Ślub-Wesele.pl - odwiedź nasz portal ! Fryzury ślubne 2016 Komis ślubny Baza firm Życzenia ślubne :: Portal dla nowoczesnych rodziców - AchTeDzieciaki.pl

Forum ślubne Ślub-Wesele.pl

GDZIE ZROBIĆ WESELE???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
(=KaLinka=)
maniak
maniak


Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 1719

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 11:37    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

55 km to nie jest jakaś kolosalna droga :)na forym jest już dziewczyna która mieszka tyle od pana mlodego i jakoś sobie to wszystko ułożyli oczko
Możecie przecież dla rodziny N. wynająć autokar tylko godzinkę spędzą w drodze i z powrotem, nie trzeba będzie załatwiać im noclegu uśmiech a jak zapatrują się na to Twoi rodzice ?
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
atina
guru
guru


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 4955
Skąd: honolulu

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 11:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

katrionka napisał:
)

To gdzie on wkońcu mieszka? Wieś czy Miasteczko i to wesele miało by być u niego w restauracji czy w jakies wiejskiej sali?? Czasami nawet przy głownej drodze znajdują sie jakieś hoteliki i restauracje... Macie czas, teraz i pogode, pojeździjcie sobie i porównajcie ceny uśmiech[/quote]


ślub ma się odbyć w Jego miasteczku, ale wesele na wiejskiej sali ok 10 km od Jego rodzinnych pyrzyc uśmiech[/quote]
Czyli będziecie tez sami wszystko załatwiać na tej wiejskiej sali?? Cos sie chyba nie zrozumiałyśmy, bo myślalam ze u niego jest restauracja, a u Ciebie sala ...
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
katrionka
kandydat
kandydat


Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 12
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 11:44    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wiadomo moi rodzice są za tym, by jednak ta cała uroczystość odbyła się w Szczecinie. Dziewczyny uwierzcie mi ja teżuśmiech

Oj faktycznie się chyba nie zrozumiałyśmy. Jest całkowicie odwrotnie ja jestem za restauracja u siebie zaś on za wiejska salą...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Inka83
guru
guru


Dołączył: 25 Mar 2011
Posty: 2075
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 12:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Mój ślub odbywa się w mieście, w którym obecnie mieszkamy, aczkolwiek oboje jesteśmy z innych miast. katrionka spróbuj wytłumaczyć narzeczonemu, że w mieście wszystko jest pod przysłowiowym nosem, co wiele ułatwia. Macie jeszcze trochę czasu do wesela i być może on jeszcze nie czuje nawału spraw, jakie za chwilę na Was spadną. Nie wiem, jak duże będziecie mieli to wesele, ale nawet przy kameralnym jest masa biegania, załatwiania, dopinania, uzgadniania. I dużo łatwiej to wszystko ogarnąć, gdy ktoś może z czegokolwiek odciążyć, np. restauracja, która ma całe zaplecze i nie trzeba pilnować kucharek, cateringu, obrusu na stole. To drobiazgi, ale jak się zbierze to wszystko razem to okazuje się, że pochłania mnóstwo czasu. I w ostatecznym rozrachunku często opłaca się bardziej, niż wożenie się po wiejskich salach.
To moje argumenty uśmiech
_________________

Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
katrionka
kandydat
kandydat


Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 12
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 12:11    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Inka83 napisał:
Mój ślub odbywa się w mieście, w którym obecnie mieszkamy, aczkolwiek oboje jesteśmy z innych miast. katrionka spróbuj wytłumaczyć narzeczonemu, że w mieście wszystko jest pod przysłowiowym nosem, co wiele ułatwia. Macie jeszcze trochę czasu do wesela i być może on jeszcze nie czuje nawału spraw, jakie za chwilę na Was spadną. Nie wiem, jak duże będziecie mieli to wesele, ale nawet przy kameralnym jest masa biegania, załatwiania, dopinania, uzgadniania. I dużo łatwiej to wszystko ogarnąć, gdy ktoś może z czegokolwiek odciążyć, np. restauracja, która ma całe zaplecze i nie trzeba pilnować kucharek, cateringu, obrusu na stole. To drobiazgi, ale jak się zbierze to wszystko razem to okazuje się, że pochłania mnóstwo czasu. I w ostatecznym rozrachunku często opłaca się bardziej, niż wożenie się po wiejskich salach.
To moje argumenty uśmiech


dokładnie ja mam taki sam punkt widzenia. Przecież to oto chodzi by sobie ułatwić a nie utrudniać jeszcze bardziej:)
Dziewczyny wielkie dzięki, że mam w was wsparcie:)
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azadi
guru
guru


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 2992
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 12:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A ja polecam dokładne wybadanie przyczyn tego uporu. Ja na teraz widzę 3 potencjalne.
1. Chodzi o pieniądze (nie trzeba wyjaśnien)
2. Chodzi o sentyment - może narzeczonemu zależy żeby np mieć ślub w tym samym kościele co rodzice? Albo coś podobnego, ale nie chce się przyznać. Wtedy można rozważyć czy np ślub nie może być u niego, wesele w mieście. To może być uciążliwe, ale moja znajoma mieszka w aglomeracji i z tego co wiem w swoim kościele bierze ślub, a sale mają pod Częstochową Rolling Eyes tutaj argumentem były pieniądze ale u Was względy można odwrócić oczko
3. Chodzi o gości - pociotki się obrażą, że ze wzgledu na odległość nie są zaproszeni. Podobnie było u mnie: M. pochodzi spod Lublina, mieszka w Krakowie, ja jestem ze Śląska. Myśleliśmy czy by nie brać ślubu w Lublinie żeby dziadkom M. było łatwiej przyjechać, a moich gości będzie mniej więc będzie ich łatwiej gdzies ulokować. Ale potem rodzice M. stwierdzili że robiąc na Śląsku, nie musimy zapraszać nie wiadomo kogo tłumacząc to odległoscią. Ale gdyby to było w Lublinie, wtedy musieliby być WSZYSCY. I z zakresu 65-85 osób by się zrobiło 150 język czy się obrażą - nie wiem i mnie to nie interesuje język tutaj co prawda chodzi nie o 300km, a o 50, ale ludzie lubią sobie robić nawzajem problemy... Rolling Eyes
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
ewelinka89
moderator
moderator


Dołączył: 09 Mar 2011
Posty: 9831

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 15:48    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

A nie myśleliście o kompromisie? Skoro chce u siebie, to niech będzie jakaś restauracja/dom weselny z całym zapleczem.. Taniej niż w dużym mieście, a za dopłacone pieniądze macie mniej latania/załatwiania.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
katrionka
kandydat
kandydat


Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 12
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 19:53    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Azadi napisał:
A ja polecam dokładne wybadanie przyczyn tego uporu. Ja na teraz widzę 3 potencjalne.
1. Chodzi o pieniądze (nie trzeba wyjaśnien)
2. Chodzi o sentyment - może narzeczonemu zależy żeby np mieć ślub w tym samym kościele co rodzice? Albo coś podobnego, ale nie chce się przyznać. Wtedy można rozważyć czy np ślub nie może być u niego, wesele w mieście. To może być uciążliwe, ale moja znajoma mieszka w aglomeracji i z tego co wiem w swoim kościele bierze ślub, a sale mają pod Częstochową Rolling Eyes tutaj argumentem były pieniądze ale u Was względy można odwrócić oczko
3. Chodzi o gości - pociotki się obrażą, że ze wzgledu na odległość nie są zaproszeni. Podobnie było u mnie: M. pochodzi spod Lublina, mieszka w Krakowie, ja jestem ze Śląska. Myśleliśmy czy by nie brać ślubu w Lublinie żeby dziadkom M. było łatwiej przyjechać, a moich gości będzie mniej więc będzie ich łatwiej gdzies ulokować. Ale potem rodzice M. stwierdzili że robiąc na Śląsku, nie musimy zapraszać nie wiadomo kogo tłumacząc to odległoscią. Ale gdyby to było w Lublinie, wtedy musieliby być WSZYSCY. I z zakresu 65-85 osób by się zrobiło 150 język czy się obrażą - nie wiem i mnie to nie interesuje język tutaj co prawda chodzi nie o 300km, a o 50, ale ludzie lubią sobie robić nawzajem problemy... Rolling Eyes


tak pieniądze to jedna sprawa, ale mnie się wydaje, że tu chodzi o tą całą rodzinkęuśmiech no to, że on był u wszystkich na weselach nie jest dla mnie wystarczającym argumentem, bo co ja mogę zrobić skoro jestem w rodzinie najstarsza i ode mnie wszystko się zaczyna... no nic może spróbuje pogadać z Nim za kilka dni jak ochłonie uśmiech
kompromis owszem jest rozwiązaniem i podejrzewam, że w końcu wymięknę i będzie po Jego myśli.pożyjemy, zobaczymy uśmiech
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Azadi
guru
guru


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 2992
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 20:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jeśli będzie chciał na sali z własnym jedzeniem, gdzie wszystko trzeba załatwić we własnym zakresie, to mu powiedz że Ty mozesz co najwyżej zatwierdzić jego wybór, ale szukać, dzwonić i jeździć nie będziesz, skoro to on chce mieć pod górkę język
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
straszna_dama
guru
guru


Dołączył: 13 Mar 2010
Posty: 6180
Skąd: Göteborg/Szwecja

PostWysłany: Pon 18 Kwi 2011, 21:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tu jest cały dział na ten temat, proponuję przesunąć wątek:

http://forum.slub-wesele.pl/viewforum.php?f=8
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ślubne :: strona główna -> Przygotowania do ślubu Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 2 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Zamknij

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.



Warszawa : Katowice : Kraków : Poznań : Wrocław : Łódź : Szczecin : Gdańsk : Toruń : Bydgoszcz : Częstochowa : Olsztyn : Rzeszów : Piła : Zielona Góra : Lublin : Kielce

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group