ząbkowanie

[oli_a]

[atina]

Ooo tak, parę dni temu wyszła druga jedynka, dolna I myślałam, że przerwę jakąś będziemy mieć, a tu dalej idą ząbki. Tyle, że Lena już nie jest tak spokojna i ma ochotę całą rękę zjeść, złoszcząc się przy tym okropnie i leje się jej z nosa.
_________________

[atina]

Dziewczyny mam takie zapytanie. W ciągu dwóch i pół tygodnia Lenie wyszły aż 4 zęby ( w sumie mamy już 6). A od dwóch tygodni Lena kaszle. Byłam trzy razy u lekarza i nic, czysto. Gorączki brak i ogólnie Lena czuje się dobrze. Od soboty charczy, ale byliśmy wczoraj u lekarza, znowu, no i dalej jest wszystko ok. Niby już troszkę mniej kaszle,no ale jednak dalej. Pani doktor powiedziała, że zalega jej flegma, w sumie sama o tym wiedziałam. Mamy syropki, robimy inhalacje, troszkę jest lepiej, bo już nie budzi się w nocy i nie dusi się, ale przez dzień dalej ją męczy. Możliwe, że to od ząbków tak się dzieje Czy to tylko zbieg okoliczności?
_________________

[pearl.jamka]

Możliwe - jak jej hurtowo zęby idą to może trochę jest osłabiona.

[e-nina]

jest taka możliwość,ale jeśli dłużej by się to utrzymywało to może to być np objaw alergii.
_________________

[atina]

Słyszałam też o bezobjawowym zapaleniu płuc. Ale w sumie Lena bierze syrop na zapalenie.
_________________

[Asiulaaa019]

Też pomyślałam o alergii.
U nas na wiosnę było podobnie.
Młody miał kaszel przez prawie 2 mies i nic innego się nie objawiło.
W tamtym czasie też wychodziły zęby.
Więc możliwe że to przez ząbki.
Ale alergia tez jest możliwa.
_________________

[atina]

Ale Asiu wiesz czy to była alergia? Na 100%? Czy podejrzewasz tylko. I co, samo przeszło od tak?
_________________

[Asiulaaa019]

Lekarka nie wysłała nas na badania, ale powiedziała że następnym razem się udamy.
Mieliśmy inhalacje i one pomagały, chociaż kaszel się utrzymywał.
Ale zauważyłam że jak minął okres wykwitu zbóż to kaszel i katar przeszedł.
_________________

[annn]

Nie wiem czy gdzieś nie było o tym mowy ale znalazłam ciekawy artykuł o podobno "zbawiennym" działaniu bursztynu bałtyckiego na ząbkujące dzieci.. Że ponoć działa przeciwbólowo, że dzieci noszące naszyjniki lub bransoletki z bursztynu łagodniej ogólnie przechodzą przez ząbkowanie..

Co o tym myślicie, czy coś w tym jest czy to jakiś zabobon? Bo ja pierwszy raz o tym w ogóle słyszałam.
_________________