|
Forum ślubne Ślub-Wesele.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sandra88 guru
Dołączył: 24 Cze 2010 Posty: 2877
|
Wysłany: Wto 17 Sty 2012, 22:30 Temat postu: |
|
|
Ale słodziak
Gosiu jeszcze raz gratuluje takiego małego przystojniaczka
jejku jak ja ci zazdroszczę ze możesz już go przytulać |
|
Powrót do góry |
|
|
florzak guru
Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 5818
|
Wysłany: Wto 17 Sty 2012, 23:42 Temat postu: |
|
|
Gratulacje raz jeszcze!! Wspaniały mężczyzna:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
limone guru
Dołączył: 14 Kwi 2011 Posty: 3347
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 8:22 Temat postu: |
|
|
Gosiula, śliczny synek
Powodzenia w trudach wychowywania _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
blondyna142 guru
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 2559
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 10:50 Temat postu: |
|
|
Aniołeczek! Gratuluję Gosiu tak pięknego syneczka! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
metka moderator
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 3676
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 13:13 Temat postu: |
|
|
Gosiu, świeżo upieczona mamusiu, GRATULACJE WIELKIE! uroczy chłopczyk, niech Wam rośnie zdrowo, a Tobie pozwoli przesypiać noce Uściski dla Waszej trójki! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiula guru
Dołączył: 29 Gru 2010 Posty: 3139 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 13:16 Temat postu: |
|
|
Puki Kubuś śpi mogę się podzielić wrażeniami z porodu.
A zaczęło się tak...
Jak pan doktor zalecił wykorzystywanie seksualne męża to Piotruś stanąło na wysokości zadania. Codziennie wieczorkiem było małe co nie co.
Już drugiego dnia wykorzystywania w chwili uniesienie poczułam że mi mokro (bardziej niż normalnie) ale zwaliłam to na podniecenie bo nie było tego zbyt wiele. Położyliśmy się do łóżka spać i po około 15 minutach poczułam że mi bardzo mokro. To mówię do P że chyba mi wody zaczynają odchodzić a mój małż kochany zrywa się z łóżka i chce wyjeżdżać autem z garażu... udało mi się go w porę pohamować ale spodnie miał już w połowie ubrane. Wróciliśmy do wyrka i czekałam na skurcze a w między czasie umyłam głowę co by ładnie wyglądać. Były słabe co około 10-15 min. Powiedziałam sobie że jak będą co 6-7 zaczniemy się zbierać. I tak drzemaliśmy do 4:30. Wstaliśmy zjedliśmy jajecznicę i pojechaliśmy do szpitala. O 7 rano trafiłam na blok porodowy z 3 cm rozwarciem. Do 8 cm było nawet spoko ale później koło 12 zaczęłam zwijać się z bólu i wyć. Samo parcie to 35 min i Kuba był na świecie (nie omieszkałam osikać położną i to takim dość silnym strumieniem ) ale kiedy maluch wylądował na moim brzuch nie mogłam uwierzyć że to już. P się popłakał ze szczęścia, późnij miał problem z przecięciem pępowiny bo dostał tępe nożyczki
Niestety musiałam mieć czyszczenie macicy bo łożysko było nie kompletne przez co straciłam bardzo dużo krwi i miałam słabe wyniki (nie mogłam nawet siedzieć na łóżku) oczywiście nie obyło się bez naciecia (nie mam pojęcia jakie jest duże i ile mam szwów) P mówi że nie wygląda najgorzej
to chyba tyle _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
blondyna142 guru
Dołączył: 20 Sie 2010 Posty: 2559
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 13:24 Temat postu: |
|
|
dzielna kobieta! teraz masz swoje szczęście już po drugiej stronie. cieszę się razem z tobą. powodzenia z maluszkiem
- aż mi sie wyć zachciało _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
nimfa moderator
Dołączył: 02 Lip 2009 Posty: 10588
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 13:34 Temat postu: |
|
|
nie ma to jak opowieść z bloku porodowego. Ja też mogłam poleżeć sobie w łóżeczku zamiast w nocy gnać na porodówkę a parcie i tak długo trwało u Ciebie...u mnie jakieś 15 minut
mój Piotrek jak przyszedł do mnie po szyciu też miał oczy wilgotne (denerwuje się jak innym to mówię)
a jak tam mały Kubuś Jak karmienie? Jak spanie? i jak kąpanie?? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pinesska guru
Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 2039 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 13:38 Temat postu: |
|
|
Dzielna mamusia:) jeszcze raz gratuluję _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
serduszkox guru
Dołączył: 15 Maj 2011 Posty: 6453
|
Wysłany: Sro 18 Sty 2012, 13:51 Temat postu: |
|
|
Wow, Gosiu opis mrożący krew w żyłach. Naczytam się tych relacji to mi się w ogóle odechce rodzić
Najlepsze jak puściłaś na położną
Gratuluję Gosia, jesteś dzielna bardzo. Podziwiam _________________ Pewności nie ma, ale jest szansa.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group |
|
|