Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Zazdrosna przyszła(może) szwagierka!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pomarudzić dobra rzecz…
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 15:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tęczówka w innym temacie napisałaś że po pogodzeniu już nie macie takiego kontaktu. U mnie tak samo. obojętne jakbym sie starała to osoba mojej szwagierki strasznie mnie irytuje :/
Ciesze się że się wyprowadzamy uśmiech Może od niej wreszcie odetchnę uśmiech bo mam wrażenie że mnie przytłacza
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Tęczówka
maniak
maniak


Dołączył: 12 Sty 2012
Posty: 1822

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 16:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiesz co.... bo to jest generalnie rzecz biorąc ciężki temat. Za dużo takich pojedynczych aspektów się zebrało, które bardzo negatywne są i po prostu przeszkadzają w kontakcie. A wiadomo, że obie strony muszą czuć się jak najlepiej w tej nowej sytuacji, jeśli tego nie ma, to można na rzęsach stawać a i tak nic się nie zmieni. Powiem Ci NutkaMisio, że mnie też coś w niej irytuje i jestem pewna, że ona ma tak samo. Stąd wiem, że na razie lepiej nie będzie. Aczkolwiek to wynika z jej postawy, bo ja się naprawdę bardzo starałam, natomiast u niej wiele zmian nie zaszło. Więc skoro ona dalej tak postępuje, to ja w tym momencie mówię -basta- i czekam na jej kolejny ruch, czy też rozwój sytuacji. Zobaczymy. Ja mam w sobie dużo nadziei i dobrych myśli uśmiech.

A To Wy razem mieszkacie?? Teraz się na swoje wyprowadzacie?? Jeśli to już gdzieś pisałaś, to wybacz, ale ja teraz tak rzadko na forum i do tyłu ze wszystkim jestem hihi.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Nie 24 Cze 2012, 20:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak razem mieszkamy w jednym akademiku. Ja z P na IX pietrze w jednym pokoju, jego brat tez na IX a ona na VII. W oddzielnych pokojach mieszkają żeby mieli gdzie iść jak się pokłócą język Udaje świętą, u niego w domu nie chce nocować a niby tu w akademiku to gdzie śpi język
Dobry dla niej układ bo jak gotowałam to brat P jadł zawsze z nami a ona nie musiała się martwić.
Kiedyś P powiedział że jak się wyprowadzimy to im się rozpadnie ...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 22:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

eh dziewczyny :/ i z tą przyszłą obecnie tali układ że się unikamy i ignorujemy
ale co ona u mnie na ślubie zrobiła to szok i by się mogła wstydzić...

pod kościołem stanęła przy składaniu życzeń przy świadku -> czyżby mój P miał dwójkę świadkówpytajnikwykrzyknik
ja rozumiem że z M chciała na końcu złożyć nam życzenia wspólnie no ale mogła poczekać z boku..
całe szczęście moja świadkowa to zauważyła, podeszłą do niej, wcisnęła jej prezenty do rąk i powiedziała :idź to zanieś do samochodu"

A przy oczepinach usiadła obok świadka!!
I znów zareagowała moja niezawodna świadkowa mówiąc "że to nie jest miejsce dla niej"

eh w ogóle jak widziałam jaką zgrywa przed rodziną mojego P to aż mi niedobrze się robiło język wcześniej czy później się na niej poznają.

Całe szczęście już jej nie widuję na co dzień uśmiech
A z bratem P nadal mam świetny kontakt uśmiech

hehe zapomniałam dodać język w trakcie wesela narzeczony świadkowej krzyknął "gorzko dla świadkówwykrzyknik" siedział i bił brawo uśmiech
a ją niezła nerwa opadła język
Przecież to zabawa i całusy są na niby ... eh język
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agata85
guru
guru


Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 4318

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 22:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmm, nie do końca rozumiem? Co złego w tym, że stanęła przy świadku? Ja bym nie zwróciła na to najmniejszej uwagi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 22:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

uważam że pod kościołem gdy goście składali nam życzenia powinni nam towarzyszyć jedynie nasi świadkowie by odbierać prezenty, kwiaty i koperty. Bynajmniej nigdy się na ślubie nie spotkałam żeby ich osoby towarzyszące im w tym pomagały...

to że chciała złożyć życzenia razem z świadkiem to rozumie, ale mogła poczekać z boku
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agattt
moderator
moderator


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 13577

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 23:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj chyba ty też jesteś do tej dziewczyny uprzedzona i częściowo dlatego problem między Wami jest taki. Miała sama stać z boku tylko dlatego, by nie stać przy świadku? U nas za nami byli świadkowie i co chwilę ktoś "do towarzystwa", rozmawiający z nimi lub pomagający odbierać prezenty.

A co do usadzania przy stole to moim zdaniem powinnaś posadzić ją przy chłopaku. Młodzi, po bokach świadkowie i ich osoby towarzyszące.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 23:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

agatt racja może jestem uprzedzona ale skądś to się wzięło.
Ona jest dziewczyną świadka a narzeczony świadkowej jakoś jej "ogona nie trzymał".

a co do stołu to siedzieli obok siebie. Mi chodzi o oczepiny gdy orkiestra usadziła mnie z mężem na środku sali i świadków i były różnego rodzaju zabawy, świadkowa zdejmowała mi welon, świadek muchę panu młodemu. Wybacz ale w tym momencie to już naprawdę nie powinna siadać obok świadka, z nami na środku sali
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agattt
moderator
moderator


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 13577

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 23:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A to przepraszam, myślałam, ze chodzi o usadzenie przy stole. Ale to świadczy źle raczej o jej relacji z chłopakiem, a nie z tobą (moim zdaniem).
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Sro 18 Lip 2012, 23:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

agatt nie szkodzi oczko
a co masz na myśli pytajnik
My z P stwierdziliśmy że albo miała wielkie parcie na "szkło" albo tak była zazdrosna o M że na krok go nie opuszczała
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Pomarudzić dobra rzecz… Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Strona 10 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group