Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Jak to u Żaby było
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Wspomnienie z Waszego ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
żaba
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 629
Skąd: Katowice

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 11:57    Temat postu: Jak to u Żaby było Odpowiedz z cytatem

Wydawało mi się, że skoro mam ślub o 16.45 to będę miała sporo czasu na kąpiel w wannie, relaks. Tak jednak nie było.
Wcześnie rano koło 6.45 mama weszła do mojego pokoju i zaczęła poprawiać suknie, która swobodnie wisiała sobie na wieszaku. Obudziłam się i nie mogłam już dalej spać (chyba stresik). Zrobiłam szybką toaletę i poszłam do kwiaciarni do pani, która robiła mi bukiet, żeby powiedzieć jej jaki ma być duży. Pomagałam robić mój bukiet. Wyszedł śliczny. Od razu zabrałam go do domu i wszystkim pokazywałam. Wzięłam następnie prysznic i zjadłam śniadanie. Przyjechał K. żeby oddać samochód do strojenia. W tym czasie u mnie w domu ćwiczyliśmy jeszcze pierwszy taniec. Stresowałam się, żeby nam się udało. Potem K. przywiózł bukiet świadkowej i pojechał przystrojonym autem do domu. A ja poszłam do fryzjera. U fryzjera było małe opóźnienie. Mama poszła przede mną, a potem miałam być ja. Ale starałam się być wyluzowana. Nie minęło 10 min jak weszłam do salonu, dzwoni K. że kwiaty z samochodu odpadają, że bardzo wolno jedzie i mimo tego odpadają. Przyleciałam do domu. Powiedziałam świadkowej, żeby pobiegła do kwiaciarni zapytać się co robić. K. przyjechał z powrotem. Wziął auto mojej mamy. Miał jeszcze zabrać prezenty dla rodziców i szybko przepakowywaliśmy je z auta do auta, żeby tata nie zobaczył. Tata pojechał autem K. do kwiaciarni. Ja mogłam z powrotem szybko lecieć do fryzjera. U fryzjera mino iż trochę się wysiedziałam było bardzo przyjemnie bo poczęstowano mnie herbatą i leciała spokojna muzyka. Przyszła świadkowa posiedzieć ze mną. Na szczęście bo okazało się, że trzeba dzisiaj zapłacić za ubieranie kościoła. Wysłałam ją do domu, żeby to załatwiła. A ja dalej mogłam cieszyć się wizytą u fryzjera. Z ok 100 wsuwkami w głowie wróciłam do domu. Miałam pół godziny wolnego. Potem poszłam na makijaż. W trakcie przyjechał pan fotograf. Jak zaczął robić zdjęcia zaczęłam się śmiać. Ale starałam się opanować. Pani umalowała mnie delikatnie tak jak chciałam. wróciliśmy do domu i fotograf porobił parę zdjęć i pojechał do K. Ja miałam wtedy trochę spokoju.
Czas leciał, a ja snułam się po domu. Świadkowa przyszła od fryzjera i zaczęły się z moją mamą szykować. Ja robiłam jeszcze mamie makijaż. Potem ubierały się tak długo, że zaraz miał przyjechać fotograf. Ja po tych wcześniejszych bieganinach musiałam się jeszcze raz umyć. Przyjechał fotograf i kamerzysta i zaczęłam się ubierać już w pośpiechu. Ubrałam szybko sukienkę i patrzę, a halka wisi na wieszaku. Więc szybko musiałam ją ściągnąć. Świadkowa mnie uspokajała, że zdążymy ze wszystkim. Ale trzeba było się sprężać. Ubrałam halkę, sukienkę, a za oknem balkonowym (bo widok mam na ulicę) stoją chłopaki i gwiżdżą. Już było mi wszystko jedno. Zawołałyśmy fotografa i kamerzystę. Świadkowa chyba ze 3 razy odpinała i zapinała mi sukienkę, żeby kamerzysta widział, bo albo robiła to za szybko, albo źle. Potem butki. Myślałyśmy że wszystko ubrane, atu jeszcze biżuteria została. Świadkowa tak się zestresowała, jak kamerzysta zaczął kręcić jak zakłada mi kolczyki, że bidulce zaczęły się trząść ręce i nie mogła sobie poradzić. Ale po dłuższej chwili dała radę.
Przyjechał K. z rodziną. wyszliśmy żeby ich powitać. Potem weszliśmy do środka na błogosławieństwo. Moja mama oczywiście się rozkleiła, a ja dzielnie się trzymałam. Śmiałam się żeby się nie rozpłakać. Jak wychodziliśmy z domu to głównodowodzącym był kamerzysta. On mówił kiedy kto ma iść, gdzie, jak szybko, kiedy wsiadać, jak. Chyba 2 razy wsiadaliśmy i wysiadaliśmy z auta. Jak ktoś patrzyłby się z boku to mógłby się uśmiać.
Wreszcie pojechaliśmy pod kościół. Kamerowanie wychodzenia z samochodu, znowu ustawianie nas. Potem witanie gości. Nadszedł czas mszy. Goście weszli do środka, świadkowa poprawiła mi suknie i welon i weszli ze świadkiem do kościoła. Czekali na nas pod ołtarzem, a my weszliśmy jak organista zaczął grać. Jakie to miłe uczucie gdy wszystkie oczy były zwrócone w naszą stronę. W czasie przysięgi K. się troszkę pomylił. Zanim powtarzać za księdzem "ja K.... biorę sobie..." było:
-ksiądz "ja K..."
-K. "tak"
K. myślał, że ksiądz się go pyta czy on ma na imię K. i ten odpowiedział, że tak. Uśmialiśmy się wszyscy.
Po ceremonii pod kościołem obrzucono nas grosikami. Były życzenia i pojechaliśmy na salę.
Pod wejściem rodzice przywitali nas. W sali czekali wszyscy goście. K. wziął mnie na ręce i przeniósł mnie przez próg i gdy wchodziliśmy orkiestra zaczęła głośno grać "We are the champion". Był szampan, sto lat i życzenia od orkiestry. W końcu posiłek. Byliśmy bardzo głodni. Po małym odpoczynku przyszedł czas na pierwszy taniec. Wyszliśmy na środek i gdy muzyka zaczęła grać my zaczęliśmy tańczyć. Pierwsza część tańca ; stop; druga szybka piosenka i szybki taniec. Młodzi zaczęli klaskać, piszczeć i bić brawo. Były uśmiechy na twarzach, więc musiało się podobać, mimo iż K. się pomylił trochę. Ale i tak było fajnie. I zaczęła się zabawa.
W trakcie przed 24 orkiestra powiedziała, że mamy zatańczyć jeszcze jeden taniec. Przygotowali dla nas piosenkę. My o niczym nie wiedzieliśmy. Tańczyć romantyczną piosenkę, aż tu nagle wokół nas rozbłysły ogromne zimne ognie i posypały się srebrne konfetti. Było tak magicznie i romantycznie. Potem wjechał tort też z zimnymi ogniami. Następnie przyszedł czas na oczepiny. I potem zabawa trwała do białego rana...
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
NutkaMisio
maniak
maniak


Dołączył: 04 Lip 2011
Posty: 1145
Skąd: Płock

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 12:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Świetnie uśmiech Wspomnienia na całe życie uśmiech
Gratuluję i życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia wykrzyknikwykrzyknik
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
monika1
guru
guru


Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 4301
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 12:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulacje żabciu, dużo szczęścia uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
paulinka88
gaduła
gaduła


Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 252
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 12:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulujęuśmiech
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:)
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Kasia Katarzynka
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 572
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 13:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Uroczy dzień i wspaniałe wspomnienia! Pogoda Wam dopisała 16.07 i oby tak było cały czas, więc pogody ducha Wam życzę, nieustającej miłości, pięknych dzieci, swojego przytulnego kąta i wzruszenia za każdym razem, gdy będziecie wspominać ten dzień.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Natka86
gaduła
gaduła


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 280
Skąd: śląsk

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 14:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulacje i Wszystkiego Dobrego! uśmiech
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MagdalenkaS
guru
guru


Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 8021

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 14:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gratulacje i życzę dużo szczęścia! bukiet
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
agattt
moderator
moderator


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 13577

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 14:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Serdecznie gratuluję i życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia uśmiech

Jedna uwaga: ja zabiłabym kamerzystę, gdyby mną tak dyrygował, to on jest dla nas a nie my dla fajnego filmu uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewelinka89
moderator
moderator


Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 14:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zanim powtarzać za księdzem "ja K.... biorę sobie..." było:
-ksiądz "ja K..."
-K. "tak"
K. myślał, że ksiądz się go pyta czy on ma na imię K. i ten odpowiedział, że tak. Uśmialiśmy się wszyscy.


Heh.. U nas kierownik USC ciągle żartował i mówi, mówi.. "Małżeństwo zostało.." po czym kiwnął głową i patrzył na nas.. To ja pomyślałam, że on każde dokończyć, więc wyskoczyłam z 'zawarte'.. Też było śmiechu, bo zaraz powiedział, że to on miał powiedzieć;p

To ty też w 'naszym' dniu, tzn. 23 lipca miałaś? oczko
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agata85
guru
guru


Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 4318

PostWysłany: Wto 26 Lip 2011, 16:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

żabko, gratulacje! Nieustającej miłości i radości takiej, jak w dniu ślubu!
Kamerzysta faktycznie irytujący Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Wspomnienie z Waszego ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group