Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

Ślub - żałuję, że to zrobiłam
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Na nowej drodze życia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
myszka426
moderator
moderator


Dołączył: 18 Mar 2009
Posty: 4826
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 4 Mar 2012, 5:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No proszę a jednak ideały istnieją

Deina zgadzam się z tym
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość MSN Messenger
ewaluna
uzależniony
uzależniony


Dołączył: 18 Cze 2011
Posty: 623
Skąd: Z filmu Burtona

PostWysłany: Nie 4 Mar 2012, 9:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Deina,dobrze napisane.

Smutny to wątek o zawiedzionych nadziejach.
Niestety,coraz więcej takich scenariuszy wkoło.I coraz więcej par,które zdawać by się mogło znają się doskonale po kilkunastu latach od ślubu a tymczasem?Zdrada,druga rodzina na boku i bolesne rozstanie,bo przecież nagle okazuje się,że wieloletni towarzysz życia okazał się obcy i...tak mało znany nam.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Pon 5 Mar 2012, 12:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

paula_139 napisał:
atina akurat co do tego że facet potrafi się zmienic powinnaś coś wiedziec na ten temat(w jakimś temacie wypowiadałaś się że Twój facet zmienił się diametralnie) a nie twierdzic że jestem głupia bo się łudziłam że się zmieni....która z nas jak jest zakochana sie nie łudzi... To jest moje zdanie nie wiem czy mądre czy głupie ale nie poddaje go do waszej oceny tylko je wypowiadam...


Tak pisałam, ale to było na początku naszego zwiazku, jakiś 2 miesiąc. A nie po ślubie, czy po byciu ze sobą pare lat. Wiem co pisze. I nigdzie nie napisałam że jesteś głupia, bo sama byłam naiwna i wierzyłam czy też łudziłam się w zmianę na lepsze.

deina zgadzam się Twoja wypowiedzią w 100%.
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewelinka89
moderator
moderator


Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 11:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

paula_139 napisał:
Życzę wam dziewczyny żebyście również po ślubie podtrzymywały tą teorięwykrzyknik! Same zobaczycie czy to powiedzenie jest prawdąwykrzyknik! Pozdrawiam...



Wprawdzie po ślubie jestem mniej więcej tyle co ty.. Ale mieszkaliśmy ze sobą ponad 3 lata i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest tak samo jak przed ślubem. Są lepsze i gorsze momenty, ale mimo to wspieramy się, szukamy wspólnie rozwiązań i sobie z tym radzimy. Jeżeli coś zacznie się psuć, to na pewno nie przez ślub. Ale gdyby jako narzeczony traktował mnie tak jak Ciebie żadnego ślubu nie byłoby. Ot w tym tkwi sekret. Trochę za późno przejrzałaś na oczy, ale to nie znaczy, że każdy związek tak wygląda..
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karolina1984
guru
guru


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 6034

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 11:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

dokładne. Mój pierwszy poważny związek, ze wspólnym mieszkaniem- był właśnie tak toksyczny.
I przyznam,że jak mieszkaliśmy z P - podświadomie czekałąm na takie momenty jak w poprzednim związku, gdzie psychicznie byłam wrakiem.......
Nie umiałam sie zdecydować na rozstanie, 4 miesiące ciągnęłam już prszy końcówce ten związek- chociaż wiedziałam, czułam, że to nie osoba na całe życie......

I nei wierzyłam,że mogą istnieć tacy mężczyźni, jak P- że mozę być tak wspaniale. Ale może- i powinno !
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Smużka
maniak
maniak


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 1386

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 13:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zaraz zacznę się zastanawiać, czy jestem jedyną osobą, która się zmieniła po ślubie na lepsze? W dniu ślubu (cywilnego) poczułam się ŻONĄ.
Zaczęłam dbać o mojego męża. Zaczęłam prać, prasować i robić mu kanapki do pracy. Wcześniej mieszkaliśmy ze sobą 1,5 roku i tego nie rozbiłam, żartując, że nie jest moim mężem.. że sam może o siebie zadbać.
W chwili, gdy poczułam się naprawdę żoną, zmieniła się moja postawa. Nawet nie celowo. Zmieniło się to wszystko tak odruchowo, samo z siebie.
Obiadów nie umiałam gotować przed ślubem i nadal nie zamierzam się uczyć. On też coś musi w domu robić, więc czemu nie gotować? oczko

Żadnych złych zmian u swojego małżonka nie zauważyłam.
Z dnia na dzień jest nam coraz lepiej.
Owszem, kłócimy się czasem, rzucamy czasem mięsem, ale potem godzimy się i jest świetnie. uśmiech
_________________
Ślub cywilny

Ślub kościelny
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Karolina1984
guru
guru


Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 6034

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 14:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Też planuje zmienić się na lepsze język zacząć mu robić kanapki do szkoły i w ogóle wstawać i wprowadzić zwyczaj jedzenia śniadań......
No, , zobaczymy Rolling Eyes
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 15:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A my, jak już będziemy mieć swoją kuchnię, będziemy dzielić się obowiązkami ;p Ł bedzie robił śniadanie do łóżka, a ja mogę obiad przygotować. Tzn ja tak planuje i urabiam Ł powoli hehe. Mogę wszystko robić, tylko nie wstawać wcześnie rano i robić śniadanie uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
straszna_dama
guru
guru


Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 6180
Skąd: Göteborg/Szwecja

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 17:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Na moich drzwiach kuchennych wisi napis "Breakfast only to bed" i na tym się właściwie kończy język
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
sopocianka
maniak
maniak


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1453

PostWysłany: Wto 6 Mar 2012, 17:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Robi się offtop.
_________________


Razem od 19 kwietnia 2008.
Mąż i żona od 20 lipca 2013.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Na nowej drodze życia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26, 27  Następny
Strona 25 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group