja sa chciwi ? Wcale nie. Nie wiem jak sprawa wyglada u innych, u nas to tata utrzymywal nasza 5 osobowa rodzine, z zawodowym wyksztalceniem nie mogl sobie pozwolic na prace, ktora zapewnilaby nam wszystko, przy tym nie martwiac sie czy starczy kasy do 1go. I nikt mi nie powie, ze wyjechalismy bo zachcialo nam sie luksusow...
_________________
Patryk <3

Oliver <3

[Pralinka]

Oli_a , kończyłaś szkołę w Wiedniu? Studiujesz tutaj?
_________________
Ślub cywilny, to aż cywilny, a nie tylko cywilny.

[Tęczówka]

[Majkon27]

[oli_a]

W tym roku zdalam tu mature (w wieku 22 lat ehh... :/). Co do studiow to sie tak miotam... Chcialabym, ale wiem ze nie pogodze studiow z praca na caly etat, a z czegos zyc musimy, P. utrzymalby nas ze swojej pensji, ale zeby jeszcze cos odlozyc na slub... ciezko by bylo.
_________________
Patryk <3

Oliver <3

[asik]

A ja mam takie pytanie. Wyjeżdżamy do Anglii, czy potrzebuję mieć tłumaczenia aktów urodzenia i małżeństwa? Czy nie jest to wymagane jeśli posługuję się paszportem?

I pytanie z tych trudniejszych – jak załatwiacie sprawę związaną z bankami? Lepiej zamknąć konto tutaj i wieźć gotówkę tam czy jakoś inaczej? Co z płaceniem rachunków za abonament telefoniczny (nie będę tam korzystała z polskiej komórki bo się nie opłaca) czy jakieś składki, które muszę płacić jeszcze przez kilka lat?
_________________

[say_yes]