Sesja ślubna podczas podróży poślubnej

[Ariene]

Z przyjemnością obejrzałabym jak wyszła taka sesja (bez ironii, zupełnie poważnie). Czy byłaby taka szansa, Veritas?
_________________
"sztuką nie jest to co widzisz, ale to co zrobisz, żeby inni zobaczyli."

[veritas]

Nie zależy nam na profesjonalnym efekcie...jak już powiedziałam będziemy mieć taką sesje w studio. Widziałam kiedyś jak jakaś para zrobiła sobie takie fotki samowyzwalaczem w rocznicę ślubu nad morzem. Była spontaniczna, radosna i naprawdę ładna. Z kolei moi znajomi byli w podróży poślubnej z parą znajomych na Wyspach Kanaryjskich (również świeżo poślubionych) wystroili się w suknie i garniaka i robili sobie zdjęcia nawzajem. Wyszły genialnie:)

Nie wiem co z tego wyjdzie, ale jeśli uda nam się to owszem nie omieszkam się nimi podzielić.
_________________

[veritas]

Serduszkox dodałam pytanie. Lepiej? Teraz możesz wziąć oddech....bo coś Ci ciśnienie skoczyło.
_________________

[serduszkox]

Tak,zdecydowanie lepiej.
Teraz temat można będzie nazwać dyskusją,a nie tylko Twoimi prywatnymi odczuciami. Jak patrzę na to,że ktoś tak nieumiejętnie posługuje się forum to skacze mi ciśnienie.
_________________
Pewności nie ma, ale jest szansa..

[veritas]

Wybacz, jestem "świeżakiem" w tej kwestii
_________________

[serduszkox]

Najważniejsze,że jest już ok
_________________
Pewności nie ma, ale jest szansa..

[Kasztanowa]

Ciekawy pomysł z tą samodzielną sesją w plenerze podróży poślubnej, podoba mi się Może nie będzie profesjonalna, ale bardzo osobista
Jeszcze się z czymś takim nie spotkałam

Ja się w ogóle zastanawiam jak z tą sesją zrobić. Z jednej strony nie wyjdziemy na pewno na dłużej z własnego wesela, a z drugiej ubierać się, czesać itp. od nowa na sesję? Trochę sztuczne. Sama nie wiem... Jak będzie pogoda, na pewno zrobimy zdjęcia przy lokalu. Nad resztą trzeba pomyśleć
_________________

[Cinnamonnek]

Ja uwielbiam takie prywatne fotki i takie sesje, nawet czasem strzelane z ręki. Ostatnio robiłam nam z D "sesję" do podziękowań dla rodziców - z ręki, w domu, a wyszło fajnie szkoda, że nie bierzemy lustrzanki na urlop (zajmuje tyyyyle miejsca ) bo z niej wychodzą na prawdę świetne fotki.
Bierzemy zwykły kompakt fajny pomysł z taką sesją
_________________
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.

[Ariene]

[Cinnamonnek]

My mamy nikony jeden taki najzwyklejszy, miniaturowy który wchodzi do na prawdę małej torebki a drugi to typowa lustrzankowa krowa z masą wymiennych obiektywów

Nowego aparatu nie zamierzamy kupować
_________________
Ciekawość zabiła kota, satysfakcja przywiodła go z powrotem.