Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

mrmlody · kandydat Dołączył: 09 Lut 2013 Posty: 56

Agattt,

dokładnie trafiasz w sedno. Smoking jest bardzo łatwo zepsuć wbrew pozorom. Oto lista na szybko, którymi grzeszyli nawet przyzwoici polscy producenci:

Zbyt wąskie klapy.
Klapy pokryte sztuczny materiałem (który mieni się fatalnie w porównaniu do prawdziwego jedwabiu).
Nieeleganckie kieszenie z wystającymi patkami.
Nieobszyte guziki zapinające marynarkę (zamiast jednego obszytego).
Spodnie biodrówki (zamiast z wysokim stanem).

To już wystarczająca mieszanka wybuchowa, żeby smoking wyglądał źle (a nawet wystarczy czasami jeden z tych grzechów).

Do tego dochodzi cała masa szczegółów związana z krojem, na które trzeba uważać w wypadku garniturów. Niektórzy myślą, że marynarka to tylko wzrost i ramiona. Nic bardziej mylnego. Długość marynarki, jej proporcje, rozmiar w ramionach, poniżej ramion, potem na wysokości talii, potem poniżej talii, miejsce zapięcia guzika, wysokość pachy, miejsce ich wszycia, szerokość rękawów, wysokość ułożenia kołnierza marynarki (i klap) itd. itd. Mnóstwo rzeczy, na które nie zwraca się uwagi.

W dodatku czasami zdarzają się jawne błędy w produkcji. Na przykład zeszłoroczna linia Bytomia była zrobiona z błędem. Marynarki dobre w ramionach były mocno za ciasne na linii talii.

To są wszystko szczegóły, na które nie zwraca się uwagi, a powinno.

Zresztą tak zupełnie między nami - każdy garnitur z wieszaka należy poprawić u krawca. Jeszcze się nigdy nie spotkałem, żeby było inaczej. Nic nie leży od razu dobrze.

lauraire · guru Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 8431

Z tymi smokingami to rzeczywiście jest coś takiego, że te tańsze z sieciówek nie zawsze się dopasują, natomiast jak mój I. włożył porządny smoking... umarłam. To był kolejny powód dla którego warto wyjść za mąż. zakochany

Cieszę się, że będzie tak wyglądał w dniu swojego ślubu, że nikt go nie przebije (nawet James Bond język

), ale najważniejsze, że on się super czuje.

Swoją drogą mały OT nam się zrobił!

agattt · moderator Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 13577

paula62 · kandydat Dołączył: 16 Kwi 2013 Posty: 34

Dziewczyny a ja się zastanawiam czy mój narzeczony wogole bedzie cos miał :p a mianowicie podoba mi się i mucha i krawat ale wszytsko będzie zależało do mojej sukni . Zastanawaiam się nad takimi spinkami pod szyję u mojego narzczonego.Nie wiem jak one się nazywają ale podoba mi sie to.