|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Noir
maniak
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 1669
|
 Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 13:13 Temat postu: |
 |
|
| oli_a napisał: | | Ja tam sie uwazam za patriotke, bo to ze nie mieszkam w kraju, czy otwarcie mowie, ze wole zyc na obczyznie, nie zmienia faktu, ze to Polske uwazam za swoja ojczyzne i z duma odpowiadam na pytanie skad pochodze. |
Z tym przyznawaniem sie do swojego pochodzenia bywa strasznie roznie. Mieszkam od 7 lat w Anglii i niemal od poczatku pracuje w jednej firmie - w wiekszosci z Anglikami, aczkolwiek przez ten czas przewinelo sie takze kilku Polakow. Jedna z Polek byla dosc szczegolna, miala narzeczonego Anglika, do mnie mowila po angielsku zamiast po polsku (nie mamy zabronione uzywac polskiego w pracy), o Polsce i Polakach wyrazala sie generalnie w negatywach. Raz wdala sie w dyskusje z innym pracownikiem (Anglik), ktory obejrzawszy jakis program o Polsce na BBC zachwycal sie polskimi krajobrazami - wtedy nagle nasza bohaterka zaczela piac nad pieknem 'swojej ojczyzny'.
Straszne. Nie dociera to do mnie jak mozna sie tak zachowywac 
Szczescie, dziewczyna juz ze mna nie pracuje... |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Majkon27
bywalec
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 195
Skąd: Wszedzie tam gdzie zlo i wystepek..
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 14:35 Temat postu: |
|
|
| say_yes napisał: | | Majkon27 napisał: | | say_yes napisał: | czy ktoś z Was ma może jakieś znajomości w Berlinie? Poszukuję pokoju dla 2 os. lub jakiegoś niedrogiego mieszkania  |
Ja nie wiem kto by mogl wynajac pokuj, ale niech te osoby oglosza sie na www.poloniaberlin.de
Chyba ze te osoby mowia tez po niemiecku to moge podac niemieckie strony. |
Majkon szukałam dla siebie:) Na dzień dzisiejszy znalazłyśmy mieszkanie, ale uwierzę jak dostanę umowę i klucze  |
UUUU to parapetowka niedlugo ) W jakiej czesci berlina dostalas mieszkanie 
p.s. tak w ogole na jakim etapie jestes z tym mieszkaniem ? bo znalezc jest proste ale pierwsze wynajecie mieszkania w Berlinie jest dosc ciezkie..
_________________
ADMINISTRATOR 
Tylko ten, kto ryzykuje, że posunie się w życiu za daleko, ma szansę przekonać się, jak daleko potrafi zajść |
|
| Powrót do góry |
|
|
oli_a
guru
Dołączył: 05 Sie 2012
Posty: 2139
Skąd: AT
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 14:51 Temat postu: |
|
|
| Noir napisał: | | oli_a napisał: | | Ja tam sie uwazam za patriotke, bo to ze nie mieszkam w kraju, czy otwarcie mowie, ze wole zyc na obczyznie, nie zmienia faktu, ze to Polske uwazam za swoja ojczyzne i z duma odpowiadam na pytanie skad pochodze. |
Z tym przyznawaniem sie do swojego pochodzenia bywa strasznie roznie. Mieszkam od 7 lat w Anglii i niemal od poczatku pracuje w jednej firmie - w wiekszosci z Anglikami, aczkolwiek przez ten czas przewinelo sie takze kilku Polakow. Jedna z Polek byla dosc szczegolna, miala narzeczonego Anglika, do mnie mowila po angielsku zamiast po polsku (nie mamy zabronione uzywac polskiego w pracy), o Polsce i Polakach wyrazala sie generalnie w negatywach. Raz wdala sie w dyskusje z innym pracownikiem (Anglik), ktory obejrzawszy jakis program o Polsce na BBC zachwycal sie polskimi krajobrazami - wtedy nagle nasza bohaterka zaczela piac nad pieknem 'swojej ojczyzny'.
Straszne. Nie dociera to do mnie jak mozna sie tak zachowywac
Szczescie, dziewczyna juz ze mna nie pracuje... |
wiem o czym mowisz  tez znam takich ludzi. Z jednym nawet do szkoly chodzilam. Jak ktos ie go pytal skad jest to ze z Polski Polski, a ja kiedys do niego na informatyce po polsku (bo nie uwazalam troszke  ) co nauczyciel kazal robic, a ten specjalnie po niemiecku na glos ''nie slyszalas co mowil''... od amtej pory, ciagle ode mnie jakies cete riposy kasowal.
Kolejna grupka sa ludzie z krotkim stazem za granica, ale juz zapominaja polskiego... zal 
_________________
Patryk <3
Oliver <3
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Noir
maniak
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 1669
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 15:03 Temat postu: |
|
|
| oli_a napisał: | | Kolejna grupka sa ludzie z krotkim stazem za granica, ale juz zapominaja polskiego... zal |
Wszystko na pokaz, niestety ;/ |
|
| Powrót do góry |
|
|
oli_a
guru
Dołączył: 05 Sie 2012
Posty: 2139
Skąd: AT
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 18:40 Temat postu: |
|
|
Niestety... za granica sciubia grosz do grosza, mieszkaja po 10 osob na jednym mieszkaniu, a jak sie do PL przyjedzie to trzeba sie pokazac...
Znam tu takich jednych. Do pewnego czasu mieszkali z dzieckiem w jednopokojowym 20 m kw mieszkaniu, nic przeciwko ludziom ktorzy tak mieszkaja, ale ani sfery prywatnej ani nic. Maz kupil busa do pracy, to mu zona powiedziala ze ona tak do polskiego kosciola takim autem nie pojedzie  a do PL jak sie pojechalo to o Jezu! czego to sie nie kupowalo...
_________________
Patryk <3
Oliver <3
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tęczówka
maniak
Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 1822
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 22:44 Temat postu: |
|
|
| asik napisał: | A ja mam takie pytanie. Wyjeżdżamy do Anglii, czy potrzebuję mieć tłumaczenia aktów urodzenia i małżeństwa? Czy nie jest to wymagane jeśli posługuję się paszportem?
I pytanie z tych trudniejszych – jak załatwiacie sprawę związaną z bankami? Lepiej zamknąć konto tutaj i wieźć gotówkę tam czy jakoś inaczej? Co z płaceniem rachunków za abonament telefoniczny (nie będę tam korzystała z polskiej komórki bo się nie opłaca) czy jakieś składki, które muszę płacić jeszcze przez kilka lat? |
Ojej asik emigrujecie??
Nie mieszkam w Anglii, ale w Niemczech, może Ci coś pomogę.
Aktu urodzenia i małżeństwa możesz nie potrzebować tam, więc na razie bym nie tłumaczyła. Jak będzie potrzebne, to się przetłumaczy, nie wyjeżdżacie za Ocean;).
Konto polskie bym zostawiła jeszcze i trochę kasy na niej też, nigdy nie wiadomo co się przytrafi. A część gotówki sobie możecie wziąć i wymienić. Ja mogłam niemiecki abonament zawiesić na czas pobytu za kolejną granicą, może coś takiego można zrobić i z polskim abonamentem. Jeśli nie, trzeba będzie płacić do końca umowy; możesz też komuś odsprzedać numer.. A kupisz sobie kartę jakąś polską.
Tak ogólnie to lepiej wcześniej po rezygnować ze wszystkiego wcześniej, ale nie wiem jak spontaniczni byliście;).
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
say_yes
guru
Dołączył: 25 Lip 2012
Posty: 4595
Skąd: Varsovia
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 22:50 Temat postu: |
|
|
Majkon właśnie dostałyśmy umowę na maila Jutro ją przeczytam na spokojnie co ona tam zawiera. No i mamy wpłacić zaliczkę na poczet mieszkania.
Mieszkanie jest na Bismarckstr. , więc jak dobrze patrzę to Charlottenburg.
A co do parapetówki to jak najbardziej, jak tylko się urządzimy
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Noir
maniak
Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 1669
|
| Wysłany: Pon 12 Lis 2012, 23:32 Temat postu: |
|
|
asik ja wprawdzie nie zamezna jeszcze i nie musialam w Angli zadnych spraw rodzinnych zalatwiac, ale poki co, przez te 7 lat, nie potrzebowalam tlumaczenia zadnych dokumentow. Jesli masz jakies dyplomy ukonczenia studiow czyli licencjat/magister itd, to na pewno warto miec przetlumaczone
Z kontem bankowym - to zalezy, czy go potrzebujesz ciagle w Polsce. Jesli musisz z niego jeszcze placic rachunki jakies to lepiej zostawic - mozna z Anglii przelewac na nie pieniadze, chociaz takie przelewy z konta angielskiego na polskie byly z tego co wiem, dosc kosztowne Telefon bym sprobowala faktycznie 'odsprzedac' jakos, tak jak Tęczówka radzi, ew. dowiedziec sie, jak duzo kosztuje rozwiazanie umowy wczesniejsze. Moze ktos z rodziny bylby chetny?
Szczerze, ja przez kilka lat pobytu tutaj mialam ciagle konto w Inteligo, nigdy klopotow nie bylo, aczkolwiek w koncu zamknelam, bo po pierwsze do niczego nie bylo potrzebne, po drugie bank mial w regulaminie, ze posiadaczem konta moze byc tylko osoba zameldowana w Polsce - no a ja zameldowana nie jestem... |
|
| Powrót do góry |
|
|
asik
guru
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 6191
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 13 Lis 2012, 15:39 Temat postu: |
|
|
Wyjazd planujemy w połowie stycznia W tej chwili jesteśmy na etapie sprzedaży naszych ruchomości
Z tym kontem jest o tyle problem, że muszą być co miesięczne wpływy (chyba 2tys), inaczej będzie trzeba za nie płacić.
Umowa na tel kończy mi się we wrześniu więc nie jest to jakoś strasznie długo i jakoś sobie pewnie poradzimy Może macie rację co do tego "odsprzedania".
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Majkon27
bywalec
Dołączył: 28 Paź 2011
Posty: 195
Skąd: Wszedzie tam gdzie zlo i wystepek..
|
| Wysłany: Wto 13 Lis 2012, 16:15 Temat postu: |
|
|
| say_yes napisał: | Majkon właśnie dostałyśmy umowę na maila Jutro ją przeczytam na spokojnie co ona tam zawiera. No i mamy wpłacić zaliczkę na poczet mieszkania.
Mieszkanie jest na Bismarckstr. , więc jak dobrze patrzę to Charlottenburg.
A co do parapetówki to jak najbardziej, jak tylko się urządzimy |
Aha, skoro dostalyscie umowe do podpisania to bardzo dobrze. A dzielnica tez dobra, jedna z lepszych w Berlinie .
_________________
ADMINISTRATOR
Tylko ten, kto ryzykuje, że posunie się w życiu za daleko, ma szansę przekonać się, jak daleko potrafi zajść |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|
