Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Klaps - wychowanie/ przemoc?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Plotki i porady doświadczonych mam
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 20:45    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Rashel- no i co z tego?
Dziewczyny, wychowanie bez klapsa nie oznacza bezstresowego wychowania wolnego od kar, wyciagania konsekwencji.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 20:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To skoro uważasz Lusilla, że to przemoc, to czy reagujesz na ulicy jak dziecko jest "bite"? Bo ja, jakbym usłyszała za ścianą to co ja uważam za przemoc, to na pewno bym zareagowała.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 20:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nigdy nie spotkalam sie z taka sytuacja, nikt na moich oczach nigdy nie uderzyl dziecka.
Mnie sie zdarzylo. Przyznaje. Moj syn do "latwych" nie nalezy. Nie odnioslo to skutku, wrecz przeciwnie. Pewna granica zostala zlamana i bardzo tego zaluje.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 20:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No ja właśnie nieraz widziałam, czy to na przystanku, czy w markecie, a nawet na placu zabaw, że dziecko lekko w pupę dostało. A zareagowałabyś? Tak czysto teoretycznie pytam. Bo wiem, że dużo ludzi nie pochwala kar cielesnych, a jak na ich oczach jakieś dziecko delikatnie dostanie to nie widzą problemu (może widzą, ale odwracają głowę). To albo coś jest, w jego przekonaniu przemocą, albo nie. Tak mi się przynajmniej wydaje.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karolina1984
guru
guru


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 6034

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 21:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Nie demonizujmy zwykłych klapsów- dla mnie właściwie- czyli super rzadko - dawkowane, mogą być dobrym środkiem wychowawczym.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rashel
maniak
maniak


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 1613

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 21:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lusilla napisał:
Rashel- no i co z tego?
.


To z tego, że większość teorii tej Pani to dla mnie coś śmiesznego. A jej "wyznawczynie" na fejsie to jakaś sekta O.o zeżarły by na żywca każdego, kto myśli inaczej niż one i ich guru....

Atina - ja byłam świadkiem innej sytuacji. Dziecko NIE DOSTAŁO. Matka szła z córką. Dziecko się rzucało na chodnik, kopało matkę, darło się bo chciało loda i koniec kropka. Kobieta wyglądała na załamaną, rozglądała się dookoła, nie wiedziała już co ma zrobić. Ciągneła dzieciaka, troche na niego warknęła, ale spokoju nie bylo.
Reakcja kobiet stojących obok mnie na przystanku?
"Powinna dać na tyłek za taką histerie... Boże co za czasy! Żeby tak dziecku pobłażać..."...
I zaczeła się właśnie dyskusja na ten temat. Babeczki 40-60 lat, każda ją poparła.

Jakoś nikt więcej głosu sprzeciwu nie podniósł.

U nas jest tak samo jak u natali_w. Młody dostał klapsa za wybiegnięcie na jezdnię, wspinanie się po meblach (w momencie kiedy 50 razy powiedziane NIE WOLNO nie poskutkowało), wchodzenie na parapet.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 21:25    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

To skoro po raz 50 moj maz mi mowi zaloz kask jak jedziesz rowerem a ja tego nie robie, to moze powinien mi dac w tylek? Wtedy ze strachu przed laniem zaloze nastepnym razem Wink
Uwazam, ze kazde dziecko przechodzi etapy buntu i lanie je tylko dlatego ze wpadlo w histerie w miejscu publicznym, nie ma sensu. Nie wiadomo jak ta pani wychowuje swoje dziecko, co sie dzieje u nich w domu, wiec wyrokowanie, ze klaps by w tym momencie zalatwil sprawe uwazam za malo madre.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rashel
maniak
maniak


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 1613

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 21:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lusilla napisał:
To skoro po raz 50 moj maz mi mowi zaloz kask jak jedziesz rowerem a ja tego nie robie, to moze powinien mi dac w tylek? Wtedy ze strachu przed laniem zaloze nastepnym razem Wink
Uwazam, ze kazde dziecko przechodzi etapy buntu i lanie je tylko dlatego ze wpadlo w histerie w miejscu publicznym, nie ma sensu. Nie wiadomo jak ta pani wychowuje swoje dziecko, co sie dzieje u nich w domu, wiec wyrokowanie, ze klaps by w tym momencie zalatwil sprawe uwazam za malo madre.


Lanie to dla mnie kilka solidnych klapsów, raz za razem.
Klaps to jeden, szybki mach na tyłek, nie koniecznie mocny, ale zwracający uwagę dziecka na to co robi i co ja mówię i tłumacze.

Sama klapsy dostawałam od czasu do czasu - żyję.
Lanie dostałam raz w życiu - kiedy mając lat 6, wyszłam ze starszą koleżanką do piekarni, i zniknęłam rodzicom z oczu na podwórku. Nie było mnie pół godziny, rodzice odchodzili od zmysłów. Po powrocie oberwałam solidnie.
Tez przezyłam, i do teraz pamiętam, że później ani razu nie odważyłam się ruszyć z osiedla nie pytając ich o zdanie.

Nie wiem... Teraz pewnie pogłaskali by mnie po główce, i spokojnym tonem powiedzieli, "Tak nie wolno córeczko"... No cóż, wątpię, że COŚ takiego zapadło by mi w pamięć...

Co do klapsów od męża - wiesz... zależy co kogo kręci język
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Lusilla
moderator
moderator


Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 6913
Skąd: inąd

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 21:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czyli widzisz w klapsie sens. A jak dziecko odda albo wpadnie w jeszcze wieksza histerie? Ze wstydu, bolu, zaskoczenia, niezrozumienia? Wtedy kolejny mach czy inna opcja?
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Rashel
maniak
maniak


Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 1613

PostWysłany: Sro 30 Kwi 2014, 22:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Edytuje post.

Stwierdziłam, że moja wypowiedz i tak nic nie zmieni i nie przekona Ciebie ani innych mam z Twoimi poglądami, do tego co ja myślę.

Po co więc wdawać się w jałową dyskusję, z której żadna ze stron nic nie wyniesie?

Uważam w skrócie, że od jednego klapsa, danwgo raz na jakiś czas, za spore przewinienie, nikt nie umarł. My żyjemy, to i nasze dzieci przeżyją...

Zapomniałam, że miałam tylko podczytywać a nie komentować, żeby się nie kłócić i nie denerwować uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Plotki i porady doświadczonych mam Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 6 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group