Obrączki narzeczeńskie

[ewelajn]

Krzysztof, używaj opcji edytuj, jeśli chcesz dodać coś do swojej poprzedniej wiadomości nie piszemy postów jeden pod drugim
_________________

[w_chmurach]

Obecnie bardzo dużo par na ślubne obrączki wybiera obrączki z białego złota, wizualnie nie widzę różnicy między białym złotem a srebrem i często się zastanawiam , widząc u kogoś taką obrączkę czy to "wymysł" narzeczeństwa czy prawdziwa ślubna obrączka.
_________________

[nheledore]

Tak w ogóle, to chyba nikt nie podjął tego, że takich obrączek nie noszą jedynie narzeczeństwa, ale również pary, często licealne i te na studiach.

[Mich]

W szkole średniej nie spotkałem się by pary nosiły srebrne obrączki. Łańcuszki z połówkami serca tak. Na studiach nie wiem. Naukę załączyłem na technikum. Bym musiał się kogoś spytać np. kuzynek. Choć średnio mnie to interesuję czy ktoś inny nosi taką obrączkę. Chcą nosić niech noszą jak komuś się podoba. Mi się podoba ten zwyczaj/pomysł/moda. Jak zwal tak zwał.
_________________
Liczy się to że potrafi się przyznać do błędu. Przyznać się do błędu i urodzić się na nowo.

[Freya]

Mam w pracy znajomego, który po zaręczynach dostał srebrna obrączkę od narzeczonej bo stwierdziła, że też musi być naznaczony
Nie są dziecinni. Myślę, że to kwestia wyboru. Wiele osób nosi takie obrączki niekoniecznie będąc w związkach.
_________________

[katzarzyna]

U mnie w liceum była para która nosiła takie obrączki. Byli razem całkiem długo, ale rozeszli się i prawie jak po rozwodzie ściągneli obrączki i schowali na dno szuflady
_________________

[slonko89]

Uważam, ze jest to kwestia indywidualna i nie wydaje mi sie by noszenie takich obraczek bylo niedojrzale. Ja dostajac pierscionek zareczynowy (pierwszy srebrny po pol roku znajomosci) nie wymagalam obraczki od mojego M. jednak po kilku dniach sam sobie kupil bo uznal, że tak bedziemy bardziej zwiazani. Bylismy wtedy w liceum. Lata leca wiec facet sie zmienia i tamta obraczka byla za mala jakis czas nie nosil i znowu uznal ze sobie kupi nowa. Niestety ta po dwoch latach tez juz sie nie nadawala i powiedzial, ze teraz jak juz bedzie mial nosic to tylko ślubną i złotą. I takim sposobem od ponad 3 lat nie nosi wogole i slub przekladalismy w sumie tez trzeci i ostatni raz. Moj M. unzaje ze do trzech razy sztuka udaje sie wiec dlatego nie mial 3 srebrnej obraczki i 3 ustalona data slubu jest nie do ruszenia
_________________

[Marga]

A mój z kolei uważa, że raz, a dobrze, dlatego nie było obrączki narzeczeńskiej ani przekładania ślubu. Pierścionek też od razu dostałam w wersji ostatecznej . Chyba to kwestia charakteru, a nie dojrzałości, czy jej braku.
_________________

[katzarzyna]

Ja generalnie nie przepadam za biżuterią u mężczyzn, więc jedyny argument dla któego chciałabym widzieć "coś" na ręce mojego Ł. to obrączka ślubna, to jestem w stanie zaakceptować
_________________

[StudioFotoArt1]

Moim zdaniem to bardzo fajny pomysł:)co więcej ja i mój narzeczony również mieliśmy takie obrączki i to on wyszedł z takim pomysłem i był to równocześnie prezent na moje urodziny...nie powiem zaskoczył mnie tym bardzo pozytywnie:))