|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
limone guru
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 3347
|
Wysłany: Sro 8 Lut 2012, 20:59 Temat postu: |
|
|
... _________________
Ostatnio zmieniony przez limone dnia Pon 19 Lis 2012, 12:19, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Sro 8 Lut 2012, 21:05 Temat postu: |
|
|
karolipio ja płakałam z bólu (bolące piersi, do tego stopnia, że po kąpieli nie mogłam dotknąć się ręcznikiem...), bezsilności (dziecko głodne, płacze a ja nie potrafię nic z tym zrobi. Od razu się włącza myślenie "co ze mnie za matka, nie nadaję się na matkę" itd.), z irytacji (cały czas w ciąży byłam raczej za NIE karmieniem) ze zdenerwowania (bo wszystkie baby w koło mi opowiadają, że one umiały wyśmienicie wszystko przy dziecku robić, i znów myślenie, że nie nadaję się za matkę)...
O tak bycie mamą to trudna sztuka... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
niunia32 maniak
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 1310 Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sro 8 Lut 2012, 21:53 Temat postu: |
|
|
śliczna córeczka
Gratulacje i super, że poród był szybki. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
e-nina guru
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2492 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Czw 9 Lut 2012, 8:57 Temat postu: |
|
|
fakt,niezbyt mile wspominam próby wyciskania z moich piersi pokarmu ,szarpanie główką dziecka przez pielęgniarki i położne oraz naciaganie pustej piersi,pózniej kazano mi w celu pobudzenia laktacji,której wcale nie było i do tej pory nie ma odciągać puste piersi laktatorem ale co tam,robiłam jak kazały tlko po to żeby nie czepiały się że olewam sprawę i po to by Lenka dostawała nadal pokarm na dokarmianie.Nie wiem czy już wspominałam ale w szpitalu nie wolno używać butelek i smoczków wiec dodatkowym stresem było pilnowanie żeby nikt z personelu smoczka nie zobaczył,Dziewczyny można się w takim szpitalu nerwowo wykończyć razem z dzieckiem
Mała była dokarmiana STRZYKAWKA i dopiero dzień po powrocie do domu nauczyła się ciągnąć z butelki bo przez tą strzykawę nie miała dobrego odruchu ssania ogólnie,w najgorszym koszmarze tego nie przewidziałam.Bałam się bólu związanego z porodem ale to był pikuś w porównaniu z prawie 2 tygodniami spędzonymi w tym szpitalu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elmuszka moderator
Dołączył: 15 Sie 2010 Posty: 4494
|
Wysłany: Czw 9 Lut 2012, 9:36 Temat postu: |
|
|
E-ninka, przede wszystkim- gratulacje ogromne dla Ciebie, że to wszystko wytrzymałaś. Twój opis porodu po prostu mnie przeraził, byłaś niesamowicie dzielna.
A co do karmienia, tak czytam wypowiedzi świeżych mam i dopiero zaczynam sobie uświadamiać, że to nie jest takie proste przystawić dziecko. Do tej pory myślałam, że dajesz cyca dziecku do buzi i ono je, żadna filozofia. O ja naiwna! A te położne to jakieś niewykształcone, no skąd masz wziąć mleko jak go nie masz? tak się czasem zdarza i to one powinny sobie zdawać z tego sprawę. I zamiast się cieszyć Lenką to musiałaś kombinować jak ją nakarmić żeby nie widziały, no jakaś paranoja, przecież jako matka masz prawo wybrać czym i jak karmisz dziecko! A gdybyś świadomie nie chciała karmić z jakiś powodów, to co? siłą? No szok! |
|
Powrót do góry |
|
|
KiSe guru
Dołączył: 03 Lis 2008 Posty: 2269 Skąd: Poznań/Oświęcim
|
Wysłany: Czw 9 Lut 2012, 15:03 Temat postu: |
|
|
i my gratulujemy cudnej córeczki ! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
e-nina guru
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2492 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pią 10 Lut 2012, 13:25 Temat postu: |
|
|
Dziękuję w imieniu Lenki
Wczoraj miałyśmy wizytę kontrolna u pediatry,wszystko jest oki Maleńka waży już 3280 czyli przybiera na wadze i to bardzo mnie cieszy ,a 7 marca mamy szczepienie,oj pewnie będzie się działo ale co tam,damy radę no i zauważamy pojedyncze uśmiechy naszej córeczki,słodkie to... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
e-nina guru
Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2492 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: Pon 13 Lut 2012, 16:32 Temat postu: |
|
|
a my od dziś przepajamy Lenkę herbatką na brzuszek HUMANA,zamówiłam na allegro bo w żadnej z aptek nie mieli i dziś przyszła cieszę się ,bo mogłam wreszcie odstawić glukozę,którą do tej pory dawałam Maleńkiej . Herbatkę poleciła mi położna a Lence nawt smakowała _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sandra88 guru
Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 2877
|
Wysłany: Pon 13 Lut 2012, 16:50 Temat postu: |
|
|
Ciesze się że Lence herbatka zasmakowała |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasiek86 guru
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 6450
|
Wysłany: Pon 13 Lut 2012, 16:56 Temat postu: |
|
|
my od początku przepajamy Filipa herbatką hipp rumiankową, albo własnie wodą z glukozą _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|