|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ruda_wiewiórka moderator
Dołączył: 01 Gru 2011 Posty: 12149 Skąd: Ze Stumilowego lasu :)
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 9:08 Temat postu: |
|
|
Aga, w domu u teściów mielibyście tylko den pokój? Czy całe oddzielne mieszkanie z kuchnią i łazienką itp.?
Ja bym porozmawiała z narzeczonym na ten temat, przedstawiła mu za i przeciw mieszkania z teściami i tak samo budowy domu. Przecież całe życie z teściami nie będziecie mieszkać.
Jeśli to nie pomoże ja bym dała szansę na wprowadzenie się do teściów i może nich sie sam przekona, ze to wcale nie będzie idylla jak np. o łazienkę czy chwilę prywatności trzeba będzie walczyć.
Mam nadzieję, ze narzeczony zmądrzeje.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga88 gaduła
Dołączył: 23 Cze 2014 Posty: 278 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 9:48 Temat postu: |
|
|
Tak u teściów mamy tylko jeden pokój. Co prawda drugi też jest tak jakby wolny ale na weekendach i świętach wakacjach itd. jest zajmowany przez siostrę mojego narzeczonego która już założyła rodzinę ma własne mieszkanie ale tan pokój tak jakby wciąż jest jej i w sumie prawie cały czas siedzi u teściów więc ten pokój jest tak jakby w sumie cały czas zamieszkały.
Ja mu tłumaczę, że już wolę wynajmować chociażby jeden pokój czy nawet mieszkanie u obcych ludzi bo nas na to stać, robić w nim bez skrępowania co chcę, rządzić po swojemu i nikt by mi się do niczego nie wtrącał niż mieć ten jeden pokój u teściów.
Mój narzeczony mówi że to tylko na jakiś czas bo chcemy jak najszybciej wybudować własny dom ale przez rok czy dwa ja wiem że się tam psychicznie wykończę.
Chwilowo do końca tego roku temat ten niby odłożyliśmy na bok ale ja się cały czas przygotowuję do tej decydującej rozmowy o zamieszkaniu zbieram wszystkie za i przeciw i mam nadzieję że użyję takich argumentów że go przekonam
pearl.jamka chodzi o to że mój Ł jest bardzo rodzinny dla niego rodzice i rodzeństwo są najważniejsi, wspierają się, pomagają sobie ale jak dla mnie to wszystko jest trochę toksyczne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
ruda_wiewiórka moderator
Dołączył: 01 Gru 2011 Posty: 12149 Skąd: Ze Stumilowego lasu :)
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 10:24 Temat postu: |
|
|
To skoro macie możliwość mieszkać w domu dla siostry, to ja nie rozumiem kompletnie zachowania narzeczonego. Woli sie gnieździć w pokoju niż mieszkać w domu?
Miejmy nadzieję, ze mu przejdzie
Ja szczerze, z ręką na sercu, wiem, ze nigdy więcej nie zdecydowałabym się na zamieszkanie z teściami ani tak jak ja mam w oddzielnej części z oddzielnym wejściem ani w jednym pokoju. Co samemu to samemu... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 10:51 Temat postu: |
|
|
aga88 - dla faceta, który ma się żenić najważniejsza powinna być żona i rodzina, którą właśnie zakłada (dla kobiety zresztą też), można być rodzinnym, utrzymywać bliskie relacje, często się odwiedzać, ale jak już za wszelką cenę chce się być blisko mamusi (bo inaczej nie umiem tego nazwać, skoro macie możliwość mieszkania samodzielnie) to znaczy, że z panem jest coś nie halo i powinien się zastanowić nas sensem zakładania rodziny. Co prawda macie do ślubu jeszcze trochę czasu i jest szansa, że przy wałkowaniu tematu w końcu Ci ustąpi ale co jeśli nie?
Zawsze można po ślubie robić regularne awantury o wszystko - tylko to w sumie rozwiązanie dla odpornych psychicznie i nie wiadomo jaki ostatecznie przyniesie efekt, zresztą po co sobie psuć nerwy.
Młode małżeństwo jeśli tylko ma możliwość powinno mieszkać samodzielnie.
Wałkuj narzeczonego, żeby w końcu Ci uległ tak dla waszego dobra.
A co na to wszystko Twoja teściowa? |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 11:09 Temat postu: |
|
|
Właśnie mnie też zastanawia-- jakie zdanie teściowej w tym wszystkim.... na zdrowy rozum, ja bym wolała dorosłą latorośl wyautować z domu, a nie żeby mi się sprowadzala ze świeżo poślubioną żoną "na kupę".... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga88 gaduła
Dołączył: 23 Cze 2014 Posty: 278 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 11:22 Temat postu: |
|
|
Teściowa jest jak najbardziej za tym żebyśmy wszyscy mieszkali na kupę
Trzech jej synów jest wybudowanych na działkach obok, nawet ich płot nie dzieli bo jak mówią "po co" Córka zajmująca ten jeden pokój prawie cały czas przesiaduje u teściów.
I na to wszystko jeszcze my tam.
Dla mnie to trochę chore... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina1984 guru
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 6034
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 11:31 Temat postu: |
|
|
\jezu, jak ja nie znoszę takich układów.....my też mieszkamy- z teściami, siostrą i bratem P- ale wszscy z konieczności- żadnego nie stać na wynajem ani budowę..... ale każdy raczej siedzi w swojej "warowni"
Dziwię się , ż e Twoi teściowie nie chcą mieć świętego spokoju, prywatności,,, niezrozumiałe i rzeczzywiście toksyczne _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
pearl.jamka guru
Dołączył: 31 Paź 2013 Posty: 3322
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 12:08 Temat postu: |
|
|
Podzielam zdanie Karoliny - dziwne to wszystko.
Zastanów się Aga na spokojnie nad tym wszystkim i postaraj się przekonać narzeczonego, że to nie jest dobry pomysł - mieszkanie na kupie - szczególnie, że Tobie to nie odpowiada. |
|
Powrót do góry |
|
|
serena maniak
Dołączył: 27 Sie 2013 Posty: 1583
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 13:01 Temat postu: |
|
|
Czytam Tak wypowiedzi za wypowiedziami Wasze i jestem coraz bardziej przekonana, że mimo klepania 'biedy' to dobrym rozwiązaniem jest wynajem, ja bym oszalała mieszkając z rodzicami po ślubie- nieistotne z którymi.
Czy macie jakąś alternatywę poza mieszkaniem u rodziców? _________________ Taka zwykła wariatka,czyli zło konieczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga88 gaduła
Dołączył: 23 Cze 2014 Posty: 278 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Wto 1 Lip 2014, 13:16 Temat postu: |
|
|
Postaram go przekonać do tego żebyśmy coś wynajęli na czas budowy domu. Wiadomo że budując dom każdy grosz się liczy i mieszkanie u rodziców wydaje się świetną opcją ale ja wolę nie mieć tych pieniędzy i być "zdrowsza" _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|