|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
annna guru
Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 4922 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 12:26 Temat postu: |
|
|
Karolka12 napisał: |
Kasia zazdroszcze chrzcin. Ja nie wiem czy u nas w ogole beda w rodzinie oprocz nas do Kosciola przyznaje sie tylko moja mama.. |
Tzn, że tylko Ty, Mąż i Twoja mama chodzicie do kościoła? Nie widzę problemu, ja bym robiła, przecież to się robi dla dziecka a nie dla rodziny Jeśli to dla was ważne, dlaczego macie patrzeć na innych? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 12:31 Temat postu: |
|
|
O dzieki za info o zielonej kupce trzymam kciuki żeby się wam unormowało i jednak kolki nie było! A ze chrzcinami to przecież chyba nie będziesz pytała rodziny czy możesz chrzciny zrobić. Jak im się nie podoba to niech nie przychodzą. Myślę że to wasz wybór _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolka12 uzależniony
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 19:03 Temat postu: |
|
|
Mnie się o chrzestnych schodzi.. Jak chrzcić jak chrzestnych nie ma?
Znacie jakieś sposoby, żeby kupka była częściej niż co tydzień? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
annna guru
Dołączył: 14 Gru 2011 Posty: 4922 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 19:15 Temat postu: |
|
|
To może chrzestnych poszukajcie nie w rodzinie tylko wśród przyjaciół? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 19:16 Temat postu: |
|
|
Ahaaa a jakbyście znajomych wzięli jakiś? Ja Ci niestety nie pomogę bo póki co na szczęście nie miałam z tym problemu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
PatrycjaS19915 guru
Dołączył: 29 Sty 2013 Posty: 2472
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 20:18 Temat postu: |
|
|
Karolka to weźcie jakiś znajomych dobrych.
Kasia moja młoda też robiła zielone i stopniowo zanikały także się nie przejmuj, a my też mamy ciemieniuchę chyba już ze dwa tygodnie, za późno się zorientowałam bo ma taki busz na głowie że masakra. Nie stosujemy oliwki, mam szampon z ziaji na ciemieniuchę i jest w miarę ok. Pewnie było by lepiej gdyby miała mniej włosów bo tak to bardzo ciężko to wyczesywać, ale mamy już prawie końcówkę, mało co.
Kaśka masz cudownego tego Mariuszka |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolka12 uzależniony
Dołączył: 20 Cze 2011 Posty: 695 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 20:32 Temat postu: |
|
|
Chyba nie chce kontynuowac tego tematu bo łzy mi na samą myśl do oczu lecą.
To jak z kupkami? Dajemy mu koperek, masuje brzuszek do upadłego, kłade na brzuszek. Gazy odchodzą a kupka była luźna... Nawet szczepionka z rota wirusa nie pomogła (miała rozluźnić stolce i rozluźniła ale tacie.. ) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Nie 21 Lut 2016, 21:56 Temat postu: |
|
|
Tia...chrzest. Temat rzeka.
U nas był bo mąż chciał i obiecałam, że nie będę się wtrącać.
Tylko,że na chrzestną wziął swoją siostrę...bo tak wypada....ehhh _________________ Wiadro cierpliwości przyjmę! Pilnie! |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_90 guru
Dołączył: 19 Sie 2013 Posty: 4297 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Pon 22 Lut 2016, 7:31 Temat postu: |
|
|
My sczesujemy ale na drugi dzień jest to samo.. Ale juz jest coraz lepiej Pati przyślij chociaż na priv zdj małej chyba że nie chcesz
Korcia koperek ponoć może działać w drugą stronę ale tylko tak słyszałam więc nie jestem pewna
Dziewczyny kiedy wprowadzałyście jakieś posiłki? Bo jak powiedziałam ostatnio że do 6miesiąca nie chcę małemu nic dawać to teściowa i szwagierka wielce zdziwione bo od 3go miesiąca już powinnam wprowadzać a teściowa dopowiedziała że "zobaczę jak dziecko zacznie sie drzeć bo głodne" _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
korcia1802 uzależniony
Dołączył: 14 Sty 2014 Posty: 695 Skąd: podlaskie
|
Wysłany: Pon 22 Lut 2016, 9:53 Temat postu: |
|
|
Do 6 miesiąca wystarczy sama pierś, a do roku mleko jest głównym pożywieniem a posiłki uzupełniające tylko do rozszerzania diety ja rozszerzałam od 5 miesiąca ale my na mm, chociaż teraz wytyczne mówią, że też po 6 miesiącu powinno się rozszerzać dzieciom mm absolutnie 3 miesiące to za mało, można dziecku więcej szkody niż pożytku wyrządzić, bo jelitka nie są przystosowane do innych posiłków niż mleczko _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|