posiłki dla małego dziecka (na śniadania i kolacje)

[myszka426]

Dziewczyny w sobotę roczek , macie może jakieś pomysły na menu? Ja mam normalnie pustkę w głowie POMOCY!
_________________

[marta_ges]

To zależy czy goście dorośli czy raczej dzieci i czy manu ma być bardziej na słodko czy coś "konkretnego"

Możesz zrobić np.sałatkę owocową z arbuza,winogrona,brzoskwini itd fajnym pomysłem jest podanie jej w wydrążonyd arbuzie są takie specjalne łyżeczki i można zrobić kulki z arbuza super to wygląda, a owoce większość osób lubi
Z konkretnych rzeczy to może ryba po grecku, albo jakaś zapiekanka?
_________________

[myszka426]

Raczej dorośli , ale sałatka owocowa niezły pomysł. Napewno skożystam z podpowiedzi.
_________________

[myszka426]

Mamy chciałąm zapytać , Patrycja je obiadek normalnie z nami zjada miseczkę zupki czy czegoś co jest na obiad , a za jakieś 20 minut krzyczy że jest znowu głodna czy to normalne? Pomóżcie
_________________

[natalia_w]

Myślę że powinnaś ją przyzwyczaić do stałych pór podawania jedzenia. Bo Patrycji widać że lubi sobie dobrze zjeść

Myślę że zamiast kolejnej miseczki zupy powinnaś dać jej owoc albo warzywko.

[myszka426]

z tym właśnie jest problem , ponieważ ja pracuje na dwie zmiany i różnie jest obiad w domu , staram się jak mogę żeby był obiad o stałej porze , ale to nie jest takie proste
_________________

[florzak]

To szykuj obiad, albo ewentualnie gotuj jej z dnia na dzień, bo to ważne, żeby jadła o w iarę stałej porze, wiadomo do godziny rożnicy nie zrobi większej zmiany. U nas nie ma takich problemów.
_________________

[natalia_w]

Dokładnie tak jak napisała Flo. Dziecko nie powinno jeść o różnych porach, zresztą tak samo jak dorośli. To jest zwyczajnie nie zdrowe.

[nimfa]

Odgrzebałam stary temat jak szukałam tematu o szczepieniach (nie znalazłam) i postanowiłam napisać o jadłospisie mojej 11-miesięcznej córy (no prawie 11 miesięcznej)...

Otóż kaszkę kukurydzinaną lub mannę na mleku krowim je od jakiś 3 miesięcy i nic jej się nie dzieje (mleko krowie UHT bardzo lubi), lekarza się nie pytałam o to bo z tego co widzę to raczej lekarze są na NIE!!
Wody mineralnej nie daję bo w kranie mam prawie mineralną gotuję studzę i daję Dotce. Warzywa je wszystkie (o ile ma na nie chęć), uwielbia mięsko, dostaje je w kawałeczki pokrojone i dziama sobie nie lubi królika ale uwielbia schab
Słodyczy nie dało się uniknąć, zwłaszcza przez to, że czasami idzie się w gości gdzie również są dzieci i nie da się Doci zabronić biszkopcika. Staram się jedynie, żeby jadła rzeczy zrobione w domu a nie kupione. Cukier cukrem jakoś go strawię, ale tej chemii nie zniese...
Obiady jej takie jak my, czyli zupy drugie danie oczywiście dla niej mięsko gotuję. Przestałam używać veget i kostek rosołowych (babcia musi sobie na talerzu kostkę rosołową do zupy dodać bo inaczej nie zje )
Wszelkie naleśniki czy racuszki Docia bardzo lubi i chleb uwielbia...nie zdejmuję skórki nigdy, owoców też nie obieram (mam swoje nie pryskane) jabłka bierze spod drzewa i zjada śliwkę to tak obgryzie, że skórkę tylko wypluwa

Wędlin sklepowych nie daję, parówek tym bardziej, zdarza się że zje kanapkę z żółtym serem.

A teraz idę dalej szukać tematu o szczepieniach.
_________________

[Kasztanowa]

Jaka wode podajecie dziecku do picia lub gotujecie na niej zupki?
W jaki sposob wprowadzalyscie gluten? Kasza manna lepsza zwykla czy specjalnie dla dzieci?
_________________