|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Nie 6 Kwi 2008, 10:48 Temat postu: |
|
|
ale znowu odbiegamy od tematu... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dianicho maniak
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 1089
|
Wysłany: Nie 6 Kwi 2008, 15:43 Temat postu: |
|
|
też miałam takie wrażenie, bo oni nie myślą ciągle o tym, dla nich ślub jest odległy.. a my mamy już inne podejscie ale wiem ze ślub nie jest dla Bartka niewygodnym tematem, przyzwyczaił się że ciągle o nim mówię i czuje jego wsparcie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Nie 6 Kwi 2008, 20:25 Temat postu: |
|
|
no więc tak..... byłam na naukach i jestem mile zaskoczona było bardzo fajnie, dziś prowadził je franciszkanin. było o przeszkodach w zawarciu małżeństwa i sprawy czysto organizacyjne, protokół przedmałżeński itp. tak więc prowadzący był w porządku. a terazco mnie trochę zdenerwowało: przynajmniej połowa osób siedziała jak na tureckim kazaniu i niewiele do nich docierało z tego, co ksiądz mówi przed nauką była msza, ludzie byli naniej tak markotni, że prawie sięnie modlili, więc ksiądz musiał ich przywołać do porządku, kazanie zaczął od ochrzanu. i dobrze choć poczułam się trochę źle z tego powodu, że obrywasię wszystkim za kilku.... hmm...
nauki odbywają się w Zabrzu, w parafii mojego narzeczonego, przez cały rok oprócz wakacji bodajże to też mi siępodoba, bo Jacek przez większość czasu pracuje do wieczora i napewno nie wyrobimy sie w 5 tygodniach.... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dianicho maniak
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 1089
|
Wysłany: Pon 7 Kwi 2008, 15:20 Temat postu: |
|
|
to dobrze i nie bierz do siebie "ochrzanu" księdza bo zawsze obowiązuję odpowiedzialność grupowa, niestety... a najważniejsze ile sama wyniesiesz z tego kursu wraz z narzeczonym oczywiście _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
magdaberbec maniak
Dołączył: 12 Lut 2008 Posty: 1772 Skąd: Krasnystaw
|
Wysłany: Pon 7 Kwi 2008, 17:31 Temat postu: |
|
|
cieszę się MissIndependent że masz takie podejście do nauk, że razi Cię to że inni chcą to tylko odwalić i mieć szybko z głowy. Ci co tak się zachowują po prostu nie mają pojęcia po co to wszystko jest i w jaki sposób łączy się ze ślubem. szkoda szkoda... już wspominałam o tym w którymś poście. Bardzo mi przykro że tak się olewa nauki i mszę.
czekam Miss na kolejne relacje z nauk _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
MissIndependent moderator
Dołączył: 05 Kwi 2008 Posty: 6409 Skąd: gliwice/zabrze
|
Wysłany: Pon 7 Kwi 2008, 21:58 Temat postu: |
|
|
ja przyznam, że na te nauki poszłam z nastawieniem bojowym, tak jak większość z tych ludzi, bo dostałam negatyną relację od koleżanki, która chyba trafiła na dosłownie durnego prowadzącego alepotem się zaciekawiłam, choć temat był prosty, o tym całym załatwianiu formalności i przeszkodach w zawarciu małżeństwa. w sumie 95% rzeczy było dla mnie prostych natomist w tą niedzielę jest zaplanowany temat, którego się obawiam i chyba jeszcze nie mam ochoty go przerabiać... "odpowiedzialne rodzicielstwo" ja się potnę..... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 12:00 Temat postu: |
|
|
magdaberbec napisał: | ja się nie mogę doczekać moich nauk. Jako studentka kierunku medycznego chętnie podyskutuję na temat skuteczności kalendarzyka hi hi |
a u nas na naukach nie było nic o kalendarzyku.. było o obowiązku małżeńskim, ale wszystko było powiedziane raczej w taki sposób przystępny i trochę z żartem. miło wspominam nauki. i dowiedziałam się wielu praktycznych rzeczy związanych z ślubem konkordatowym, z zapraszaniem do udzielenia ślubu innego księdza. pozytywnie oceniam przygotowanie tych nauk. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dianicho maniak
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 1089
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 12:41 Temat postu: |
|
|
ja na swoje czekam do listopada, ale moze wybiore jakies wczesniejsze?? ale to i tak po wakacjach.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yvonne gaduła
Dołączył: 15 Kwi 2008 Posty: 434 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 12:46 Temat postu: |
|
|
my byliśmy we wrześniu.. lepiej wcześniej i już mieć z głowy, a później zając się już resztą przygotowań _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
dianicho maniak
Dołączył: 19 Mar 2008 Posty: 1089
|
Wysłany: Pią 18 Kwi 2008, 13:18 Temat postu: |
|
|
ja uważam że listopad tego roku a ślub w sierpniu wystarczy _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|