nasze fobie

[nimfa]

Dziewczyny tak mnie zastanawia czego się boimy. Jakie dziwne fobie mamy. Co może spowodować, że z krzykiem wybiegniemy nago spod prysznica

Ja od razu przyznam się, ze panicznie boję się ciem (ćmów)...no masakra jakaś. I na nic się zdają racjonalne tłumaczenia, że co może mi ta ćma zrobić...w sumie to nawet motyli nie lubię, do ręki za żadne skarby nie wezmę. No i ogólnie takie latające potwory duże i włochate...

latają jak głupie, nie skoordynowanie...nie wiadomo co zrobią...brrrrr....nietoperze też do tego wliczę...
_________________

[natalia_w]

Panicznie boję się pająków i też takich dużych włochatych latających stworów.
W małym stopniu mam tez klaustrofobię- nie wejdę nigdy sama do zamkniętego ciemnego pomieszczenia (jak byłam mała, to dawna koleżanka zamknęła mnie samą na strychu i nie chciała wypuścić. Krzyczałam tak głośno że aż moja babcia mnie usłyszała, która mieszkała w sąsiednim bloku)

[arsandra]

a ja myszy i szczurów - raz jak zobaczyłam mysz tak wrzasnęłam, że przez tydzień nie mogłam mówić, struny głosowe mi padły
_________________

[Elmuszka]

Mi pająki, myszy, żaby nie są straszne- jak byłam mała to je nawet głaskałam
Możecie się śmiać, ale ja mam taki odruch wymiotny na kożuchy z mleka, że nie jestem w stanie na nie patrzeć- bo się boję, że zwymiotuję całą zawartość żołądka. Nie potrafię tego opanować. Brzmi dziwnie, wiem, ale mam fobię na kożuchy z mleka

I klaustrofobię również, jak Natalia, wsiądę do winy bez problemu, ale jak jestem za długo w małym pomieszczeniu to od razu mi gorąco , wpadam w jakąś panikę, której nie potrafię powstrzymać.

[Agata85]

Ja się boję pająków, brzydzę much, myszy i takich długich, pełzających, włochatych gąsienic.

[arsandra]

Elmuszko, ja rozumiem tą rekację na kożuch z mleka... w ogóle nie lubię mleka, więc nie piję od dawien dawna i może aż takie wstrętu nie mam jak ten, o którym piszesz, ale też mi jest niedobrze nawet jak sobie wyobrażę... a mój Piotrek to uwielbia!
_________________

[Elmuszka]

[arsandra]

[Maja_82]

Ja mam klaustrofobię, nie wchodzę do małych ciemnych pomieszczeń, bo mam wrażenie, że się duszę. Nie nakładam sobie nic na głowę, bo mi to przeszkadza. Czapka i kaptur sporadycznie.
Boję się wszystkich gryzoni co mają ogon.
_________________

[Carla]

Boję się pająków, ciasnych przestrzeni, wysokości...