Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ona =) bywalec
Dołączył: 25 Sty 2012 Posty: 207
|
Wysłany: Pon 13 Lut 2012, 18:43 Temat postu: Jak to jest z sukniami ślubymi w salonie |
|
|
... _________________
"Dotąd dwoje, lecz jeszcze nie jedno.
Odtąd jedno, chociaż nadal dwoje..." Karol Wojtyła
Ostatnio zmieniony przez Ona =) dnia Nie 4 Lis 2012, 14:36, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelinka89 moderator
Dołączył: 09 Mar 2011 Posty: 9831
|
Wysłany: Pon 13 Lut 2012, 18:55 Temat postu: |
|
|
Co sezon suknie w salonach zmieniają się.. Po sezonie jest wyprzedaż i wtedy możliwe jest kupienie tego, co mieli do mierzenia ale to pojedyncze sztuki.
Suknie do mierzenia mają tylko charakter pokazowy.. Mierzysz tą, co jest w salonie a dla Ciebie szyta jest na miarę nowa. Ta jedna suknia, którą mają służy przez cały sezon do mierzenia;p _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Freya gaduła
Dołączył: 15 Sty 2012 Posty: 388 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 13 Lut 2012, 19:30 Temat postu: |
|
|
Czasami suknia dłużej jest dostępna ja bylam miesiąc temu wybierać suknię i mam model z 2008 roku więc wszystko zależy od tego czy mają wiele chętnych na dany model _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewelajn moderator
Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 13532 Skąd: za 7 górami, za 7 lasami...
|
Wysłany: Wto 14 Lut 2012, 6:17 Temat postu: |
|
|
Freya napisał: | Czasami suknia dłużej jest dostępna ja bylam miesiąc temu wybierać suknię i mam model z 2008 roku więc wszystko zależy od tego czy mają wiele chętnych na dany model |
np w takich sieciowych salonach, gdzie kolekcja zmienia si e z roku na rok, a Ciebie interesuje suknia z poprzedniego sezonu, to miec jej nie beda, ale moga uszyc, trzeba tylko znac dokladny numer sukni, modelu itd _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MadziulkaO20 bywalec
Dołączył: 04 Sie 2009 Posty: 162
|
Wysłany: Wto 14 Lut 2012, 9:02 Temat postu: Re: Jak to jest z sukniami ślubymi w salonie |
|
|
Ona =) napisał: |
1. Czy mniej wiecej za rok można się spodziewać tego modelu w salonie?
2. Idę do salonu. Interesuje mnie dany model. W salonie mają tylko jedną sztukę? Jak to jest? Np. noszę rozm. 36 i takowy potrzebuję, to oni go mają?
|
Ad. 1. Jest możliwość , że spotkasz ją za rok. Chociaż ja miałam taką sytuacje, że spodobała mi się suknia z poprzednich lat i w salonie jej nie mieli. I była taka możliwość , że mi ją sprowadzą. Ale to zależy od salonu, czy mają taka możliwość i jak dogadają się z producentem.
Ad.2. Suknie uszyją z miary z ciebie :d Wiec spokojnie. Tylko w salonie możesz czuć się skrepowana mierżącą suknie nie pasującą na ciebie. I na suknie się czeka w zależności os=d tego jakiego jest producenta i skąd ja się sprowadza. _________________ \ |
|
Powrót do góry |
|
|
lilandia początkujący
Dołączył: 01 Mar 2012 Posty: 2
|
Wysłany: Czw 1 Mar 2012, 21:07 Temat postu: |
|
|
Zależy gdzie kupujesz sukienkę, ja szyłam w salonie gdzie znajduje się również zakład i tam miałam ogromny wybór, bo mogłam uszyć sukienkę z ich wszystkich dostępnych kolekcji bądź nawet ze zdjęcia z małymi poprawkami tak właśnie zrobiłam |
|
Powrót do góry |
|
|
jo_anna_89 bywalec
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 210 Skąd: mieścina
|
Wysłany: Czw 1 Mar 2012, 21:14 Temat postu: |
|
|
U mnie też tak jest, że można zamówić suknię z poprzedniego sezonu. Nie sprowadzają sukien tylko sami szyją więc nie ma problemu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azadi guru
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 2992 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 2 Mar 2012, 17:47 Temat postu: |
|
|
Ja się spotkałam z tym ze w salonie jest jeden egzemplarz, rozmiar 38 mniej więcej, jak jest się większym to... Wciąganie brzucha i ktoś stoi za plecami i dociąga a jak jest się mniejszym to spinają czymś. Potem biorą miarę i na Ciebie szyją. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
jo_anna_89 bywalec
Dołączył: 11 Sty 2012 Posty: 210 Skąd: mieścina
|
Wysłany: Pią 2 Mar 2012, 18:49 Temat postu: |
|
|
U mnie tak było. Głównie to właśnie rozmiar 38 króluje w salonach. Z tego względu, że mam nieco większy (40) pani zasznurowała mnie i wiedziałam jak w sukience wyglądam, ale były też takie w których musiała stać, trzymać i ściągać bo nie dało rady zrobić inaczej. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanowa guru
Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 11191
|
Wysłany: Pią 2 Mar 2012, 21:21 Temat postu: |
|
|
jo_anna_89 napisał: | Głównie to właśnie rozmiar 38 króluje w salonach |
Chodziłam po salonach i to mnie przeraziło.
Jak ktoś ma 40 to jeszcze nie jest problem, przy 42 można nie wiązać, tylko z tyłu potrzymać, ale już nie wygląda tak jak powinno. Co z większymi rozmiarami? Nawet jak dziewczyny "size plus" decydują się na szycie, to tak w ciemno całkiem?? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|