|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Wto 17 Maj 2016, 13:14 Temat postu: |
|
|
Mój ma 10 mcy i nie siada sam. Najpierw ćwiczyliśmy siad skośny, potem z czworaków - ale nadal lipa, bo on nie przybiera pozycji czworacznej. Posadzony siedzi i zarówno osteopata jak i rehabilitantka mówią, że może siedzieć posadzony, bo nie obciąża kręgosłupa.
Ogólnie to on jest tak gruby, że najlepiej to mu się leży i rozmyśla o niebieskich migdałach. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 29 Maj 2016, 15:42 Temat postu: |
|
|
Co tu tak cicho ostatnio? u nas bez zmian. Mały jak ma ochotę to główkę podniesie. Jak nie ma to poprostu leży i wcina tapczan i rączki od czasu do czasu uda mi sie rozśmieszyć go tak że śmieje się na głos. nóżkami w nocy już narazie nie wierzga i oby tak zostało na basenie narazie nie byliśmy niestety. Może w przyszłym miesiącu. W czwartek mamy szczepienia. Jestem ciekawa ile waży _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Pią 3 Cze 2016, 9:43 Temat postu: |
|
|
U nas młoda rośnie jak na drożdżach i dobrze się rozwija. Waży 6,700, siedzi oparta o kanapę czy poduszki, od 3 dni potrafi włożyć sobie do buzi stopę, dużo się śmieje, gaworzy i jest zdrowa. Cieszę się bo udało nam się ją zahartować.
Prawdopodobnie we czwartek pojedziemy do szczepienia, a we środę skończy pół roku. Zmartwiłam się tylko bo we wtorek wieczór jak ją masowałam zauważyłam, że ma powiększony prawy gruczoł piersiowy. O ile u noworodka to norma to u starszego dziecka się niepokoję... Zwłaszcza, że ma tam takie stwardnienie jakby pod skórą była pestka od wiśni... No nic pewnie dzwoniła bym do lekarki, ale skoro i tak pojedziemy do szczepienia to wtedy się skonsultujemy. Oczywiście zdążyłam się już naczytać różnych rzeczy... No nic zobaczymy co nam powie, czy wyśle do endokrynologa albo piernik wie gdzie, czy po prostu nas uspokoi...
I tak nie ma co narzekać bo mamy zdrowe dziecko, nic się złego nie dzieje, ale wiadomo że jak już coś jest na rzeczy to nerwy są...
Pearl życzę Wam postępów, mam nadzieję że ze wszystkim się uporacie i Luk jak najszybciej dotrze do formy.
Kasia widzisz postępy są ale wiadomo wszystko musi dziać się w swoim tempie. No cicho tu strasznie, udzielają się głównie dziewczyny przed ślubem a te dzieciate z czasem mają cienko jak widać... Ja już dawno nie korzystam z internetu na telefonie bo kiepsko to idzie a na komp siadam od święta, więc tak to wygląda... |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pią 3 Cze 2016, 12:59 Temat postu: |
|
|
Noo moje dzieciątko ma 5560. Lekarka twierdzi że to za mało i mam go zacząć dokarmiać. Ale dziewczyny na grupe powiedziały że jest ok i poza tym mieści się na siatce centylowej więc nic nie zmieniam na razie. Poczekam te 3 tyg. 30go maja znalazł swoje stópki i poraz pierwszy odwrócił się z brzuszka na plecki. Odwrotnie jeszcze nie wie jak się do tego zabrać głowę już potrafi wysoko podnosić więc już się nie martwię Pati daj znać co Ci lekarz powie! My w poniedziałek na morfologię a w piątek nad morze _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Sob 4 Cze 2016, 20:30 Temat postu: |
|
|
Kasia fajnie Wam, ja bardzo dobrze wspominam wyjazd nad morze z tamtego roku, już z większym brzuszkiem ale było super bo miałam dużo siły W tym roku nici z wakacji...
Nie ma co popadać w paranoje, skoro mieści się w normie to dobrze, zobaczysz jak będzie przybierał dalej. Pisałam Ci, że z czasem zacznie ładnie trzymać główkę. Ana ma tak że cały czas obraca się z pleców na brzuch, a odwrotnie zrobiła to tylko 2 razy do tej pory, ale z czasem się nauczy. Nawet teraz śpi na brzuchu
No ja zrobię chyba tak, że w poniedziałek zadzwonię albo pojadę do ośrodka i zapytam czy będzie szczepiona, jak mi powiedzą że nie to i tak się umówię do lekarki bo wolę to skontrolować. |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sob 4 Cze 2016, 20:48 Temat postu: |
|
|
No lepiej skonsultuj jeśli Cie to niepokoi. Ja bym sobie nie odpuściła w tym roku bo moja mama jest tam pochowana i jeszcze tam nie byłam od pogrzebu. No i z braćmi chcę się spotkać bo mi się tęskni strasznie już. obracanie ćwiczymy codziennie chociaż po razie żeby się uczył mój śpi z nogami do góry przytulę go a on sobie nogi na mój brzuch zarzuci i śpi no albo z rączkami do góry jak mnie nie ma obok _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolka12 uzależniony
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro 8 Cze 2016, 7:34 Temat postu: |
|
|
Moje Dziecie ma skonczone 23tyg i wazy 7500. Od kilku dni przechodzimy "coś" polega to na tym, że już nie przesypiamy całej nocy tylko budzimy sie na karmienie raz i kilka razy placzemy przez senn co by mama mogła docenic jak jej BYŁO fajnie spac cala noc. Typuje: brak kupki od kilku dni (preznie rozszezamy diete), nadmiar wrazen (w niedziele chrzciny! ), skok rozwojowy, ząbki (wszyscy od poltora miesiaca przewiduja zabki bo sie slini i wszystko bierze do buzi, a w buzi czysto a ja juz mam drgawki na slowo "zabki")
Z jedzeniem wyglada to tak, ze dajemy mu sloiczki, raz dziennie di max 60ml a on i tak zjada ile mu sie podoba. Marchewka z ziemniaczkiem ze sloiczka jest pyszna a jak mama zrobi to juz jest niejadalna. Takze ten..
Ktoregos dnia bylismy w przuchodni bo Mlody bardzo czesto drapie sie w jedno ucho. Ucho czyste ale ja sie tyyyle dowiedzialam o zywieniu! (Trzeba zrobic "szczepionke z glutenu do konca 5 mies i 10 dni", gotowac dla dziecka tylko na wodzie primavera, on powinien jesc juz zupki 2x dziennie: raz w dzien a drugi raz ok 23, do picia powinien dostawac slodkie bo dzieci na mm dostaja wiecej cukru niz on).
Jesli chodzi o siadanie to nadalprzeokropnie ciagnie glowe do gory ale nie wiem jak on niby ma usiasc bez trzymania sie czegos. Dr pozwolil kilka razy na dzien "cwiczyc" podciaganie ale nie di pelnego siadu. Tylko wez wutlumacz mu, ze juz starczy... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Sro 8 Cze 2016, 10:07 Temat postu: |
|
|
Karolka moja od pewnego czasu też się drapie za uszami, na początku bałam się że coś ją boli i pewnie gdzieś zawiało ale zorientowaliśmy się że tak po prostu ma. Czasem jak ssie pierś bawi się uchem albo jak się denerwuje to za nie ciągnie, także u niej to pewnie taki tik
Dziecku niestety nie wytłumaczysz że czegoś nie może a jak na siłę dasz do innej pozycji to bek jakby ze skóry darli...
Ana je pierś jakoś 4 razy dziennie oprócz tego rano kasza, koło 13 zupka (robiona) i tak koło 16-17 daję jej jabłko. W niedzielę z jabłkiem pomieszałam truskawkę bo mamy w ogródku to teściowa wpadła w panikę że co ja robię Nie obsypało jej, wszystko ok więc pewnie spróbujemy znowu.
Dziś Ana konczy pół roku a jutro szczepienie, zobaczymy czego się dowiemy... |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro 8 Cze 2016, 10:28 Temat postu: |
|
|
Mój też się tak łapał za uszko ale nie płakał ani nie było żadnych innych symptomów że może go boleć i stwierdziłam że nic mu nie ma. Widocznie to normalne u maluszków. Znalazł że ma coś odstającego i można to złapać więc się bawi. Mój Mariuszek np ostatnio znalazł "ptaszka" i się na mnie patrzy z szelmowskim uśmiechem i go targa jakby chciał wyrwać My ostatnio byliśmy na morfologii i wyszła ok. Lekko pozaniżane ale mieści się w normie. Za to od wczoraj ma stan podgorączkowy i ciepłą główkę ale nic mu poza tym nie jest więc nie wiem czy to zęby czy co. Chyba by się rozwinęło coś więcej jakby miał być chory? W piątek nad morze więc mam nadzieję że nam tego nie zrobi aż się boję przestrasznie :/ co do pokarmów stałych my na razie jeszcze nic nie dajemy. Zaparłam się i nie daję lekarka kazała właśnie dlatego zrobić morfologię bo stwierdziła że już mu za mało samo mleczko i mam mu podawać zupki bo on napewno ma anemię, a tu zaskoczona była bo racji nie miała.. Patrycja u Was teściowa siała panikę że dajesz dziecku truskawkę a u mnie siali że ja ją jem haha ale też mu nic nie było Mariusz waży 5560 (w czwartek tyle miał) i 65cm wzrostu Karolka kto to Ci takie złote rady dawał? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Sro 8 Cze 2016, 14:40 Temat postu: |
|
|
Luk jak się drapie po uchu to znaczy, że jest zmęczony i senny
A u nas progres. Jak się go ustawi do pozycji czworaczej to sam siada tylko, jeszcze nie umie sam sobie zrobić pozycji do czworakowania. Albo dupsko w górze albo ręce. No może zacznie w końcu raczkować też.
Ale i tak mam dolinę ostatnio, już mnie ta rehabilitacja przerasta, bo efektów nie widać oczekiwanych ;/ nawet myślałam, czy by na vojtę nie zmienić, ale neurolog nie widzi wskazań do tego rodzaju terapii. Same czarne myśli. _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|