Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Jak postrzegamy wiarę-czym ona dla nas jest
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Na nowej drodze życia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
limone
guru
guru


Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 3347

PostWysłany: Pią 22 Cze 2012, 17:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marga napisał:
Przy okazji - do modlitwy należy przystępować z czystym sercem i wyzbyć się niedobrych emocji wobec innych, tylko wtedy Bóg zechce nas wysłuchać. O tym ci "żarliwi" zdają się zapominać.

Skąd to wzięłaś? Ja pierwszy raz słyszę o takim warunku.
Bóg wysłuchuje wszystkich modlitw...
A negatywne emocje może uleczyć w trakcie lub po modlitwie...


Marga napisał:
Szkoda, że takie osoby nie widzą belki w swoim oku, a tak ochoczo oceniają innych.

Wiesz, że W&J, w tym momencie, może ten sam cytat odnieść do Ciebie i do nas? Też została oceniona i to porządnie. Dlatego nie lubię, tego cytatu w dyskusjach, bo obu stronom można zarzucić, że "nie widzą belki we własnym oku"...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marga
guru
guru


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 11483

PostWysłany: Pią 22 Cze 2012, 17:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skąd to wzięłam? Wydaje mi się to naturalne. Tak mnie uczono na katechezach. Poza tym, nie wyobrażam sobie, że można się modlić do Boga, jednocześnie pałając do kogoś nienawiścią. Dla mnie jest to sprzeczne. Może jestem naiwna, nie wiem.
Jeśli chodzi o ocenę, to ja byłam oceniana przez dobre parę lat bardzo negatywnie przez pewne środowisko, które przytaczało argumenty podobne do tych W&J. Przypłaciłam to sporą traumą, przez jakiś czas nie chciałam mieć nic wspólnego z takim Kościołem. Potem na swojej drodze spotkałam osobę podobną do nheledore - dzięki niej wróciłam do wiary i Kościoła. To tak odnośnie nawracania.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Pią 22 Cze 2012, 19:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wow!

Ale burzliwy wątek! Twisted Evil

Po pierwsze. Postawa takich katolików jak W&J mnie gorszy i odrzuca od KK.

Co do modlitwy. Ja większość życia byłam 'gorliwą katoliczką'.
Wierzyłam, modliłam się.. Katolickie liceum, piesze pielgrzymki do Częstochowy każdego roku, Lednica, Oaza, rodzice kilkadziesiąt lat w neokatechumenacie itd itd...
Wierzyłam i wierzę nadal w swojego Anioła Stróża. Rozmawiam z nim często. Kiedyś wiele razy dziennie, teraz rzadziej. Odkąd pamiętam, czułam Jego opiekę. uśmiech

Obecnie.. Nadal się modlę. Zawsze sama. Nie modliłam się nigdy z mężem i nie chcę tego nigdy robić.
Ale już nie identyfikuję się z KK. Nie nazywam siebie katoliczką.
Postawa wielu katolików bardzo mnie rozczarowała, zgorszyła, przybiła.
Nie jestem w stanie przyjąć bezdyskusyjnie nauki KK w wielu kwestiach.
W niektórych mu nie ufam. Nie wierzę, że KK doprowadziłby mnie do zbawienia.

Może kiedyś zmienię zdanie, ale póki co idę sobie poboczem Kościoła.
Modlę się i staram się być dobrym człowiekiem, ale do KK wracać nie chcę.
Rolling Eyes
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
limone
guru
guru


Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 3347

PostWysłany: Sob 23 Cze 2012, 13:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marga napisał:
Skąd to wzięłam? Wydaje mi się to naturalne. Tak mnie uczono na katechezach. Poza tym, nie wyobrażam sobie, że można się modlić do Boga, jednocześnie pałając do kogoś nienawiścią. Dla mnie jest to sprzeczne. Może jestem naiwna, nie wiem.

Tak myślałam, że to raczej nauka kościoła.
Dla mnie to nie sprzeczność. Jak można? Choćby po to, by Bóg uleczył z nienawiści.

Marga,
Mimo wszystko, uważam, że cytat o belce, w takich dyskusjach mogą bez problemu użyć obydwie strony, bo jedna i druga może się czuć poszkodowana i zraniona. Jak dla mnie, jest on nadużywany... Jak i też ten, który znajduje się przed belką:
Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. (2) Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą.
(Ew. Mateusza 7:1-2, Biblia Tysiąclecia)


Smużko, żaden kościół nie doprowadzi Cię do zbawienia...
Ja zmieniłam wyznanie, nie przez postawę ludzi, a przez różnice na linii nauka KK - Biblia.
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Sob 23 Cze 2012, 15:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

karolipio napisał:

Smużko, żaden kościół nie doprowadzi Cię do zbawienia...
Ja zmieniłam wyznanie, nie przez postawę ludzi, a przez różnice na linii nauka KK - Biblia.

Chodziło mi o to, że nie wierzę, że droga, którą mi wskazuje KK tam mnie doprowadzi.

Różnice na linii KK-Biblia nie mają dla mnie akurat znaczenia, bo ja nie wierzę, że Biblia to jest jakieś wielkie COŚ. Skąd mam wiedzieć, że nie wymyślili jej sobie ludzie bez żadnego Ducha Świętego?
Słowa św. Pawła chwilami urągają godności kobiety!
Podobnie wiele wersetów ze Starego Testamentu - wg którego np. kobieta podczas miesiączki kala swoim dotykiem wszystko i nie wolno jej dotykać, ani siadać na łożu, na którym ona siadała.. Po miesiączce powinna celem wykupienia się złożyć ofiarę z młodych gołębi i takie tam.
Biblia nie jest dla mnie autorytetem, bo trzeba ją interpretować, a każda interpretacja oddala naukę od źródła i może wypaczać.
Zawsze bardziej się opierałam na nauce KK niż na samym Piśmie Świętym.
Ale niestety nie umiem się już z ową nauką KK zgadzać, a że ingeruje bardzo w moje osobiste życie, to musiałam coś wybrać. Rolling Eyes
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
limone
guru
guru


Dołączył: 14 Kwi 2011
Posty: 3347

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 6:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Smużko, dlatego wg mnie najpierw Bóg (zwrócenie się do Niego), a całą resztę On ułoży...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
annn
maniak
maniak


Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 1883
Skąd: zawsze tam gdzie Ty :)

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 8:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Marga
Cytat:
Przy okazji - do modlitwy należy przystępować z czystym sercem i wyzbyć się niedobrych emocji wobec innych, tylko wtedy Bóg zechce nas wysłuchać. O tym ci "żarliwi" zdają się zapominać.


Cytat:

Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. (2) Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą.


a ja się z tym zgadzam, jest logiczne. bo jak ludzie osądzają innych roznoszą często krzywdzące plotki, a później proszą o szczęście a jednocześnie życzą bliźniemu źle, tak Bóg jest łaskawy i wybacza wszystkim ale to nie znaczy że daje przyzwolenie na takie zachowania.
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Juliette
guru
guru


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 2929

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 10:52    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Smużka napisał:
Słowa św. Pawła chwilami urągają godności kobiety!
Podobnie wiele wersetów ze Starego Testamentu - wg którego np. kobieta podczas miesiączki kala swoim dotykiem wszystko i nie wolno jej dotykać, ani siadać na łożu, na którym ona siadała.. Po miesiączce powinna celem wykupienia się złożyć ofiarę z młodych gołębi i takie tam.

Przecież wiadomo, że Objawieniem jest ogólna treść i przesłanie Biblii, ale Ona powstała w pewnym kontekście kulturowym i została spisana przez ludzi w tej kulturze wychowanych. To o czym piszesz jest po prostu świadectwem zwyczajów panujących w narodzie żydowskich (zresztą one wciąż obowiązują wśród ortodoksyjnych Żydów). Żeby Bóg mógł trafić ze swoim przesłaniem do tych ludzi, musiał "mówić ich językiem".
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 21:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Juliette, toteż mówię, że należy zaufać interpretacji, a z nią różnie bywa (patrz opacznie rozumiany, a może celowo źle tłumaczony grzech Onana). Rolling Eyes
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Marga
guru
guru


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 11483

PostWysłany: Pon 25 Cze 2012, 19:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Karolipio, jeśli modlisz się z intencją, aby pozbyć się niedobrych emocji wobec bliźnich - jest to ok, jak najbardziej chwalebne. Ale jeśli nie widzisz w sobie winy, a jednocześnie życzysz komuś źle i uważasz, że Bóg powinien wysłuchać Twoich próśb, np. o powodzenie w małżeństwie, mi to nie pasuje. Myślę, że modlitwą może być też spełnianie dobrych uczynków i staranie się każdego dnia przesłać iskierkę dobra w kierunku drugiego człowieka. "Wiara bez uczynków martwa jest".
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Na nowej drodze życia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 16, 17, 18  Następny
Strona 17 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group