Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

B & B od 23.06.2012 w pielgrzymce życia
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Wspomnienie z Waszego ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gaja_85
guru
guru


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 2188
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:21    Temat postu: B & B od 23.06.2012 w pielgrzymce życia Odpowiedz z cytatem

Przyszedł i czas na mnie uśmiech
Na wstępie przepraszam za taki prawie miesięczny poślizg, ale na kilka dni po weselu wybyliśmy w dwutygodniową podróż poślubną do Egiptu, następnie przeprowadzka do nowego domku, urządzanie się i wiele innych pilnych załatwień.

Moje wspomnienia zacznę od dnia poprzedzającego ten WIELKI Dzień. W piątek na godz. 10 byłam umówiona u kosmetyczki na tzw. „paznokcie”. Po 3h wyszły bardzo fajnie – żelowe, z francuskim i drobnymi ozdobami. Już wtedy czułam się trochę bliżej tej „Panny Młodej” (nawiasem mówiąc, to te 4 dni spędzone u kosmetyczki przed ślubem były dla mnie łącznie 11h relaksem. Dwie dziewczyny tam pracujące – mniej więcej w moim przedziale wiekowym – stworzyły tak nieziemską atmosferę, że stwierdziłam, że na tym fotelu mogłabym zostać na zawsze. Oczywiście tematem wiodącym rozmów były wesela i przygotowania z tym związane). O godz. 13, kiedy wróciłam już do domu czekał na mnie mój Kochany wraz z moim przyszłym teściem (mieszkamy w odlegości 100km od siebie). Zapakowaliśmy wszystko na wiejski stół, alkohole i inne potrzebne rzeczy i pojechaliśmy wraz z bratową na salę weselną. Tam od 16h w ferworze pracy buszowała już dekoratorka, a godzinę później była też kwiaciarka, która stroiła nam stół młodych i układała bukiety na stoły gości. Efekt był oszałamiający. W efekcie sala wyglądała bajecznie w odcieniach seledynu i amarantu. Byłam zachwycona jej wyglądem. W związku z czym po godz. 21 opuściliśmy dom weselny. Teraz była pora na odprężającą kąpiel i ostatnią samotną noc lol
W sobotę planowałam wstać o godz. 6, aczkolwiek jak nigdy 4:30 a ja byłam już wyspana. Z oddali dochodziły mnie głosy: „nie, jeszcze niżej, jeszcze. No, teraz ok” - pomyślałam sobie w duchu - „oho, wieszają balony”. Jak się po chwili okazało, nie myliłam się. Wyszłam na balkon i zobaczyłam cudnie ustrojone ogrodzenie balonami uformowanymi na kształt kwiatów w kolorach perły, amarantu i seledynu. Już wtedy poczułam, że to chyba naprawdę już dziś. Na godz. 6 przyjechała fryzjerka do mamy, ja jeszcze w między czasie wzięłam ostatnią panieńską kąpiel, dziubnełąm nieco płatków z mlekiem (bo nic innego bym w siebie wtedy nie wrzuciła) i pojechałam z bratową do fryzjera. Na miejscu o 7:45 już czekały na nas fryzjerki. Bratówka uwinęła się w 1,5h i pojechała do wizażystki, a mi zeszło nieco dłużej. Ale za to efekt końcowy zadowolił mnie w 300%. Zeby jeszcze dodać wisienkę do tortu, pojechałam i ja na makijaż. Tam miałam małego stresa ponieważ kosmetyczka nie była przekonana co do wybranego przeze mnie koloru cieni. Na makijażu próbnym stwierdziła, że taki makijaż jest prześliczny, ale nie na ślub, gdyż jest za mocny. Ale ja, jak to ja, musiałam postawić na swoim. Zresztą czułam się rewelacyjnie w tych odcieniach – kanarkowym i lazurowym. Suma sumarum, przy utrwalaniu makijażu Ania przyznała mi, że jednak przekonałam ją do tego koloru, i że na ślub też może być. Nie wiem dlaczego, bo przecież byłam do niego przekonana w 100% poczułam się dużo pewniej. Po czym nastąpiło ceremonialne spojrzenie w lustro i... tadam... nie wierzyłam własnym oczom. Podobałam się sobie bardzo. Nawet rzuciłam stwierdzeniem do siebie: „ja to nawet ładna jestem” po czym dziewczyny słaniały się ze śmiechu. Czułam, że wyglądam tak, jak chciałam tego dnia wyglądać. Wsiadłam do autka i czym prędzej do domu, bo wiedziałam, że czasu zbytnio za dużo nie ma. O 12h bratowa i świadkowa w jednym zaczęła pomagać mi się ubrać. W sukni czułam się jak prawdziwa księżniczka. W niedługim czasie zjawił się kamerzysta i fotograf. Ale stresu jeszcze takiego nie było. Apogeum jego pojawiło się, gdy ni z tego ni z owego nagle usłyszałam muzykę pod domem. Uwierzycie mi, czy nuie, ale z nerwów myślałam, że oknem ucieknę. Wiedziałam, że „to” już właśnie się zaczeło, że to już. Orkiestra pograła z 15 min pod domem, drużba poprosił abym wyszła do swojego przyszłego i zobaczyłam Go. Był tak przystojny jak nigdy. Pomyślałam sobie w duchu „tak, to moje ciasteczko”. Przywitaliśmy się, następnie z rodzicami i weszliśmy do domu na błogosławieństwo. Tam zakręciły się łezki w oku, ale nie dałam im upustu – pomagała mi w tym bratowa stojąca naprzeciw mnie i ciągle się uśmiechająca. Po błogosławieństwie było jeszcze trochę czasu na zdjęcia. Następnie zapakowaliśmy się do naszego kabrio – czarnego -smarta i pojechaliśmy do kościoła. Przy wsiadaniu było śmiechu co nie miara, z uwagi na połączenie bardzo małego i niskiego autka z szeroką moją sukienką. Ale udało się. Zapakowałam się do środka. Koło od sukienki zdjęłam z głowy (bo przez chwilę robił mi za kapelusz) i poupychałam na nogi.
Ślub mieliśmy cudowny. Od księdza na kazaniu otrzymaliśmy 3 prezenty na naszą pielgrzymkę życia: 1. Muszle pielgrzyma – duże białe muszle z czerwonymi zawieszkami. Podobno Hiszpanie wierzą, że gdy się zgubi drogę i nie wie się gdzie iść, przykłada się takie muszle do ucha i one są wówczas kierunkowskazem; 2. Pismo święte – które ma być naszą mapą życia. Dlatego też pismo otrzymaliśmy tylko w jednym egzemplarzu, abyśmy nie pobłodzili i nie wybrali dwóch różnych dróg; 3. Różańce święte – których odmawianie ma nam odliczać czas. Wspomniał ksiądz również, że pielgrzymom niezbędna jest w drodze laska, aczkowlwiek nam jej nie daje, gdyż my jej nie potrzebujemy, ponieważ od dziś zamiast niej mamy siebie za wsparcie...Podczas tej mszy nieraz zakręciła nam się łezka w oku, i nie tylko nam, bo mamy natomiast płakały jak bóbr, kiedy nakładaliśmy sobie obrączki i po nałożeniu mojej mąż ucałował mi dłoń, a ja przed nałożeniem Jego ucałowałam i Jego obrączkę. Emocje w takich momentach sięgają zenitu. Ani się obejrzeliśmy a już wychodziliśmy z kościoła. Mieliśmy deszcz kwiatów, cukierków i pieniążków na szczęcie. Później pół godzinki na życzenia i jedziemy na zabawę! Tam impreza była super. Goście świetnie się bawili, zespół spisał się na medal, było fairshow i nawet „Sen o Wiktorii” zaśpiewany i zagrany dla mnie przez mojego męża – myslałam wtedy, że się poryczę ze wzruszenia, ale przełykając ślinę sekunda po sekundzie dałam radę. Tak bawiliśmy się do 5 nad ranem. Później parę godzin snu i o 16h już się zaczynały poprawiny.

Reasumując ze ślubu i wesela jesteśmy zadowoleni niesamowicie. Rzeczywistość przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Bardzo cieszymy się z tego, że goście będący na weselu bardzo są zadowoleni. Nawet padło stwierdzenie, że „na takie wesele to mógłbym co tydzień” Very Happy Very Happy Very Happy
Jeszcze coś do przyszłych PM: dziewczyny, cieszcie w tym dniu z każdej sekundy. Czas tak niemiłosiernie ucieka, a to najwspanialszy dzień w naszym życiu uśmiech

(Zdjęcia były, ale już nie ma Razz )
_________________


Ostatnio zmieniony przez gaja_85 dnia Pon 10 Wrz 2012, 8:48, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kasztanowa
guru
guru


Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 11191

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

gaja_85, śliczna relacja uśmiech jednego w niej tylko brakuje - fotek Very Happy
Gratuluję Wam serdecznie uśmiech
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
gaja_85
guru
guru


Dołączył: 03 Lis 2010
Posty: 2188
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

już są! Very Happy
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kasztanowa
guru
guru


Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 11191

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To już teraz nic nie brakuje Very Happy Piękna z Was para!wykrzyknik
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
shadow's wife
guru
guru


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 10413
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszystkiego dobrego dla Was uśmiech Pięknie wyglądaliście wykrzyknik Czekam na zdjęcia makijażu z bliska, zaintrygowałaś mnie tymi kolorami uśmiech
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sopocianka
maniak
maniak


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1453

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej, wspólnej drodze życia! uśmiech kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek kwiatek
_________________


Razem od 19 kwietnia 2008.
Mąż i żona od 20 lipca 2013.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
serduszkox
guru
guru


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 6453

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 19:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Fajna relacja uśmiech I Ślicznie prezentowałaś się w sukience uśmiech
Wszystkiego dobrego wykrzyknik bukiet
_________________
Pewności nie ma, ale jest szansa.. uśmiech
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Natik
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 681
Skąd: Skontowni

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 20:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przez Twój avatar inaczej sobie Ciebie wyobrażałam uśmiech
Piękny makijaż i fryzura.
Gratulację uśmiech
_________________
"Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli..."

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Cinnamonnek
maniak
maniak


Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 1536

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 20:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratuluję i życzę dużo szczęścia na nowej drodze życia
_________________
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Martylda
maniak
maniak


Dołączył: 03 Sty 2012
Posty: 1778

PostWysłany: Wto 24 Lip 2012, 20:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Pięknie razem wyglądacie! Gratulacje!
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Wspomnienie z Waszego ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group